Tu jest Wrocław

Powódź 2024. Udało się! Koniec alarmu na Odrze we Wrocławiu! RELACJA NA ŻYWO

2024-09-24, Autor: Redakcja TuWroclaw.com

Nareszcie! We wtorek o godzinie 22.50 Odra w Trestnie na granicy Wrocławia po raz pierwszy od tygodnia opadła poniżej poziomu alarmowego. Wodowskaz pokazał 449 cm, poziom alarmowy to 450 cm. Wody ubywa z każdą godziną. Nie ma już także alarmu na Ślęzie, a Oława obniżyła się do stanów średnich. Alarm wciąż obowiązuje tylko na Bystrzycy, ale i tu wody jest coraz mniej. 

Reklama

Od godz. 9 w środę prezydent Wrocławia odwołał alarm przeciwpowodziowy na rzekach Odra, Ślęza i Oława we Wrocławiu. Alarm obowiązuje nadal na Bystrzycy.

POWÓDŹ 2024 - RELACJA NA ŻYWO

Aktualizacja godz. 22.50 Nareszcie! We wtorek o godzinie 22.50 Odra w Trestnie na granicy Wrocławia po raz pierwszy od tygodnia opadła poniżej poziomu alarmowego. Wodowskaz pokazał 449 cm, poziom alarmowy to 450 cm. Wody ubywa z każdą godziną. Nie ma już także alarmu na Ślęzie, a Oława obniżyła się do stanów średnich. Alarm wciąż obowiązuje tylko na Bystrzycy, ale i tu wody jest coraz mniej. To moment, w którym kończymy naszą powodziową relację na żywo z Wrocławia prowadzoną w tym tekście. Nowe, ważne informacje związane z usuwaniem skutków powodzi znajdziecie codziennie na TuWroclaw.com
 
Aktualizacja godz. 16.00 We Wrocławiu dla ruchu otwarto Most Marszowicki i wyjazd na Wilkszyn (ulica Marszowicka wciąż jest sprzątana), ul. Jeleniogórską, most Brodzki i ulicę Opatowicką (nie ma nadal przejazdu do wschodniej obwodnicy przez Trestno i Blizanowice) 
 
Aktualizacja godz. 12.00 Droga Oława - Stary Górnik - Janików prowadząca przez teren polderu zalewowego Oława-Lipki została właśnie otwarta dla ruchu. Obowiązuje jednak zakaz wjazdu pojazdów o macie całkowitej powyżej 3,5 tony. Wciąż zamknięta jest droga Oława  - Jelcz-Laskowice oraz Janików-Hanna.
 
Aktualizacja godz. 9.50  W Oławie woda z Odry przelewa się na jezdnię. - Nastąpiły przesiąki wody w rejonie ulicy Rybackiej, aktualnie woda przelewa się przez jezdnię. Sytuacja jest pod kontrolą, woda nie stanowi zagrożenia. Z uwagi na konstrukcję jezdni dziś od godziny 10 ul. Rybacka od mostu na rzece Oława przy ul. Siedleckiej do skrzyżowania z ulicą Sportową będzie zamknięta. Zakaz ruchu nie będzie dotyczył mieszkańców dojeżdżających do swoich posesji, służb komunalnych oraz obsługi oczyszczalni ścieków - przekazał Urząd Miejski w Oławie.
 
Aktualizacja godz. 9.40 Jest nowe miejsce zwrotu worków z piaskiem we Wrocławiu. To dawny parking Euro 2012 z wjazdem od ulicy Warciańskiej, za przystankiem PKP Wrocław Stadion. Tymczasowo zastąpił punkt przy ul. Wyboistej w Leśnicy. - Wczoraj w związku z dużym napływem aut ciężarowych z workami z całego miasta ulica Wyboista się zatkała - przekazał Urząd Miejski Wrocławia.
 
Aktualizacja godz. 9.00  Dobre wiadomości dla pasażerów Kolei Dolnośląskich. Od dzisiaj działają już wszystkie połączenia tego przewoźnika realizowane przed powodzią, która nawiedziła Dolny Śląsk. Kliknij i przeczytaj więcej na ten temat
 
Aktualizacja wtorek godz. 8.00 Wszystkie poldery na odcinku od ujścia Nysy Kłodzkiej do Wrocławia przestały piętrzyć wodę - przekazały Wody Polskie. Zamknięte są śluzy przez które woda z Odry napełniała poldery Zwanowice, Rybna-Stobrawa, Brzezina-Lipki, Lipki-Oława oraz te wrocławskie - Blizanowice-Trestno i Oławka. Według modeli IMGW, dziś wieczorem Odra w Trestnie opadnie już poniżej stanu alarmowego.
 
Aktualizacja poniedziałek godz. 17.00 Punkt zwotu worków z piaskiem działa przy stadionie Tarczyński Arena. W poniedziałek jest czynny do godz. 18, od wtorku - codziennie od godz. 8 do 24. Można tu przywieźć jednorazowo do 50 worków. Większe transporty powinny trafiać do uruchomionego dziś miejskiego depozytu piasku przy ul. Wyboistej w Leśnicy. Godziny jego pracy są takie same jak punktu na stadionie. Do punktu przy Wyboistej worki mogą dostarczać także zarządcy nieruchomości wielorodzinnych. Miasto nie zapewnia transportu - worki zarówno na stadion jak i na Wyboistą trzeba dostarczyć we własnym zakresie. W przyszłym tygodniu we wskazanych przez rady osiedli miejscach pojawią się kontenery do zwrotu worków. KLIKNIJ I PRZECZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT
 
Aktualizacja godz. 15.00 Dopiero o 36 centymetrów opadła Bystrzyca we Wrocławiu po fali kulminacyjnej, która pojawiła się tu w środę. Od początku weekendu rzeka utrzymuje się na niemal identycznym, bardzo wysokim poziomie, bo aż do dziś trwał duży zrzut wody ze zbiornika Mietków. Woda z niego wpływa właśnie do Bystrzycy. Nieczynne do odwołania sa mosty na Bystrzycy - Średzkie (w Leśnicy), Marszowicki (na ul. Głównej), Brodzki (przy oczyszczalni ścieków na Janówku), Ratyński (na ul. Kośnego) i Jarnołtowski (na Jarnołtowskiej). Nieczynna jest także kładka Złotnicka. Miasto tłumaczy, że mosty drogowe będzie mogło otworzyć dopiero po sprawdzeniu ich konstrukcji, gdy opadnie już woda - a więc najwcześniej za kilka dni. Wcześniej ma zostać otwarta zalana ulice Jeleniogórska - może się to udać w ciągu najbliższej doby. Na Marszowicką i Główną kierowcy wrócą dopiero po uprzątnięciu worków.
 
 
Aktualizacja godz. 12.30 Odra w Trestnie pod Wrocławiem po raz pierszy od środy ma już mniej niż 5 metrów. Wciąż przekracza jednak stan alarmowy. Nowe prognozy mówią, że tak będzie jeszcze do środy.
 
 
Aktualizacja godz. 11.50 Opada woda w polderze Oławka we Wrocławiu. Wciąż zamknięta dla ruchu jest ulica Opatowicka, ale - według ratowników WOPR - wkrótce się to zmieni. - Inspektorzy MPK potwierdzili na miejscu przejezdność, więc w niedługim czasie będą uruchomione połączenia autobusowe do pętli Opatowice - zapowiedziało WOPR. 
 
Aktualizacja godz. 11.30 Wody Polskie zmniejszyły zrzut wody ze Zbiornika w Trestnie z 70 do 50 metrów sześciennych na sekundę. To już niemal standardowy zrzut z tego zbiornika. Oznacza to, że powoli zacznie opadać woda w Bystrzycy we Wrocławiu. Na razie jej stan jest wciąż bardzo wysoki. Bystrzyca to jedyna rzeka, która wciąż jeszcze stanowi w mieście realne zagrożenie.
 
Aktualizacja godz. 10.00 Woda wodociągowa jest przydatna do spożycia. Zakłady produkcji wody pracują pod stałym nadzorem. Procesy technologiczne uzdatniania wody dostosowywane są do nowych parametrów surowca w sposób umożliwiający utrzymanie wymaganej jakości wody dostarczanej odbiorcom. Na godzinę 8 woda podawana do sieci spełnia wymagania sanitarne w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia - poinformowała w poniedziałek rano Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrocławiu. Sanepid zaleca dalsze śledzenie komunikatów w tej sprawie, bo "sytuacja hydrologiczna jest dynamiczna". Kliknij i przeczytaj więcej na ten temat
 
Aktualizacja godz. 9.00  Wciąż nieczynny jest fragment ulicy Głównej oraz most Marszowicki we Wrocławiu. - Ulica Główna i okolice mostu Marszowickiego wymagają oceny technicznej zanim powróci ruch kołowy. Chodzi o bezpieczeństwo. Należy zatem spodziewać się utrudnień wjeżdżając z tamtej strony. Tych którzy wjeżdżają do miasta od strony zachodniej proszę o korzystanie z obwodnicy Lesnicy by zostawić jak najwięcej miejsca włączającym się w ul. Średzką od strony Marszowic. Proszę o zrozumienie sytuacji. Nasze służby działają - przekazał prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
 
Aktualizacja poniedziałek godz. 7.30 Później niż zapowiadano - w środę - poziom Odry w Trestnie spadnie poniżej stanu alarmowego (450 cm). Tak wynika z najnowszych modeli matematycznych IMGW. Wolniejszy spadek wody wynika z zamknięcia polderów zalewowych Oławka oraz Oława-Lipki. Doskonałe wiadomości płyną za to z rzeki Oławy. Ta obniżyła się już do 185 cm, nie przekracza już ani stanu ostrzegawczego ani alarmowego i w żaden sposób nie zagraża wylaniem. 
 
Aktualizacja niedziela godz. 15.20 Rzeka Ślęza na wodowskazie we wsi Ślęza koło Bielan Wrocławskich obniżyła się poniżej stanu alarmowego. Obecnie stan alarmowy przekraczają w mieście już tylko Odra i Bystrzyca.
 
Aktualizacja godz. 14.00 Wielu rowerzystów w niedzielne popołudnie próbuje jeździć po wałach we Wrocławiu. Straż miejska podkreśla, że to wciąż zabronione i właśnie teraz szczególnie niebezpieczne dla wałów. Straż zapowiada, że będzie bezwzględna. Zakaz dotyczy nie tylko chodzenia, ale wszelkiego poruszania się po obwałowaniach, także na dwóch kółkach. Mandaty mają sięgać 500 złotych, a ci którzy ich nie przyjmą - stana przed sądem. Tam kara może wzrosnąć do 5000 zł.
 
 
Aktualizacja godz. 11.00 Wrocław szykuje się na deszcz. Ma spaść we wtorek. Jak podkreśla IMGW, opady w żaden sposób nie zmienią sytuacji powodziowej. Deszczówka spłynie do Widawy. Przez ostatnie dni specjalne zasuwy blokowały napływ wody deszczowej do wszystkich rzek w mieście. - Opady nie powinny mieć znaczącego wpływu na poziomy wody w rzekach. Natomiast istotne jest byśmy mogli odprowadzić wodę z ulic Wrocławia. Dlatego poprosiliśmy Wody Polskie o otwarcie zasuw deszczowych na przepustach do rzeki Widawy, gdzie płynąca woda w rzece jest najniższa. Otwarcie zasuw pozwoli na spłynięcie wód powierzchniowych z ulic Wrocławia, a tym samym usprawni przepływ deszczówki podczas opadów prognozowanych od wtorku. Decyzja o otwarciu zasuw ma przyspieszyć proces udrożniania kanałów deszczowych we Wrocławiu. - poinformowało MPWiK.
 
Aktualizacja godz. 10.00 W porannym komunikacie wrocławski sanepid podtrzymał dotychczasową informację w sprawie jakości wody z kranów we Wrocławiu. Wobec napływu do zakładu produkcji Mokry Dwór i zakładu produkcji Na Grobli wody zmieszanej wody z wodą powodziową, wrocławskie MPWiK prowadzi koagulację przed procesem uzdatniania - poinformowała ponownie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrocławiu. Sanepid zaleca dalsze śledzenie komunikatów w tej sprawie, bo "sytuacja hydrologiczna jest dynamiczna". Kliknij i przeczytaj więcej na ten temat
 
Aktualizacja godz. 8.00 - Noc we Wrocławiu minęła bez incydentów. Szczególnie monitorujemy wały na Bystrzycy - przekazał na posiedzeniu sztabu krysysowego prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Prezydent dodał, że trwa opróżnianie polderu Oławka, udaje się utrzymać parametry wody z kranów we Wrocławiu.
 
Aktualizacja godz. 7.55 Straty spowodowane powodzią na Dolnym Śląsku są szacowane już na 5,395 mln zł. Nie jest to kwota ostateczna, ale wpłynęły już raporty z najbardziej poszkodowanych terenów - ogłosił wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.
 
Aktualizacja godz. 7.45 W Głogowie przy umacnianiu wałów pracuje 600 żołnierzy - poinformowało Wojsko Polskie.
 
Aktualizacja godz. 7.35 Tauron będzie dokładał wodę z Lubachowa do zbiornika Mietków, ale odpływ z Mietkowa nie powinien zagrozić Bystrzycy we Wrocławiu. Będzie utrzymany na dotychczasowym poziomie - przekazała prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska
 
Aktualizacja godz. 7.30 - W Trestnie obserwujemy dość duży spadek, w poniedziałek spodziewamy się poziomu powyżej stanu alarmowego - powiedział dyrektor IMGW Robert Czerniawski. W Głogowie maksimum wody spodziewane jest dziś w godzinach popołudniowych. Ciągle istnieje tam ryzyko zagrożenia. - Gdy mówimy o ryzyku zagrożenia, oznacza to że jesteśmy pewni, że to ryzyko tam występuje. Nie chcemy straszyć ludzi, tylko chcemy żeby przygotowali się do zagrożenia. Jeśli do poziomu wałów brakuje 20-40 centymetrów, jest to nadal sytuacja niebezpieczna -  podkreślił Czerniawski.
 
Aktualizacja niedziela godz. 2.00 Odra w Brzegu w województwie opolskim opadła poniżej 620 cm. Oznacza to zakończenie napełniania wodą polderu zalewowego Oława-Lipki. Na jego terenie znajdują się dwie wsie - Stary Otok i Stary Górnik. Jest w nich podtopionych część domów, mieszkańcy są odcięci od świata. Zalane są także dwie drogi wojewódzkie - z Oławy do Jelcza-Laskowic i z Oławy do Bystrzycy. Woda w polderze będzie teraz powoli opadała. Jest szansa, że pierwsza z dróg - ta do Starego Górnika i Bystrzycy - zostanie niebawem otwarta. - Droga nr 396 zostanie sprawdzona i zbadana pod kątem uszkodzeń przez DSDiK w najbliższy poniedziałek i środę. Po tych badań zostanie podjęta decyzja o dopuszczeniu jej do ruchu - poinformował wieczorem wicemarszałek Dolnego Śląska Michał Rado.
 
Aktualizacja sobota godz. 19.00 Miasto Oława, gmina wiejska Oława, gmina Kąty Wrocławskie oraz gmina Sobótka to kolejne tereny na Dolnym Śląsku, na których ogłoszono stan klęski żywiołowej. Dziś ukazało się rozporządzenie w tej sprawie. Stan klęski żywiołowej ułatwia zarządzanie lokalnym władzom. - Celem rozporządzenia jest jak najszybsze wprowadzenie rozwiązań umożliwiających dostarczenie niezbędnej i najpilniejszej pomocy oraz wsparcia mieszkańcom, pracodawcom, przedsiębiorcom i innym podmiotom z terenów objętych klęską żywiołową - tłumaczy Starostwo Powiatowe w Oławie. Stan klęski wprowadza ograniczenia i obowiązki dla obywateli (mogą, ale nie muszą one być stosowane). To na przykład możliwość nakazania pracodawcy oddelegowania pracowników do dyspozycji sztabu kryzysowego, wprowadzenia obowiązku poddania się badaniom czy szczepieniom, obowiązku opróżnienia lub zabezpieczenia lokali mieszkalnych bądź innych pomieszczeń, nakazu ewakuacji w ustalonym czasie z określonych miejsc, obszarów i obiektów, zakazu organizowania imprez masowych, nakazu lub zakazu określonego sposobu przemieszczania się. Możliwe jest także wprowadzenie obowiązku świadczeń osobistych i rzeczowych przez obywateli na obszarze obowiązywania stanu klęski żywiołowej, jeżeli siły i środki, którymi dysponuje wójt, starosta lub wojewoda są niewystarczające. Chodzi na przykład o wykonywaie określonych prac, udostępnianie pomieszczeń, zabezpieczenie zagrożonych zwierząt. 
 
Aktualizacja sobota godz. 17.00 Odra w Trestnie ma już mniej niż 6 metrów głębokości. Z kolei rzeka Oława na wodowskazie w Oławie (ostatni wodowskaz przed Wrocławiem) opadła poniżej stanu alarmowego. Jej obecny poziom to 246 cm, ten alarmowy - 250 cm. W szczytowym momencie - w środę w południe - rzeka miała to 396 cm.
Po przejściu fali na Oławie trzeba posprzątać. Rano rozpoczęło się usuwanie konarów, traw i innych elementów, które przypłynęły z rwącym nurtem rzeki.
 
 
Aktualizacja godz. 12.00 Kolejne dwie osoby ewakuaowano z zalanych Opatowic we Wrocławiu. - Droga jest nadal zalana. Na lądzie nasze auto odwiozło parę na przystanek komunikacji miejskiej - poinformowało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, które wspólnie z policją wodną łodziami dostarcza mieszkańcom osiedla to, czego potrzebują.
 
Aktualizacja godz. 10.10 Jest nowy komunikat sanepidu w sprawie wody z kranów we Wrocławiu. Wciąż nadaje się ona do spożycia, nadal trwa jednak koagulacja wody przy użyciu związków chemicznych. Ma to związek z "napływem do zakładu produkcji Mokry Dwór i zakładu produkcji Na Grobli wody zmieszanej wody z wodą powodziową". W komunikacie sanepidu nie ma już informacji o możliwej zmianie jakości wody w ciągu najbliższych godzin (ostrzeżenie takie pojawiło się w piątek). Kliknij i przeczytaj więcej na ten temat
 
Aktualizacja godz. 9.40 Wrocław powoli może ogłaszać, że wygrał z wielką wodą. Przynajmniej część worków z piaskiem można już usunąć. - Oddajmy je teraz miastom na północy Dolnego Sląska oraz województwu lubuskiemu - zaapelował w sobotę prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Suche worki z piaskiem można przywozić na stadion Tarczyński Arena. - Czas jest ważny - podkreślla Sutryk. Czytaj więcej na ten temat - kliknij
 
Aktualizacja godz. 9.00 Otwarto zasuwy na jazie Małgorzata znajdującym się na rzece Oławie tuż za dawnym szpitalem przy ul. Traugutta we Wrocławiu. Oznacza to, że woda z Oławy będzie mogła już swobodnie przepływać do Odry. W szczycie fali kulminacyjnej, gdy Oława osiągnęła poziom wyższy niż w 1997 roku, jej bezpośredni dopływ został zablokowany, a wodę pompowały specjalne, potężne pompy - to po to, by uniknąć cofki przy ujściu Oławy i zalania okolic placu Społecznego i ul. Traugutta. Fale kulminacyjna na Odrze i Oławie dotarły bowiem do Wrocławia w jednym czasie. Woda w Oławie mocno już opadła, dlatego teraz tego zagrożenia cofką już nie ma.
 
Aktualizacja godz. 8.20 Do urzędów gmin trafiło już 37,5 mln zł na wypłaty dla powodzian - poinformował wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń. - Straty spowodowane powodzią na Dolnym Śląsku to już 3,65 mld zł. Na pewno nie jest to kwota ostateczna - dodał Awiżeń.
 
Aktualizacja godz. 8.20 - Noc we Wrocławiu minęła bez incydentów. Monitorujemy wały na Bystrzycy, w nocy nie było przesiąków - przekazał prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Prezydent dodał, że woda z kranów jest wciąż zdatna do spożycia. - Mamy nadzieje utrzymać tę sytuację do samego końca - powiedział Sutryk.
 
Aktualizacja sobota godz. 8.10 W Trestnie mamy spadek około 30 cm. Pojutrze Wrocław powinien znaleźć się poniżej stanu alarmowego. Spadek 7 cm mamy też w Brzegu Dolnym - poinformował dyrektor IMGW Robert Czerniawski. - Głogów i Nowa Sól znajdują się w stanie dość niepokojącym - dodał. - Fala kulminacyjna utrzymuje się około 1,5 doby, ale spadek jest powolny. Trzeba kilku dni, by woda wróciła do stanu alarmowego.
 
Aktualizacja piątek godz. 23.00 Wody Polskie zdecydowały o zamknięciu wlotu do polderu Oławka. Oznacza to, że nie będzie on już bardziej zalewany, choć oczywiście woda powodziowa która jest obecnie w polderze zostanie tu jeszcze na wiele dni. Tereny wodonośne Wrocławia nie będą już mocniej zalewane. Wciąż działa sąsiadujący z polderem Oławka mniejszy polder Blizanowice-Trestno. 
 
Aktualizacja godz. 23.00 Burmistrz Brzegu Dolnego zarządził ewakuację około 15 rodzin z Prawikowa w gminie Wołów. Zgodziły się na nią dwie rodziny, zostały zakwaterowane w pobliskiej szkole. Wojsko buduje dodatkowy wał, mający uchronić niżej położoną część miejscowości przed wylaniem Odry.
 
Aktualizacja godz. 22.30 Wieczorem na jednym z zalanych osiedli Nowy Dom we Wrocławiu przestała działać pompa wodna, co groziło zalaniem kolejnych domów. Strażacy  przekazali powodzianom pompę, a zespół ratowników WOPR łodzią dostarczył pompę na miejsce - poinformowało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe we Wrocławiu.
 
Aktualizacja godz. 21.30 Odra w Trestnie na granicach Wrocławia opadła już do 614 cm - to 30 cm mniej niż w szczytowym momencie fali kulminacyjnej. Jeszcze tej nocy poziom wody spaść poniżej 6 metrów. O ponad 60 centymetrów w stosunku do szczytowej wartości obniżył się już także poziom Ślęzy we Wrocławiu. Oława w Oławie opadła poniże 3 metrów (w szczycie fali miała 396 cm)
 
Aktualizacja godz. 19.00 Jest nowy komunikat sanepidu w sprawie jakości wody we Wrocławiu. Jego treść nie zmieniła się od rana: "Wobec napływu do Zakładu Produkcji Wody Nr 1 Mokry Dwór i Zakładu Produkcji Wody Nr 2 Na Grobli zmieszanej wody z wodą powodziową wprowadzono koagulację przed procesem uzdatniania. W dniu 20.09.2024 r. na godzinę 19:00 woda na wyjściu z Zakładu nr 1 Mokry Dwór i Zakładu nr 2 Na Grobli, podawana do sieci, spełniała wymagania sanitarne RMZ w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. W najbliższych godzinach jakość wody może ulec zmianie"
 
Aktualizacja godz. 19.20 Opole jest uratowane. Mam nadzieję, że za kilkadziesiąt godzin to samo powiemy o Wrocławiu - mówi premier Donald Tusk.
 
Aktualizacja godz. 18.50 Wrocław nie odwołuje możliwości uruchomienia planu awaryjnego zaopatrzenia w wodę i uruchomienia beczkowozów - przekazał prezydent Jacek Sutryk. Na razie udaje się utrzymać parametry wody pozwalające na wykorzystywanie jej do celów spożywczych. Jest szansa, że przy poziomie 612 cm w Trestnie zamknięty zostanie dalszy dopływ wody do polderu zalewowego.
 
Aktualizacja godz. 18.45 - Nie odczuliśmy podniesionego zrzutu ze zbiornika w Mietkowie. Na Bystrzycy obserwujemy nawet spadki - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Dobra wiadomość jest też dla rzeki Oławy. Woda w niej szybko opada. Brakuje 15 centymetrów do wyrównania poziomów Oławy i Odry. Dzięki temu można będzie otworzyć zasuwę na rzece i zakończyć pompowanie wody
 
Aktualizacja godz. 18.40 Straty spowodowane powodzią na Dolnym Śląsku przekroczyły 3 miliardy złotych - poinformował wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.
 
Aktualizacja godz. 18.35 Wojewoda dolnośląski złożył wniosek o uznanie za obszar klęski żywiołowej miasta i gminy Oława, gminy Sobótka i gminy Kąty Wrocławskie
 
Aktualizacja godz. 18.30 Zatrzymano złodzieja, który z przystani żeglarskiej we Wrocławiu skradł wartą 45 tysięcy łódź wykorzystywaną w akcji przeciwpowodziowej - poinformowała Komenda Główna Policji. Jutro sprawcę czeka spotkanie z prokuratorem.
 
Aktualizacja godz. 18.20  Wodociągi znajdujące się na terenie polderów zalewowych we Wrocławiu pracują prawidłowo - poinformowała prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska.
 
Aktualizacja godz. 18.15 Poważna sytuacja w Prawikowie (powiat wołowski) i Urazie (powiat trzebnicki). - Są w stanie relatywnego zagrożenia - przekazał dyrektor IMGW Robert Czerniawski. Tłumaczy, że w wielu małych miejscowościach pod Wrocławiem wały albo są mocno zaniedbane, albo nie ma ich w ogóle. Poziom Odry w Trestnie stabilizuje się, woda opadła o 20 cm, w Brzegu Dolnym sytuacja także jest stabilna, waha się około cm 950. - Nie ma zagrożenia, na pewno nie przeleje się przez wały, podobna sytuacja jest w Malczycach - dodał dyrektor. Z kolei w Głogowie jest ryzyko przelania się Odry przez wał, woda może sięgać bardzo blisko korony wału. 
 
Aktualizacja godz. 16.00 Parking podziemny przy dworcu Wrocław Główny znów jest dostępny dla kierowców. Nie ma już zagrożenia zalaniem.
 
Aktualizacja godz. 15.20 Leżące nad Odrą osiedla Opatowice i Nowy Dom we Wrocławiu są odcięte od świata. Nie ma do nich dojazdu, bo drogi są pod wodą. To planowe działanie, bo sąsiadujące ze sobą osiedla leżą na terenie polderu zalewowego Oławka. Zabudowania na osiedlach są chronione przed zalaniem, w domach jest sucho. Zostali w nich ludzie, ale nie mogą przedostać się do miasta inaczej niż łódkami. Cztery osoby, w tym dwoje nastoletnich dzieci, poprosiły o ewakuację. Policja wodna przed południem przewiozła te osoby do centrum miasta. - Pozostałe osoby są zaopiekowane. Znamy ich potrzeby - przekazał prezydent Jacek Sutryk. - Dowozimy paliwo do pomp i wszystko co będzie niezbędne - informuje Urząd Miejski Wrocławia.
 
 
Aktualizacja godz. 15.00 W Brzegu Dolnym trend na Odrze znów jest rosnący - informuje IMGW. Aktualny poziom rzeki to 952 cm
 
Aktualizacja godz. 14.50 Ze względu na rosnącą falę powodziową zamknięto most na drodze krajowej nr 36 w Ścinawie. 
 
Aktualizacja godz. 14.30 Trzeba dodatkowo zabezpieczyć wały na rzece Zielonej na Księżu. To teren sąsiadujący z polderem zalewowym. Wały zostaną ofoliowane. Zajmą się tym żołnierze. Ale aby mogli dostać się we właściwe miejsce, trzeba na chwilę usunąć worki z piaskiem ustawione przez mieszkańców przy ul. Starodworskiej. -  Po przejeździe worki ponownie zostaną ułożone przez wojsko. Chwilowe usunięcie worków nie będzie miała żadnego wpływu na bezpieczeństwo mieszkańców - zapewnił Urząd Miejski Wrocławia
 
Aktualizacja godz. 13.30 Odra w Brzegu Dolnym osiągnęła 950 cm i przestała przybierać. We Wrocławiu od wczoraj lustro wody w Odrze obniżyło się o 19 cm.
 
Aktualizacja godz. 13.20 Wody Polskie: Aktualnie sytuacja na terenie Wrocławia jest stabilna. Stany wód na Odrze, Widawie, Bystrzycy i Ślęży układają się w strefie stanów średnich, wysokich, ostrzegawczych i alarmowych z tendencją spadkową. Obecnie najwyższe stany wód obserwujemy w okolicy miejscowości: Brzeg Dolny (kulminacja fali), Malczyce i Ścinawa, Głogów, Krosno Odrzańskie, gdzie w szczególności skupiają się działania naszych jednostek terenowych przy współpracy wszystkich służb zarządzania kryzysowego. 
 
Aktualizacja godz. 12.30 Wodę powodziową należy traktować jako wodę skażoną zarówno biologicznie jak i chemicznie - podkreśla Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna we Wroocławiu. Sanepid informuje o próbach kąpieli i brodzenia w powodziowej wodzie bez odpowiedniej odzieży zabezpieczającej. Podkreśla, że to niebezpieczne. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj (link)
 
Aktualizacja godz. 12.00 Fala kulminacyjna w Brzegu Dolnym osiągnęła już 950 cm. To 3,2 metra powyżej stanu alarmowego. Do poziomu z 1997 roku brakuje 1,2 metra.
 
Aktualizacja godz. 12.00 Od poniedziałku szkoły w Oławie wracają do normalnego trybu pracy - zdecydował burmistrz Tomasz Frischmann
 
Aktualizacja godz. 11.20 Rzeka Oława miała w tym roku poziom wyższy niż w 1997 roku! Szczęśliwie, tuż przed ujściem do Odry (koło Mostu Grunwaldzkiego) udało się nad nią zapanować. Oława bezpiecznie wpływa do Odry, udało się uniknąć cofki, a poziom rzeki z godziny na godzinę opada. 
 
 
 
Aktualizacja godz. 11.10 W kilku miejscach przesiąkają wały Bystrzycy na Janówku. - Na miejsce jadą służby - informuje Urząd Miejski Wrocławia
 
Aktualizacja godz. 10.00 Woda w sieci wodociągowej na terenie całego Wrocławia jest zdatna do picia. Nie planujemy przerw w dostawach wody - przekazuje MPWiK Wrocław. Oznacza to, że na razie nie trzeba uruchamiać awaryjnego planu zaopatrzenia mieszkańców wodę, o którym podczas porannego sztabu z udziałem premiera mówił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. 
 
Aktualizacja godz. 9.50  - Wobec napływu do zakładu produkcji Mokry Dwór i zakładu produkcji Na Grobli wody zmieszanej wody z wodą powodziową, wprowadzono koagulację przed procesem uzdatniania - poinformował sanepid. Koagulacja wody polega na dodaniu do niej odpowiednich związków chemicznych, dzięki którym zanieczyszczenia oraz mikrocząstki w wodzie łączą się, tworząc większe cząstki - te mogą być potem łatwo usunięte za pomocą procesów filtracji. Do czasu ogłoszenia decyzji w sprawie awaryjnego zaopatrzenia Wrocławia w wodę, mozna ją pić bezpiecznie. Tak wynika z komunikatu wrocławskiego sanepidu z godz. 8.00. - Ze względu na dynamiczną sytuację hydrologiczną prosimy o śledzenie komunikatów - zastrzega sanepid. - W najbliższych godzinach jakość wody może ulec zmianie - pisze sanepid.
 
Aktualizacja godz. 9.30 Rzeka Oława na wodowskazie w Oławie opadła już o 70 cm w stosunku do fali kulminacyjnej, którą osiągnęła w środę. Poziom rzeki zbliżał się wtedy do 4 metrów, teraz to już 325 cm. Modele IMGW prognozują, że dziś do końca dnia Oława obniży się do 3 metrów i na takiej wysokości utrzyma się przez kilka kolejnych dni. Poziom alarmowy w tym miejscu to 250 cm.
 
Aktualizacja godz. 7.40 Prezydent Jacek Sutryk: "Trwa sztab MPWiK. Około godz. 10 będziemy mieli informację, czy uda się utrzymać jej paramatry. Jeśli nie, uruchamiamy plan awaryjny". W czwartek wieczorem Jacek Sutryk informował, że plan awaryjny zaopatrzenia mieszkańców w wodę może polegać na dostarczaniu jej beczkowozami, choć w pierwszej kolejności MPWiK będzie się starało utrzymać takie parametry wody, by można ją było pić po przegotowaniu.
 
 
Aktualizacja godz. 7.40 Prezydent Jacek Sutryk: Noc przebiegła spokojnie. Sytuacja na rzekach wrocławskich się stabilizuje. W sposób szczególny monitorujemy Groblę Łaniewską i wał Janówek-Pracze, gdzie w nocy pojawiły się przesiąki. Sytuację udało się opanować. Wały na Widawie są najmocniej nadwyrężone.
 
Aktualizacja godz. 7.20 Wieczorem w piasku wykorzystywanym do usypywania worków w Urazie pod Obornikami Śląskimi znaleziono pocisk - poinformował wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń. Pocisk został zabezpieczony przez saperów.
 
Aktualizacja godz. 7.20 Nowe modele matematyczne wskazują, że w sobotę wieczorem woda w Odrze na wodowskazie w Oławie, a w nocy z soboty na niedzielę - w Trestnie, opadnie już poniżej stanu alarmowego. Mocne spadki w obu miejscach prognozowane są już na noc z piątku na sobotę. Stan alarmowy i wysoki poziom utrzymają na razie Bystrzyca, Ślęza i Oława.
 
Aktualizacja godz. 7.10 Fala kulminacyjna przechodzi przez Barycz na Dolnym Śląsku. - Woda mieści się w międzywalu - uspokaja prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska.
 
Aktualizacja godz. 7.00 Na Odrze w Trestnie rozpoczął się trend malejący. Od wczoraj poziom Odry obniżył się już o 10 cm. Informację potwierdza IMGW. Tymczasem fala kulminacyjna dotarła w nocy do Brzegu Dolnego. Rano rzeka podniosła się już do 941 cm, a trend jest rosnący. - Przybędzie jeszcze do 10 cm. Na wale jest duży zapas - poinformował dyrektor IMGW Robert Czerniawski. Wieczorem maksymalny poziom osiągnie też woda w Malczycach. - Ze względu na wąskie koryto rzeki powinniśmy też zwrócić uwagę na Głogów - podkreślił Czerniawski.
 
Aktualizacja godz. 6.30 Miejsca dotknięte powodzią na Dolnym Śląsku odwiedzi dziś prezydent Andrzej Duda 
 
Aktualizacja piątek godz. 1.00 Miesszkańcy i 300 żołnierzy uszczelniali namoknięty wał w trudno dostępnym miejscu w okolicach Janówka i  Pracz Odrzańskich. To wał chroniący przed Bystrzycą niedaleko jej ujścia. Jak informuje urząd miejski, sytuacja jest opanowana
 
Aktualizacja czwartek godz. 21.10 - Sprawdzamy i na bieżąco badamy parametry wody. Zastanawiamy się, czy uda się je utrzymać na dotychczasowym poziomie. Gdyby tak miało nie być, to będziemy o tym informować i ewentualnie prosić o pomoc  - powiedział w czwartek wieczorem na posiedzeniu sztabu kryzysowego prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Plan awaryjny to dostarczanie wody beczkowozami.  - Robimy wszystko, żeby nawet gdyby ta umowna kranówka nie była zdatna do picia bezpośredniego, to żeby była zdatna do picia po przegotowaniu - powiedział Sutryk.
 
 
Aktualizacja godz. 20.40 - Parking podziemny przy wrocławskim Dworcu Głównym został zamknięty do odwołania - poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak. - To zabezpieczenie na wypadek zalania, działanie prewencyjne - wyjaśnił.
 
Aktualizacja godz. 20.40 O 60 centymetrów przybrała Widawa w Szymanowie pod Wrocławiem. - Jest to związane z cofką - poinformował podczas posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu dyrektor IMGW Robert Czerniawski. - Widawa zrównała się z Odrą. Gdy zacznie się spadek w Odrze, Widawa siłą rzeczy spadnie - zapewnił.
W Opolu, Brzegu i Oławie na Odrze obserwujemy spadki - poinformował także Czerniawski. We Wrocławiu w Trestnie od 12 godzin utrzymuje się podobny i stabilny stan, prognozy nie pokazują dalszego wzrostu, ale w porywach możemy się spotkać z jeszcze trzema dodakowymi centymetrami. Jutro w ciągu dnia we Wrocławiu będą już notowane pierwsze spadki. Dość istotny spadek obserwujemy już w Oławie i Ślęzie, niewielki spadek jest w Bystrzycy. 
 
Aktualizacja godz. 20.00 Około północy fala kulminacyjna dotrze do Brzegu Dolnego. Woda w Odrze ma już 905 cm, IMGW przewiduje nawet 945 cm. W 1997 roku było tu 1070 cm. W mieście wciąż trwa gorączkowe usypywanie wałów
 
Aktualizacja godz. 19.30 W centrum Wrocławia tłumy ludzi spacerują wokół rzeki. Temat rozmów jest jeden - to oczywiście Odra. Płynąca z ogromną prędkością rzeka wciąż budzi grozę
 
 
 
 
Aktualizacja godz. 18.30 Sytuacja jest wciąż napięta, ale stabilna po dobrej stronie. Myślę, że katastrofa Wrocławia nie dotknie, choć tak naprawdę będziemy to mogli powiedzieć za kilka dni, kiedy wielka fala przepłynie dalej - ocenił sytuację w stolicy Dolnego Śląska były prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. To on zarządzał miastem podczas powodzi w 2010 roku. Dutkiewicz był gościem RMF FM. Podkreślił, że największym zagrożeniem dla Wrocławia może być spodziewana długość fali kulminacyjnej. Wielka woda ma przechodzić przez Wrocław przez kilka dni, co może powodować przesiąkanie wałów. Czytaj więcej na ten temat (link)
 
Aktualizacja godz. 17.30 Wrocławska ABW zatrzymała fałszywego żółnierza, który odwiedzał różne instytucje i zapowiadał wysadzanie wałów. To 26-letni Polak, mieszkaniec jednej z podwrocławskich miejscowości.
 
Aktualizacja godz. 17.00 W zabezpieczaniu Wrocławia przed powodzią bierze udział 6 tysięcy żołnierzy
 
 

 

 
Aktualizacja godz. 16.00 Odra w Trestnie już nie przybiera. IMGW ogłosiło, że trend rosnący zakończył się. Woda zatrzymała się na wysokości 644 cm.
 
Aktualizacja godz. 16.00 Ślęza nie zagraża większości leżących nad nią osiedli, bezpiecznie omija również Kozanów. Woda podmywa za to ogródki działkowe i łąki na południu Wrocławia oraz leżące najbliżej rzeki groby na Cmentarzu Grabiszyńskim. Ślęza mocno rozlewa się jednak dopiero przy samym ujściu do Odry. Tu woda podtopiła część Maślic. Mowa o terenach tuż obok Mostu Rędzińskiego i Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. IMGW ostrzegało przed cofką na Ślęzie, szczęśliwie poziom rzeki z godziny na godzinę opada i nie powinno dojść dramatycznych wydarzeń. Znad Odry na Maślicach trzeba było jednak ewakuować konie z działającej tu na co dzień stadniny. Zamknięta dla ruchu jest także biegnąca wzdłuż Odry ulica Ślęzoujście. Woda nie zagraża domom mieszkalnym.
 
 
 
 
Aktualizacja godz. 14.30 Lepiej dmuchać na zimne, dlatego jesteśmy przygotowani na najgorsze - tak wrocławskie MPWiK melduje zakończenie zabezpieczania wrocławskiej oczyszczalni ścieków na Janówku. Ten niezwykle ważny dla Wrocławia obiekt znajduje się tuż obok ujścia rzeki Bystrzycy do Odry. Na wypadek cofki na Bystrzycy mógłby zostać zalany. Dlatego przez 24 godziny 1200 żołnierzy z całej Polski wspólnie z pracownikami MPWiK budowało umocnienia wałów. Na odcinku kilometra pojawiła się na nich folia i worki z piaskiem. - Mamy zestawy wysokowydajnych pomp na wypadek zalania. Mamy koparki i piasek. Mamy wsparcie od innych wodociągów z całego kraju, którzy są z nami tutaj we Wrocławiu. Lepiej dmuchać na zimne, dlatego jesteśmy przygotowani na najgorsze.Chociaż mocno wierzymy, że takie zabezpieczenia nie zostaną wykorzystane. Solidarność, spokój i pomoc – to wszystko, czego nam teraz potrzeba - przekazuje MPWiK.
 

Aktualizacja godz. 14.00 Odra w Trestnie osiągnęła poziom 644 cm. IMGW wskazuje, że trend jest rosnący. 

Aktualizacja godz. 13.20 W nocy fala na Odrze ma dotrzeć do Brzegu Dolnego. IMGW prognozuje jej wysokość na 940-950 cm. To ponad trzy metry więcej niż wynosi stan alarmowy. W 1997 roku woda miała tutaj 1070 cm. - Mamy niewiele czasu. Bardzo proszę o pomoc - zaapelował w południe do mieszkańców burmistrz Ireneusz Fura. Chodzi o wsparcie w zabezpieczaniu wałów.

Aktualizacja godz. 13.15 Rzeka Oława w Oławie pobiła swój rekord. W szczytowym momencie - w środę w południe - osiągnęła 396 cm. - To prawdopodobnie najwyższe wskazanie w historii - mówi Tomasz Frischmann. Z danych IMGW wynika, że rzeka była głębsza tylko raz - podczas powodzi w 1940. Miała wtedy 415 cm. - Widać już tendencję mocno spadkową. Jutro rano Oława powinna być już poniżej stanu alarmowego - przekazał Frischmann. O kilka centymetrów opadła też Odra w Oławie. - Podobny poziom będzie się utrzymywał. Niezwykle istotne jest, żeby nie doszło do podmyć wałów. Uruchomiliśmy dodatkowe patrole - dodaje Frischmann. 

Aktualizacja godz. 13.10  Około południa Wody Polskie poinformowały o przerwaniu wału na Odrze w Siedlcach pod Oławą. - Natychmiast zostały tam służby. Został uszkodzony wał wewnętrzny, kierujący. Główny wał zewnętrzny nie został naruszony. Nie ma zagrożenia. Sytuacja jest stabilna i stale monitorowana - zapewnia starosta oławski Marek Szponar.

Aktualizacja godz. 13.00 Tak wygląda Wschodnia Obwodnica Wrocławia między Łanami a Siechnicami. Trasa jest otoczona potężnym rozlewiskiem - to właśnie poldery zalewowe ciągnące się aż od okolic Księża Małego i Księża Wielkiego we Wrocławiu. Poldery wciąż są napełniane wodą z Odry, co zmniejsza falę powodziową we Wrocławiu. Wschodnia obwodnica jest przejezdna. W newralgicznych miejscach prowadzi bowiem estakadami i nasypami - przy jej projektowaniu wzięto pod uwagę fakt, że prowadzi przez obszar polderów, które co jakiś czas muszą zostać zalane. Nieczynny jest jedynie przejazd z obwodnicy w kierunku placu Społecznego - przez Blizanowice, Trestno i Opatowice.  Poldery pod Wrocławiem mogą przeciekać. Wody Polskie uspokajają, że to normalne. - W obrębie funkcjonujących polderów zalewowych na obszarze RZGW we Wrocławiu wzdłuż Odry może dochodzić do zjawisk przesiąkania obwałowań w poszczególnych lokalizacjach na ich terenie. Jest to naturalne zjawisko podczas gromadzenia wody w polderach. Obwałowania polderów są na bieżąco sprawdzane pod kątem ich stanu. W razie konieczności na bieżąco będą podejmowane odpowiednie działania - piszą Wody Polskie

KLIKNIJ I ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ

Aktualizacja godz. 12.30 Miejskie służby nie będą na razie interweniowały w sprawie podtopień działek czy placów zabaw ani leżących w obniżeniach garaży. - System miejski wytrzymał i przyjął główną falę żywiołu. W kolejnych dniach przez Wrocław przepłyną niespotykane normalnie ilości wody. W takich sytuacjach mogą zdarzać się przesiąki, podejścia wód gruntowych itp. Woda pojawiająca się m.in. w parkach, na trawnikach czy placach zabaw czy na terenach ogródków działkowych nie jest problemem, który w tej chwili można rozwiązać. Podobnie w przypadku położenia drogi, czy garażu na terenach depresyjnych w stosunku do okolicy, zdarzyć się mogą sytuacje pojawienia się wody gruntowej na poziomach poniżej linii wody stojącej w okolicy. Główne siły i środki skoncentrowane są na utrzymaniu ciągłości i stabilności głównego systemu wałów i śluz, drobne wycieki nie zagrażające bezpieczeństwu mieszkańców i samego miasta, nie stanowią w tym momencie priorytetu służb. Czas na ich uprzątnięcie przyjdzie po opuszczeniu przestrzeni miejskiej przez falę - poinformował Urząd Miejski Wrocławia.

Aktualizacja godz. 11.00 Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny we Wrocławiu informuje, że woda z publicznych sieci wodociągowych na terenie Wrocławia i powiatu wrocławskiego jest bezpieczna i zdatna do spożycia. - Sytuacja w zakresie ujęć wody na terenie miasta Wrocław i powiatu jest stabilna oraz stale monitorowana - czytamy w komunikacie sanepidu.
 
Aktualizacja godz. 10.15 IMGW ogłosiło, że Odra w Oławie ma trend malejący. Woda pod mostem sięga obecnie 737 cm, w szczytowym momencie były to 742 cm. Poziom rzeki będzie malał bardzo powoli. Prognoza na noc z soboty na niedzielę to 723 cm.
 
Aktualizacja godz. 10.00 Policja zamknęła ulicę Ludową na Swojczycach. Prowadzi ona przez teren kanału ulgi Odra-Widawa. To kanał, którym w razie zagrożenia powodzią można skierować część wody z jednej rzeki do drugiej. Rano Wody Polskie przekazały, że kanał jest gotowy do otwarcia. Poinformowano o tym miejskie centrum zarządzania kryzysowego. Na razie nie ma decyzji o jego otwarciu. Zapadnie, jeśli poziom Odry podniesie się powyżej 656 cm. Na ten moment nie ma takich prognoz.
 
 
Aktualizacja godz. 9.40 W polderach Oławka i Blizanowice-Trestno jest coraz więcej wody. Zamknięta jest droga ze wschodniej obwodnicy Wrocławia przez ul. Opatowicką do centrum. Kliknij i przeczytaj więcej

 
Aktualizacja godz. 9.30 Od godziny 9 zrzut wody do Bystrzycy ze zbiornika w Mietkowie został zmniejszony do 40 metrów sześciennych na sekundę, czyli standardowego poziomu. Oznacza to, że zbiornik nie będzie już podnosił poziomu Bystrzycy we Wrocławiu.
 
Aktualizacja godz. 9.30 Z powodu sytuacji w mieście MPK zmienia trasy niektórych linii, zwłaszcza na zachodzie i wschodzie miasta. I tak: linia 100 - kursy do pętli Księże Wielkie, linia 101 - kursy zostały skierowane objazdem w obu kierunkach przez ul. Boguszowską, linia 103 - kursy wariantowe w kierunku Janówka zostały skrócone do pętli Pracze Odrzańskie, linia 117 - kursy są skierowane do pętli w miejscowości Gałów. Obsługa Jerzmanowa przez linię 117 zostanie zawieszona, linia 120 - kursy skrócone do skrzyżowania ulic Na Niskich Łąkach i Rakowieckiej, linia 909 - kursy skrócone do pętli w Samotworze, linia 920 - kursy zawieszone
 
Aktualizacja godz. 9.10 Fala powodziowa przechodzi przez okolice Jelcza-Laskowic. Od wczorajszego wieczora już dwukrotnie przesiąkały wały w Jelczu-Laskowicach. Mieszkańcy, wojsko i straż budują dodatkowe umocnienia przy ul. Leśnej. - Tak jak mówiliśmy od początku, to nie jest kwestia wysokości wody, to jest kwestia przesiąków - mówi burmistrz Piotr Stajszczyk.
 
Aktualizacja godz. 9.00 Wody Polskie: W związku z przechodzeniem fali wezbraniowej, wzywamy wszystkich właścicieli jednostek pływających stacjonujących na Odrze do natychmiastowego odholowania ich w bezpieczne miejsce lub wyciągnięcie na brzeg! Wszyscy użytkownicy i dzierżawcy gruntów w międzywalu rzeki Odry we Wrocławiu zgodnie z poleceniem sprzed kilku dni muszą niezwłocznie ewakuować swoje beach bary i plaże. 
 
Aktualizacja godz. 8.40 - Mamy już spadek wody na zbiorniku w Mietkowie. Nie dopływa już do niego nadmiarowa woda - przekazała po 7 rano prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska. - Ponieważ podejrzewamy że ten trend się utrzyma, będziemy starali się obniżać wartość zrzutu. W tej chwili wynosi on 80 metrów sześciennych na sekundę, ale będziemy chcieli zacząć obniżać go do 40 metrów sześciennych. To jest już normalny zrzut, który tam jest - zapowiedziała.

Aktualizacja godz. 8.20 - Namierzono człowieka, który przebrany w mundur wizytuje różne miejsca udając wojskowego i informuje o tym, że zaraz będą wysadzane wały - poinformował po spotkaniu z agentami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego premier Donald Tusk. - Człowiek porusza się samochodem na fałszywych numerach rejestracyjnych. To już nie jest zabawa, to nie jest amatorka, tylko to są poważne kwestie - ostrzegł szef rządu. - Nikt nigdzie nie ma zamiaru niczego wysadzać. Zamknijmy tę kwestię. Proszę wszystkich ludzi dobrej woli, żeby nie powtarzali tego typu informacji - podkreślił Donald Tusk. Czytaj więcej na ten temat (link)

Aktualizacja godz. 8.10  Na godzinę 17 we Wrocławiu zaplanowano szczyt powodziowy - spotkanie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen z premierami Polski - Donaldem Tuskiem, Czech - Petrem Fialą, Słowacji - Robertem Ficą oraz kanclerzem Austrii - Karlem Nehammerem. Godzinne spotkanie jest zaplanowane na godz. 17 w Sukiennicach.

Aktualizacja godz. 8.00 Odra w Trestnie osiągnęła 636 cm. - W dalszym ciągu przygotowujemy Wrocław na falę wysokości 650 cm - deklaruje Jacek Sutryk.

Aktualizacja godz. 7.40 - Przed chwilą dostałem meldunek, że parametry wody we Wrocławiu są okej. Jest ona zdatna do picia. Równolegle robimy rezerwy wody przez centrum zarządzania kryzysowego i MPWK - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Suryk na posiedzeniu sztabu kryzysowego. Zapowiedział, że zwróci się do wojska o dodatkowe rezerwy wody. - Być może zajdzie potrzeba dodatkowych beczkowozów - dodał. Te działania mają związek z rozpoczętym wczoraj kontrolowanym zalewaniem polderu Oławka, na którego terenie leżą tereny wodonośne Wrocławia i dwa zakłady uzdatniania wody.

WAŻNE! Co oznacza zalanie terenów wodonośnych Wrocławia? Kliknij i przeczytaj!

Aktualizacja godz. 7.20 We Wrocławiu złodziej okradł ratowników WOPR uczdestniczących w zabezpieczaniu miasta przed powodzią. - W akademiku Uniwersytetu Wrocławskiego, wykorzystując sen ratowników ukradł 1000 zł i aparat wart 20 tysięcy złotych. Sprawca jest ustalony, jego zatrzymanie jest w toku - poinformował nainsp. Roman Kuster, zastępca komendanta głównego policji.

Aktualizacja godz. 7.15 Problemy na Odrze we Wrocławiu. O północy zawiadomiono policję, że przy Przystani Zwierzynieckiej na rzece przemieszcza się pomost z kajakami i rowerami wodnymi. Kłopoty sprawiły także pozostałości po beach barze przy ulicy Wejherowskiej. - Utrudniają swobodny przepływ rzeki. Jest tu potrzebna interwencja - podała prezes Wód Polskich
 
Aktualizacja godz. 7.15 26 centymetrów brakuje do uruchomienia kanału Odra - Widawa we Wrocławiu. To pozwoli obniżyć w mieście poziom wody - przekazała Joanna Kopczyńska, prezes Wód Polskich. Kanał, o którym mówi prezes znajduje się w okolicach wrocławskich osiedli Swojczyce, Strachocin i Kowale. Pozwala na skierowanie części nadmiaru wody w Odrze do Widawy. Poziom tej rzeki nie jest teraz niepokojący. - Będziemy starali się zmniejszać zrzut ze zbiortnika Mietków - zapowiedziała też prezes Wód Polskich.
 
Aktualizacja godz. 7.10 - Fala na Odrze w Trestnie powinna mieścić się w granicach 630-640 mm. Stan jest stabilny - poinformował dyrektor IMGW Robert Czerniawski. Premier Tusk prosi o wyjaśnienia, dlaczego prognozy dla Wrocławia tuż przed nadejściem fali były bardziej optymistyczne. - Mamy do czynienia z pracą różnch urządzeń hydrotechnicznych, które stan wody zmieniają. Stąd jest nieco utrudniony pomiar - broni się szef IMGW.
- Rozumiem, że państwo nie jesteście w stanie na krótkim odcinku i to bez opadów deszczu z dokładnością do 10 czy 20 cm określić stanu wody? Bo różnica jest solidna - denerwował się Tusk. - Powiem delikatnie, jest inaczej niż 8 godzin temu sądziliśmy.
 
Aktualizacja godz. 7.00 We Wrocławiu rozpoczyna się kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska 
 
Aktualizacja godz. 6.10 Bardzo niepokojące prognozy dla Brzegu Dolnego. Woda w Odrze ma tutaj już 820 cm i o prawie 2 metry przekracza poziom alarmowy. Fala kulminacyjna dotrze do miasta kolejnej nocy. Prognozowany przez IMGW poziom wody to 927 cm. Absolutne maksimum z 1997 roku to 1070 cm.
 
Aktualizacja godz. 6.00 Nowe dane IMGW: Odra we Wrocławiu nie opadnie poniżej 6 metrów co najmniej do niedzieli
 
Aktualizacja godz. 5.30 Wbrew przypuszczeniom, sytuacja na Odrze nie ustabilizowała się. Wody wciąż przybywa. Stan na godz. 5.30 to 630 cm. W ciągu doby rzeka podniosła się o pół metra. - Najnowsze przeliczenie prognozy modelowej dla Trestna pokazuje, że stan wody będzie wynosił maksymalnie ok. 630 cm - przekazuje IMGW. Oby i tym razem prognozy kompletnie nie rozjechały się z rzeczywistością.
 
Aktualizacja godz. 4.15  Wszystko jest super, fajnie - mówił o Marszowicach przed 3 w nocy Jacek Sutryk. No, niekoniecznie. - Żołnierze WOT wraz z mieszkańcami bez przerwy układają nowe worki z piachem, zabezpieczając okolicę przed zalaniem. Prace idą zgodnie z planem, na miejsce sukcesywnie docierają kolejne dostawy piasku - podał Urząd Miejski Wrocławia chwilę po godzinie 4.
 
 

 

 
Aktualizacja godz. 3.00 Poziom Ślęzy na granicach Wrocławia oraz Oławy na wodowskazie w Oławie z godziny na godzinę się obniża. Na razie to spadki o 1-2 cm na godzinę, ale cieszy że fale kulminacyjne zmierzają ku końcowi. Obniżenie poziomu Oławy nie dotyczy jeszcze samego Wrocławia, wodowskaz w Oławie jest jednak ostatnim, jakim dysponuje IMGW przed stolicą Dolnego Śląska.
 
Aktualizacja godz. 2.50 Zaczyna się stabilizować poziom Odry w Trestnie. Wskazanie 616 cm utrzymuje się już od 40 minut. Wygląda na to, że to już szczyt fali kulminacyjnej (choć IMGW dla uznania, że trend rosnący się zakończył potrzebuje danych z ostatnich 2 godzin). Teraz pozostaje trzymać kciuki za wały!
 
Aktualizacja godz. 2.40 Jak twierdzi prezydent Jacek Sutryk, sytuacja na Marszowicach, gdzie w dwóch miejscach przesiąkały wały, jest już opanowana. - Pierwsi jak zwykle byli mieszkańcy, później zadysponowane zostały służby, przyjechały Wojska Obrony Terytorialnej, przyjechali strażacy. Wszystko jest super, fajnie - powiedział Sutryk w relacji na żywo. - Uszczelniają wał, nic mu już właściwie nie zagraża. Trzeba go monitorować - dodał.
 
Aktualizacja godz. 2.30 Nie ma prądu na leżącym nad Bystrzycą wrocławskim Ratyniu. Jak informuje Tauron, prąd nie dociera do mieszkań przy ul. Wojska Polskiego, Szkolnej, Miodowej, Beskidzkiej, Gromadzkiej, Krajobrazowej, Plenerowej, Pejzażowej, Panoramicznej, Wedutowej, Logicznej, Matematycznej, Babiogórskiej oraz przyległych. IMGW deklaruje, że prąd wróci po 8 rano. Kłopoty z prądem są też w Czernicy i Ratowicach w powiecie wrocławskim, na częściowo zalanym osiedlu Zwierzyniec Duży w Oławie oraz w Starym Otoku i Hannie - wsiach leżących w polderze Oława-Lipki.
 
Aktualizacja godz. 2.30 Odra w Trestnie nadal się podnosi. Wodowskaz IMGW pokazuje już 616 cm.
 
Aktualizacja godz. 2.10 W Łanach tuż obok Wschodniej Obwodnicy Wrocławia mieszkańcy przez całą noc monitorują stan wałów. Wprawdzie tuż przed nadejściem fali skontrolowali je strażacy, ludzie chcą mieć pewność, że umocnienia które zbudowali pozwolą ochronić ich domy. Dobrą wiadomością jest dla nich otwarcie polderów Blizanowice - Trestno i Oławka. Wlot do polderów znajduje się niemal dokładnie vis a vis, na drugim brzegu rzeki. To tam część fali powodziowej znajdzie ujście.
 
Aktualizacja godz. 1.50 Odra w Trestnie przekroczyła już maksymalny poziom wskazany w ostatniej prognozie IMGW. Rzeka sięga już 613 cm. Do poziomu z 2010 roku brakuje 43 cm.
 
Aktualizacja godz. 1.45 W Oławie setki mieszkańców wciąż pracują przy uszczelnianiu wałów wzdłuż Odry. Przez miasto cały czas przechodzi fala kulminacyjna. Wały są coraz bardziej nasiąknięte i przez cały dzień w kilku miejscach przesiąkały. 
 
Aktualizacja godz. 1.40 - Sytuacja na Marszowicach nie jest opanowana - alarmują mieszkańcy. - Wał ciągle przecieka, musimy układać kolejna warstwę. Brakuje nam szybszych transportów workow. Myślimy jak to rozwiązać, bo ciężkie pojazdy tutaj ugrzęzną - przekazują uczestnicy trwającej na osiedlu akcji.
 
Aktualizacja godz. 1.00 Przesiąkają wały chroniące Marszowice przed Bystrzycą. Setki mieszkańców próbują ratować osiedle. - W dwóch miejscach przesiąkają, zrobiła się wyrwa. Jedno miejsce zostało już zaślepione - powiedział prezydent Jacek Sutryk. Na miejsce wysłano wojsko, przy umacnianiu wałów pracują także strażacy. Wojsko pracuje także w okolicach ujścia Bystrzycy do Odry (koło oczyszczalni ścieków na Janówku), a także na promenadzie wzdłuż rzeki Oławy w okolicach ulicy Traugutta.
 
 
Aktualizacja godz. 0.40 Fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Rzeka w Trestnie ma już ponad 6 metrów głębokości.  W 1997 roku Odra sięgała 724 cm, a w 2010 - 656 cm. O tym, jak długa jest ta fala niech świadczy fakt, że wciąż jeszcze przechodzi także przez Oławę, Brzeg i Opole. - 
 
 
Aktualizacja godz. 0.10 Jacek Sutryk: Będziemy wodę na bieżąco badać i kontrolować. Jeżeli okaże się, że jakieś jej parametry będą niewłaściwe i okaże się że nie można pić kranówki, będziemy informować z wyprzedzeniem.
 
Aktualizacja godz. 23.55 Woda z Bystrzycy zalała część jezdni na ul. Promenada w Leśnicy. Jak informuje prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, woda nie dotarła do budynków mieszkalnych.
 
Aktualizacja godz. 23.45 Wody Polskie informują, że oprócz polderu Oławka otwarty został sąsiadujący z nim polder Blizanowice-Trestno. Jego otwarcie poznacza zalanie okolic tych dwóch wsi, ale bez domów w samych miejscowościach. Powierzchnia polderu to 210 ha, a jego pojemność to 3,8 mln m3. Polder zalewany jest przy przepływach powyżej 1000 m3 /s. Otwarcie polderu Blizanowice-Trestno nie oznacza konieczności ewakuacji ludzi, choć część z nich będzie odcięta od świata. - Otwarcie polderów wpłynie na zmniejszenie fali kulminacyjnej docierającej właśnie do stolicy Dolnego Śląska - podkreśliły Wody Polskie.
 
Aktualizacja godz. 23.30 Odra zalewa beach bary działające w międzywalu. Pod wodą są już m.in. Hot Spot czy plaża Prosto z Mostu.
 
 
Aktualizacja godz. 22.55 Wody Polskie w związku z wysokim stanem wody w Odrze zdecydowały o kontrolowanym zalaniu polderu Oławka i terenów wodonośnych Wrocławia. Chodzi o obszar leżący wokół rzeki Oławy między Księżem Małym, Księżem Wielkim, Odrą oraz gminą Siechnice. - Jest to procedura zgodna z instrukcją przeciwpowodziową dla Wrocławia. Teren, na którym rozlewa się woda jest specjalnie przygotowany do takich sytuacji, a zalewanie polderu służy ochronie mieszkańców przed powodzią - podkreślił Przemysław Gałecki, wiceprezes MPWiK. Polder Oławka ostatnio był uruchamiany podczas powodzi w 1997 roku. - Procesy uzdatniania wody są pod ciągłym nadzorem technologicznym oraz laboratoryjnym. Woda jest regularnie badania – nadal spełnia wszystkie normy i jest zdatna do picia. Jeśli wyniki laboratoryjne pogarszałyby się będziemy natychmiast o tym informować mieszkańców i opinię publiczną - dodał Gałecki.
 
 
Polder Oławka usytuowany jest w dolinie rzeki Oławy równolegle do polderu Blizanowice – Trestno. Na jego terenie znajdują się ujęcia i pola wodonośne dla Wrocławia. Wyspami, które mają pozostać suche są zabudowania Mokrego Dworu i maleńkiego osiedla Nowy Dom we Wrocławiu. Łączna długość wałów tego polderu to 14,4 km, a całkowita powierzchnia zalewu - 1070 ha. Polder może pomieścić 12,0 mln m3 wody. Polder Oławka pozwala nie tylko spłaszczyć falę powodziową we Wrocławiu, ale i  uchronić część terenów wodonośnych, które znajdują się obok. Jest zalewany co kilkadziesiąt lat.
 
 
Aktualizacja godz. 22.30 Z powodu zagrożenia powodziowego nie ma przejazdu ze Wschodniej Obwodnicy Wrocławia przez Trestno i Blizanowice do Wrocławia. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta poinformował o zamknięciu ul. Opatowickiej i Starodworskiej (za skrzyżowaniem z Blizanowicką) przy granicy Wrocławia. Przed godz. 20 gmina Siechnice zamknęła drogi Blizanowice-Trestno oraz Trestno - Nowy Dwór. Wspomniane drogi leżą na terenie polderów zalewowych Blizanowice-Trestno i Oławka.

Aktualizacja godz. 22.30 Modele IMGW: Woda w Odrze w Trestnie nie opadnie poniżej 5 metrów aż do nocy z soboty na niedzielę.

Aktualizacja godz. 22.20 W okolicach rzeki Bystrzyca na Stabłowicach mieszkańcy wciąż ustawiają kolejne worki z piaskiem. Podobnie jest m.in. przy Odrze na Wojnowie i Strachocinie oraz przy Oławie w okolicach ul. Traugutta. Woda w Bystrzycy powoli opada, ale IMGW ostrzega przed możliwością cofki przy ujściu do Odry. Jej największe ryzyko dotyczy właśnie Bystrzycy.

Aktualizacja godz. 22.05 IMGW opublikowało nową oficjalną prognozę kumulacji fali powodziowej na Odrze we Wrocławiu. Jest ona spodziewana o godz. 2 w nocy. Minimum kumulacji to 595 cm, a maksimum - 610 cm. Prognozowany przepływ nieznacznie przekroczy 1500 metrów sześciennych na sekundę (w 1997 roku było to ponad 3700 m3/s).

Aktualizacja godz. 22.00 - Kulminacja wyniesie około 600 centymetrów. Nie zmienia się termin dotarcia fali, czyli mniej więcej nastąpi to po północy, około godziny 2 w czwartek - powiedział na antenie TVN24 Grzegorz Walijewski, hydrolog i rzecznik prasowy IMGW. - Wody jest więcej, jest niebezpiecznie, cały czas powyżej stanu alarmowego - dodał. Najnowsze prognozy mówią o możliwości podniesienia się rzeki do 610 cm.

Aktualizacja godz. 21.50 - Dokonano analizy zagrożeń w przypadku konieczności ewakuowania oławskiego szpitala. To niezwykle trudne zadanie wymagałoby bardzo ścisłej współpracy samorządów i wszystkich służb - przekazało Starostwo Powiatowe w Oławie.

Aktualizacja godz. 21.00 To jeszcze nie koniec wzrostu poziomu Odry. - Według najnowszych prognoz IMGW  fala kulminacyjna na Odrze dotrze do Wrocławia w godzinach nocnych - podały Wody Polskie. Modele matematyczne wskazują, że około północy woda w Trestnie może osiągnąć 597 cm. Poniżej 590 cm może opaść dopiero kolejnej nocy. W 1997 roku Odra sięgała 724 cm, a w 2010 - 656 cm.

Aktualizacja godz. 20.50 W ciągu 20 minut Odra podniosła się o kolejne 5 cm. - Trend jest rosnący - przyznaje IMGW.

Aktualizacja godz. 20.40 - Wały mają wystarczającą wysokość, ale obawiamy się ich nasycenia wodą i tego, jak długo wytrzymają pod naporem - mówi burmistrz Jelcza-Laskowic Piotr Stajszczyk. Do miasta dotarła właśnie fala kulminacyjna na Odrze. 

Aktualizacja godz. 20.20 Poziom Odry w Trestnie podniósł się do 579 centymetrów - podaje IMGW. To znacznie powyżej ostatnich prognoz, przekazanych jeszcze dwie godziny temu na posiedzeniu sztabu kryzysowego. Fala kulminacyjna, która dotrze do miasta około północy miała nie przekraczać 550 centymetrów! Tymczasem woda wciąż się podnosi. - Według najnowszych informacji przekazanych przez IMGW fala powodziowa na Odrze uległa wypłaszczeniu i wydłużeniu. Według IMGW nie powinien wystąpić dalszy wzrost stanów wody na Odrze - poinformował o godz. 19.10 Urząd Miejski Wrocławia. Od tego czasu rzeka przybrała 19 cm.

Aktualizacja godz. 19.30 Woda zalała część domów w miejscowościach Stary Otok i Stary Górnik, leżących na terenie polderu Oława - Lipki. W budynkach są ludzie, którzy odmówili ewakuacji. - Mamy stały kontakt z mieszkańcami i znamy ich potrzeby. Zostanie im dostarczony ciepły posiłek, woda i inne niezbędne produkty - zapewnił Urząd Gminy w Oławie.

Aktualizacja godz. 18.50 - Przyjmujemy nowe prognozy, ale nas nie uspokajają. Nadal realizujemy założony scenariusz pesymistyczny po to, żeby zachować czujność do samego końca - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. - Obserwujemy wały na wszystkich rzekach - zapewnił.

Aktualizacja godz. 18.45 Zagrożenie na rzece Oława w Marcinkowicach minęło. Rzeka opada - przekazał Maciej Awiżeń, wojewoda dolnośląski.

Aktualizacja godz. 18.45 Wzdłuż rzeki Oławy płynącej w okolicach ulicy Traugutta mieszkańcy budują wały. Fala kulminacyjna na rzece płynie przez Oławę. Pod miastem woda przelewa się ponad wałem

Aktualizacja godz. 18.40 - Byliśmy dziś na wizji lokalnej i możemy potwierdzić, że wszystkie zabezpieczenia, które zostały wykonane do tej pory na osiedlach wzdłuż całej Bystrzycy są świetnie zroione i  całkowicie wystarczające. Nie ma potrzeby kontynuować pracy mieszkańców. Będziemy kontrolować stan wałów i zabezpieczeń ze strażą miejską, policją i wojskiem - poinformował Piotr Laska, szef Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.

Aktualizacja godz. 18.30 - To że kumulacja nie dojdzie do korony wałów nie powinno nikogo uspokajać. Kluczowe jest nie tylko to czy woda się przeleje, ale czy wał wytrzyma. Wały będą poddawane bardzo poważnej presji. Wszystkie służby będą musiały w sposób niezwykle precyzyjny pilnować sytuacji - podkreślił we Wrocławiu premier Donald Tusk. - Zwracam się do wszystkich mieszkańców Wrocławia. Najważniejsze jest, żeby dbać o wały i po wałach nie chodzić. Nie będę udawał, że nie rozumiem lludzi, którzy chcą wejść na wały i zobaczyć co się dzieje. Ale obecność tam to coś niedopuszczalnego - powiedział na posiedzeniu sztabu kryzysowego szef rządu. Od wczoraj na terenie całego Dolnego Śląska obowiązuje zakaz wstępu na wały. Jego złamanie jest zagrożone mandatem.

Aktualizacja godz. 18.30 Złamane drzewo w Parku Klecińskim może utworzyć zator na rzece Ślęzie we Wrocławiu - ostrzegły Wody Polskie. Trwa interwencja służb.

Aktualizacja godz. 18.25 Prezes Wód Polskich potwiedziła opisywane przez nasz wcześniej przelewanie się wody przez wał na rzece Oławie pod Oławą.  - Sytuacja nie zagraża zabudowaniom - zapewniła Joanna Kopczyńska.

Aktualizacja godz. 18.25 Według Wód Polskich, fala kulminacyjna na Odrze dotrze do Wrocławia o północy (według IMGW - o 2 w nocy). Prognozowany poziom wody w Trestnie to wg Wód Polskich 559 cm, a według IMGW - od 530 do 550 cm. - Spadek kulminacji na Odrze we Wrocławiu spodziewany jest 21 września (sobota - przyp. red.) - powiedziała  Joanna Kopczyńska, prezes Wód Polskich

Aktualizacja godz. 18.20 Miasta które budzą największy niepokój, to Oława i Brzeg. Trwa tam najwyższy poziom wody. Jest dość stabilny i utrzyma się około dwie doby. We Wrocławiu i Opolu sytuacja jest mniej niepokojąca, nie powinno dojść do wylania wodyponad wały - powiedział dyrektor IMGW Robert Czerniawski. Jak będzie wyglądało spotkanie fal kulminacyjnych rzek płynących przez Wrocław? - Jeśli chodzi o Ślęzę i Oławę nie spowoduje to większego zagrożenia. Największe obawy wzbudza Bystrzyca. Sytuacja jest tam najgorsza, ale nie jest tragiczna - ocenił Robert Czerniawski.
 
Aktualizacja godz. 18.10 - We Wrocławiu i Oławie trwa uszczelnianie wałów. W akcji uczestniczy 1200 żołnierzy, w tym 500 podchorążych - poinformował minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
 
Aktualizacja godz. 17.20 Kilkuset żołnierzy i strażaków układa folię i worki z piaskiem na wale chroniącym wrocławską oczyszczalnię ścieków na Janówku. Oczyszczalnia znajduje się niedaleko Bystrzycy, tuż obok jej ujścia do Odry. Okolica może znaleźć się pod wodą, gdyby doszło do zapowiadanej przez IMGW cofki na Bystrzycy. Oczyszczalnia ścieków jest jednym z obiektów strategicznych i szczególnie chronionych. Jej zalanie oznaczałoby brak możliwości korzystania z kanalizacji w całym Wrocławiu. 
Aktualizacja godz. 17.00 To głupota czy nadgorliwość? Wrocławska policja masowo wystawiła wezwania do stawienia się na komendzie wszystkim, którzy zaparkowali swoje samochody na trawniku wzdłuż al. Kochanowskiego we Wrocławiu. To głównie auta okolicznych mieszkańców - zaparkowali na niewielkim wzniesieniu, licząc że w razie podtopień w ten sposób uchronią swoje pojazdy przed zniszczeniem. Szczegóły znajdziesz tutaj (link)
 
Aktualizacja godz. 16.30 Przecieka wał rzeki Oławy we wsi Stanowice koło Oławy. Przez tę okolicę przechodzi właśnie fala kulminacyjna na Oławie. Wały próbują uszczelniać dziesiątki mieszkańców.
 
Aktualizacja godz. 16.20 Poziom Bystrzycy we Wrocławiu przestał się podnosić. W niektórych rejonach rzeka obniżyła się nawet o 1-2 cm. Na wodowskazie w Jarnołtowie od najwyższego dziś poziomu 361 cm (trwał od 6 do 10 rano) woda opadła już o 5 cm. Na razie nie ma szans, by do soboty rzeka opadła poniżej 350 cm.
 
Aktualizacja godz. 14.40 IMGW: Nowa prognoza kulminacji fali wezbraniowej dla stacji hydrologicznej Trestno, tuż obok miejsca, w którym rzeka wpływa do Wrocławia. Prognozowany maksymalny stan to 550 cm. Fala ma dotrzeć do Wrocławia około 2 w nocy. Szczegóły znajdziesz tutaj (link)
 
Aktualizacja godz. 14.30 Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego ogłosiło plan na wypadek powstania zapowiadanych przez IMGW cofek na Ślęzie, Bystrzycy i Oławie we Wrocławiu. W planie jest m.in. podwyższanie i foliowanie wałów na długości kilku kilometrów. Szczegóły znajdziesz tutaj (link)
 
Aktualizacja godz. 14.20 Setki mieszkańców budują umocnienia nad rzeką Oławą w Marcinkowicach między Wrocławiem a Oławą. Woda przelewa się tutaj przez wały. Piętrzy się, bo fala powodziowa nie mieści się pod mostem. Mieszkańcy próbują zbudować z worków z piaskiem dodatkowe koryto, którym woda która nie mieści się pod mostem będzie mogła przepłynąć dalej. - Jeśli się to nie uda, może zostać uszkodzony most. Zagrożonych może być także kilkadziesiąt domów jednorodzinnych na starym lotnisku w Stanowicach - powiedział koordynujący akcję starosta oławski Marek Szponar
 
Aktualizacja godz. 14.00 Mosty Średzkie nad Bystrzycą są zamknięte dla ruchu. Policja przepuszcza kierowców przez sąsiednie mosty tramwajowe.
 
Aktualizacja godz. 13.45 Bystrzyca wylewa w okolicach Jarnołtowa niedaleko lotniska. Na ul. Gałowskiej konieczna była ewakuacja ludzi i zwierząt z położonego najniżej gospodarstwa 
 
Aktualizacja godz. 13.45 Odra w Oławie przestała przybierać. Jej obecny poziom to 741 cm. Na podobnej wysokości rzeka utrzymuje się od kilku godzin. W 1997 i 2010 roku w tym samym miejscu Odra miała 766 cm. 
 
Aktualizacja godz. 13.00 - Sytuacja jest poważna - mówi o podnoszącym się poziomie rzeki Oławy w Marcinkowicach. To miejscowość leżąca między Oławą a Wrocławiem. Rzeka przelewa się tutaj nad wałami i zagraża okolicy. Na miejscu jest wojsko. Oława rozlewa się też na okoliczne drogi. Zamknięta jest droga z Marcinkowic do Zakrzowa, woda podmywa także drogę w Groblicach pod Siechnicami. Rzeka Oława na wodowskazie w Oławie ma obecnie 396 cm - to cztery razy więcej niż jej normalny stan. Poziom alarmowy w tym miejscu to 250 cm. Fala na Oławie jutro dotrze do Wrocławia.
 
Aktualizacja godz. 12.50 Na ulicy Jodłowieckiej na Stabłowicach wreszcie pojawiło się wojsko. Podwórka przy budynkach są już zalane. - Budynkom na Stabłowicach nie zagraża zalanie - przekazują miejscy urzędnicy. KLIKNIJ I PRZECZYTAJ WIĘCEJ O SYTUACJI NA STABŁOWICACH
 
 
Aktualizacja godz. 12.30 Fala na Bystrzycy osiągnęła już maksymalny poziom - napisał w komunikacie Urząd Miejski Wrocławia. Co innego wynika z wyliczeń IMGW - te wskazują, że w czwartek rzeka w mieście może podnieść się jeszcze o kilkanaście centymetrów. -  Hydrolodzy prognozują, że podwyższona woda na Bystrzycy będzie utrzymywać się do dwóch dni. Podjęliśmy decyzję o foliowaniu wałów na całej długości wrocławskiego odcinka Bystrzycy. Woda z Bystrzycy na Marszowicach rozlewa się na umocnione poldery. Straż pożarna pomaga tam umacniać wały wzdłuż drogi. To działania prewencyjne, nie ma zagrożenia - przekazuje urząd. - Jeśli na Marszowicach pojawią się słabe punkty, będą nimi lokalne przecieki. Woda może sączyć się godzinami i podtapiać niektóre miejsca - usłyszeliśmy od strażaków pracujących na miejscu.
 
Aktualizacja godz. 12.30 Mieszkańcy ulicy Jodłowickiej na Stabłowicach donoszą nam, że wokół ich domów jest coraz więcej wody, tymczasem nikt nie pomaga im w zabezpieczaniu leżącego obok Bystrzycy osiedla. 
 
Aktualizacja godz. 12.15 Fala powodziowa na Odrze dotrze do Wrocławia około godz. 2 w nocy ze środy na czwartek - prognozuje IMGW. Obecny stan wody w rzece w Trestnie to 476 cm. W ciągu doby Odra podniosła się o 70 cm. Jej poziom może wzrosnąć jeszcze o ponad 1,5 metra.
 
Aktualizacja godz. 12.10 Płynąca wzdłuż Cmentarza Grabiszyńskiego rzeka Ślęza zaczyna podmywać nekropolię. Kilka grobów najbliżej rzeki jest lekko podtopionych. Od wczoraj we Wrocławiu obowiązuje zakaz odwiedzin na wszystkich cmentarzach komunalnych.
 
 
Aktualizacja godz. 12.00 Woda w Bystrzycy we Wrocławiu nie podnosi się, ale nowe prognozy IMGW mówią, że dzisiejsza fala na rzece nie będzie jeszcze tą najwyższą. Do czwartku rzeka może się podnieść jeszcze o 12 cm.
 
Aktualizacja godz. 12.00 Woda w Odrze w Oławie osiągnęła poziom 740 cm - to tylko o 26 cm mniej niż w 1997 i 2010 roku. Prognozy IMGW mówią, że zacznie opadać dopiero w nocy z piątku na niedzielę. Będą to jednak bardzo nieznaczne spadki.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.30 O 12.00 zamykamy drogowe mosty Średzkie, zamknięta jest także ulica Ludowa - poinformował Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. - Ruch kołowy i pieszy na ul. Średzkiej zostanie skierowany na sąsiednie mosty, po których biegnie torowisko. Przyczyną zamknięcia jest konieczność zapewnienia sprawnego dojazdu i możliwości pracy służbom na wypadek potrzeby usunięcia rumoszu drzewnego, niesionego przez wartki nurt Bystrzycy. Ul. Ludowa została zamknięta o godz. 10 - czytamy w komunikacie.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.30 W Marcinkowicach pod Wrocławiem na wysokości mostu i drogi na Zakrzów rzeka Oława przelewa się przez wały. - Do pomocy zostali wysłani żołnierze - przekazał Urząd Gminy w Oławie. 

AKTUALIZACJA GODZ. 11.20 Na Stabłowicach pojawiło się wojsko i straż pożarna. - Kontrolujemy sytuację. Jesteśmy na miejscu i działamy - przekazał prezydent Jacek Sutryk. KLIKNIJ I PRZECZYTAJ WIĘCEJ O SYTUACJI NA STABŁOWICACH

AKTUALIZACJA GODZ. 11.00 Na godzinę przed nadejściem fali powodziowej na Bystrzycy uliczki wrocławskich Marszowic opustoszały. Ostatnie osoby stawiają jeszcze worki z piaskiem. Nowe prognozy IMGW mówią, że woda w Bystrzycy nie opadnie co najmniej do soboty Na miejscu cały czas jest wojsko. Więcej o sytuacji na Marszowicach tutaj - link

AKTUALIZACJA GODZ. 10.10 - Kluczowe dla nas będzie to, co się zadzieje od 12.00. Nikt nie potrafi powiedzieć, bo nie ma takich po prostu modeli, estymacji matematycznych jak to będzie wyglądało kiedy przyjdzie ta podwyższona woda, czyli skutek zrzutu na poziomie 100 metrów sześciennych w Mietkowie - powiedział o sytuacji na Bystrzycy we Wrocławiu prezydent Jacek Sutryk. - Będziemy to na bieżąco monitorować. W gotowości są pompy, w gotowości jest straż pożarna i wojsko, ale to scenariusze uruchamiane w określonych sytuacjach - dodał. Prezydent oznajmił też, że nie wiadomo jak długo potrwa fala na Bystrzycy. - Dwa dni, może trzy dni - powiedział. 

AKTUALIZACJA GODZ. 10.00 - We Wrocławiu szkoły póki co normalnie pracują, dyrektorzy przedszkoli podejmują indywidualnie decyzje, czy zamykać daną placówkę - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

AKTUALIZACJA, GODZ. 9.45 - Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy w punkcie kulminacyjnym fali powodziowej. Pierwszej, bo idzie też druga. Nie znamy jeszcze jej parametrów. W nocy w kilku miejscach przeciekały wały, m.in. w okolicach Zaodrza i w okolicach Siedlec - powiedział burmistrz Oławy Tomasz Frischmann.  Poziom Odry to 738 cm. Most na Odrze jest czynny dla mieszkańców i służb. Rzeka Oława podniosła się do 390 cm. - Widzimy elementy cofki. Podniosła ona stan rzeki - poinformował burmistrz. - Woda z Oławy rozlewa się, ale tam gdzie powinna - na pola i poldery przed i za Oławą.

KLIKNIJ I ZOBACZ ZDJĘCIA Z OŁAWY

AKTUALIZACJA GODZ. 9.35 Na Stabłowicach nie ma zagrożenia dla budynków - poinformował Urząd Miejski Wrocławia. Woda tymczasem pojawiła się także na terenie ogródków działkowych przy ul. Lubomirskiej. Nie jest zagrożeniem. Jest to proces naturalny i kontrolowany, woda spływa w miejsca, w których nie ma budynków mieszkalnych - przekazał urząd.

KLIKNIJ I PRZECZYTAJ WIĘCEJ O SYTUACJI NA STABŁOWICACH

AKTUALIZACJA GODZ. 9.00 Wbrew informacjom pojawiającym się w mediach, most na Odrze w Oławie jest czynny. Zamknięte są za to leżące w polderze Oława-Lipki drogi do Jelcza-Laskowic i Bystrzycy.

AKTUALIZACJA GODZ. 7.45 Woda pojawiła się na Stabłowicach w rejonie ulicy Głównej i Stabłowickiej. Informację o podtopieniu ulicy Głównej potwierdziły Wody Polskie. - To woda z rowu melioracyjnego, która następnie tak nieznacznie przekracza ulicę i następnie grawitacyjnie spływa do rzeki Bystrzycy. Monitorujemy tę sytuację - oświadczył prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

KLIKNIJ I PRZECZYTAJ WIĘCEJ O SYTUACJI NA STABŁOWICACH

AKTUALIZACJA GODZ. 7.15 Wciąż niepokojąca jest sytuacja na Bystrzycy we Wrocławiu. Jej poziom wciąż rośnie w związku z trwającym zrzutem ze zbiornika w Mietkowie. Kulminacja jest spodziewana około godziny 12. Trwa walka o osiedle Marszowice we Wrocławiu, przez całą noc setki osób budowały tam worki z piaskiem. Budowa 2 km wałów już się zakończyła. - O godzinie 6.30 skontrolowaliśmy teren przy użyciu drona. Woda rośnie, ale nie wychodzi z brzegu i jeszcze jest daleko od wałów - powiedziała prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska. W tej chwili dron leci do Mietkowa. Jak dodała Kopczyńska, przypływ wody do Mietkowa wciąż jest duży, dlatego też dużo wody musi być ze zbiornika spuszczane. 

AKTUALIZACJA ŚRODA GODZ. 7.10 Gdy w czwartek przez Wrocław będzie przechodziła fala kulminacyjna na Odrze, miastu grożą cofki na Oławie, Bystrzycy i Ślęzie. - Możliwe są lokalne podtopienia. Ten stan powinien ustępować wraz z przejściem fali, około soboty powinno być bezpiecznie - ostrzegł Robert Czerniawski, dyrektor IMGW na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska. - Cofka była naszym największym nieszczęściem w roku 1997 - przyznał prezydent Jacek Sutryk. Poprosił o szybką informację w tej sprawie. Sytuacja w Trestnie na Odrze jest obecie stabilna. - Wrocław jak na ten moment jest bezpieczny - ocenił dyrektor Czerniawski. Wody Polskie przekazały, że największa woda jakiej można spodziewać się we Wrocławiu to ta, jaka pojawiła się w roku 2010.

AKTUALIZACJA WTOREK GODZ. 21:30 Na wodowskazie w Trestnie do stanu alarmowego Odry brakuje 12 centymetrów. W ostatnich godzinach lustro wody jest tutaj o kilka centymetrów niższe niż wynikało z prognoz IMGW. Te przewidywały przekroczenie stanu alarmowego już o godzinie 19. O wiele szybciej od Odry wciąż podnosi się Bystrzyca, do której spływają wody z zalewu Mietkowskiego. W Jarnołtowie sięga już 338 cm (rano było to 313 cm). W środę rano poziom wody ma już przekroczyć 3,5 metra. Wciąż trwa walka o osiedle Marszowice we Wrocławiu.

AKTUALIZACJA GODZ. 19:30 Zbiornik w Mietkowie jest bezpieczny - poinformował prezydent Jacek Sutryk. - Obserwujemy go bardzo mocno. Będą planowane z niego większe zrzuty. Na szczęście okazało się nieprawdą, że pękło obwałowanie zalewu. To pozwoli nam dokończyć zadania, które realizujemy na Bystrzycy - dodał. Oświadczenie w tej sprawie wydały także Wody Polskie: Nie potwierdzamy krążących informacji o pęknięciu lub uszkodzeniu obwałowań lub innych części budowli hydrotechnicznych zbiornika Mietków. Aktualnie zbiornik cały czas pracuje zgodnie z instrukcjami gospodarowania wodami.

AKTUALIZACJA GODZ. 19:00 Wody Polskie weryfikują wcześniej podaną informację, że pękło obwałowanie przepompowni na Mietkowie. To nie zbiornik Mietkowski. To inne miejsce - napisał na Facebooku prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Wcześniej Sutryk ogłosił: Pękło obwałowanie przepompowni na Mietkowie. To oznacza konieczność szybkiej ewakuacji ludzi, a także pilną potrzebę bigbagów i helikopterów.

AKTUALIZACJA GODZ. 18:40 Polder Oława-Lipki nabiera wody. Wieś Stary Otok jest odcięta od świata, Stary Górnik wciąż buduje wały. Starosta oławski na godz. 21 zapowiedział zamknięcie drogi Oława - Stary - Górnik - Bystrzyca. Strażacy mówią na miejscu: „Jak pomóc? Teraz już niech się każdy modli do swojego boga”

AKTUALIZACJA GODZ. 17:15 Ważne informacje z gminy Kąty Wrocławskie: W związku ze stale rosnącym poziomem wody w rzece Bystrzyca, przepełnionym zbiornikiem retencyjnym w Mietkowie oraz brakiem spójnych informacji dotyczących wskazań na tym zbiorniku, po konsultacjach z krajowym i powiatowym sztabem kryzysowym Burmistrz Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie zaleca ewakuację mieszkańców z zagrożonych rejonów:

Samotwór, Skałka, Romnów, Stoszyce, Jurczyce, Wszemiłowice, Kamionna, Stradów, część ulic miasta Kąty Wrocławskie (Leśna, Wolności, Norwida, Brzeska, Sobótki, Spacetowa, Zaciszna, Wspólna, Wesoła i Sarnia) 

Prosimy o zabezpieczenie zwierząt i pozostawionego mienia.
Gmina ma zabezpieczony transport oraz miejsca na ewakuację. Mieszkańców, którzy chcą skorzystać w tym zakresie z pomocy gminy, prosimy o zgłaszanie się pod numerem telefonu 574 889 107
Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności, uważne śledzenie kolejnych komunikatów gminy oraz stosowanie się do poleceń służb.

AKTUALIZACJA GODZ. 16.30 Odra na wodowskazie w Trestnie ma już 423 cm. Od niedzieli podniosła się o metr. Do stanu alarmowegoo brakuje jeszcze 27 cm. Co ważne - wbrew pojawiającym się w sieci informacjom, stan alarmowy nie oznacza, że rzeka automatycznie wystąpi z brzegów! To moment, w którym lokalne władze powinny ogłosić alarm powodziowy (ten we Wrocławiu obowiązuje już od niedzieli). Stan alarmowy wiąże się też z uruchomieniem całodobowych dyżurów służb i bieżącym monitorowaniem stanów wody - to także się już dzieje. Przekroczenie stanu alarmowego oznacza również możliwość zalania infrastruktury i zabudowań oraz zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, ale przede wszystkim tam, gdzie nikt nie zadbał o dodatkowe zabezpieczenia. Nowe prognozy mówią o nadejściu do Wrocławia fali kulminacyjnej w czwartek o godz. 20.

 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.20 Przed chwilą zamknięte zostały popularne schody na bulwarze Dunikowskiego we Wrocławiu
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.15 We Wrocławiu nieczynne są kładka Zwierzyniecka, most Marszowicki, most Jarnołtowski, jaz Opatowicki, most Bartoszowicki i kładka Złotnicka. - Korzystanie z nich stało się niebezpieczne - tłumaczy Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. - Wszyscy nasi mostowcy od niedzieli dyżurują, monitorując stan obiektów. Sprawdzają poziom wody w rzekach i stan konstrukcji, zwracają też uwagę na nurt w pobliżu przepraw - podkreśla ZDiUM. Dziś rano rozpoczął się demontaż balustrad na kładkach pieszych i rowerowych przebiegających pod mostami. Kładki zostają zamknięte dla ruchu pieszego i rowerowego. Nieczynne jest przejście pod mostem Pokoju, mostami Jagiellońskimi, mostami Warszawskimi i mostem Szczytnickim.

 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.00 Do przyjęcia fali powodziowej szykuje się gmina Czernica. Leżące na jej terenie wsie Łany i Kamieniec Wrocławski mają zabudowania przy samej rzece. - Fala kulminacyjna na Odrze ma przechodzić przez teren gminy w okolicach czwartku, ma mieć wysokość niższą od przewidywanej - 750 cm, według wcześniejszych prognoz było to 880 cm. Oznacza to, że woda zmieści się w wałach - przekazuje wójt Jarosław Jagielski. Straż pożarna skonrolowała wały układane wzdłuż rzeki przez mieszkańców. - Chodziło o sprawdzenie, czy wykonana praca jest wystarczająca aby zapobiec rozlaniu się Odry oraz o wskazanie słabych punktów, które należy wzmocnić - wyjaśnia wójt. - Na wały został skierowany geodeta, który wykonuje pomiar wysokości wałów, żeby ustalić rzeczywisty ich poziom, aby układać worki w rzeczywiście najniższych miejscach gdzie wał przebiega - dodaje Jarosław Jagielski.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 15.15 Podaną przez Starostwo Powiatowe w Kłodzku informację o 10 ofiarach powodzi dementuje policja.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.45 W powodzi w Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim zginęło 10 osób - poinformowało Starostwo Powiatowe w Kłodzku. Trzy osoby poniosły śmierć w Lądku-Zdroju, a siedem w Stroniu Śląskim. Ofiar może być znacznie więcej, bo wiele osób wciąż jest zaginionych. — W terenie działają grupy poszukiwawcze. Na ten moment spływają do nas informacje do sztabu kryzysowego - przekazało starostwo.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.30 Potrzeba ludzi do pracy na wale w Łanach - apeluje urząd gminy w Czernicy. Chodzi o okolice Wschodniej Obwodnicy Wrocławia.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.00 Laboratorium bada wodę płynącą do kranów we Wrocławiu średnio co 5 minut. Jest bezpieczna - zapewnia MPWiK.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.00 Trwa budowa umocnień wzdłuż lewego brzegu Odry we Wrocławiu i okolicach, m.in. w okolicach Opatowic, Blizanowic i Trestna. Mieszkańców wspierają strażacy. Ludzie proszą o pomoc - potrzeba więcej rąk do pracy!
 

 

 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.55 Wody Polskie wprowadziły czasowy zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych. Wchodzi w życie od dzisiaj i obowiązuje do odwołania. Zakaz nie dotyczy upoważnionych służb i osób biorących udział w prowadzeniu działań związanych z poprawą stanu bezpieczeństwa wałów.

AKTUALIZACJA GODZ. 11.45 Jest oficjalna prognoza momentu przejścia przez Wrocław fali kulminacyjnej na Odrze. IMGW zapowiada, że szczytowy poziom rzeka osiągnie między godz. 20.00 w czwartek a 8.00 w piątek. Prognozowany poziom w Trestnie to 640 cm. Obecnie jest tutaj 399 cm wody.

AKTUALIZACJA GODZ. 11.30 Przybywa wody w polderze Oława - Lipki. Pod wodą jest już kilka fragmentów drogi z Oławy do Jelcza

 

AKTUALIZACJA GODZ. 11.20 W obronie Marszowic we Wrocławiu bierze udział już blisko 450 żołnierzy i 150 strażaków. Wojsko wysyła kolejnych żołnierzy. Strażacy umacniali także wały wzdłuż linii Odry. Podnosili koronę wałów od Radwanic przez Trestno, Blizanowice, Siechnice i dalej w stronę powiatu oławskiego (Kotowice do Zakrzowa). Wyznaczone zagłębienia uzupełniane zostały workami, dzisiaj w Trestnie rozkładane są elastyczne zapory wypełniane wodą. Bystrzyca we Wrocławiu osiągnęła poziom 318 centymetrów - to 48 powyżej stanu alarmowego. Prognozy IMGW mówią, że w nocy podniesie się do 353 cm.

AKTUALIZACJA GODZ. 9.30 Poziom wody w Bystrzycy w Jarnołtowie pod Wrocławiem jest stabilny, w ciągu ostatnich godzin rzeka podniosła się o kilka centymetrów. Nowe prognozy mówią o nadejściu fali późnym wieczorem. Na Marszowicach we Wrocławiu pojawili się dodatkowi żołnierze, którzy mają budować wały. Sytuacja na Bystrzycy to kosekwencja zwiększenia zrzutów wody ze zbiornika w Mietkowie. Więcej tutaj (link)

Tak wyglądają okolice Bystrzycy na Jarnołtowie we Wrocławiu

 

AKTUALIZACJA WTOREK GODZ. 9.20 Od północy woda w Odrze w Oławie podniosła się o 60 cm. Obecny poziom to 720 cm. Do fali kulminacyjnej może przybyć jeszcze ponad 40 cm. W Trestnie brakuje pół metra do stanu alarmowego.

CZYTAJ WIĘCEJ O WALCE O OŁAWĘ - KLIKNIJ

AKTUALIZACJA WTOREK GODZ. 9.15 Ruszyły dwa nowe punkty wydawania worków z piaskiem we Wrocławiu. Punkt przy Stadionie Tarczyński Arena (za wjazdem B po prawej stronie) - czynny do godz. 21, w Czasoprzestrzeni (dawna zajezdnia tramwajowa) przy ul. Tramwajowej - czynny do godz. 19. Wciąż działa punkt przy Długiej (czynny do 19)

AKTUALIZACJA WTOREK GODZ. 8.45 - Nikt nie planuje wysadzania wałów w gminach Czernica i Siechnice. Te informacje są nieprawdziwe - ogłosił wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.

AKTUALIZACJA WTOREK GODZ. 8.30 Odra w Oławie osiągnęła 714 cm. - Stan cały czas się podnosi. Apelujemy do mieszkańców, by zgłaszali straży miejskiej informacje o ewentualnych przeciekach, tak żebyśmy mogli szybko zareagować - mówi burmistrz Tomasz Frischmann. W mieście pojawiło się wojsko. W usypywaniu wałów będzie pomagało 100 żołnierzy. - Czasem brakuje nam worków, dowozimy je na bieżąco. Mamy jeszcze zapas, ale czekamy na rezerwy strategiczne wojewody, które do nas jadą. Wszystkie siły przygotowujemy na noc w wtorku na środę, wtedy przyjdzie do nas fala powodziowa - dodaje burmistrz. Podkreśla, że według modeli matematycznych fala będzie mniejsza niż przewidywano, ale będzie długa. To może powodować przesiąkanie wałów. Wysoki jest też stan Oławy. - Modele mówią, że jeszcze troszkę się podniesie, ale od północy powinniśmy widzieć spadek - zaznacza Tomasz Frischmann. Od dziś do piątku w Oławe nieczynne są szkoły. Autobusy PKS na trasie Oława - Jelcz kursują przez Minkowice. Jak przekazał starosta Marek Szponar, będzie tak dopóki czynny będzie most w Oławie i droga przez Stary Górnik.

Budowa wałów w Oławie

AKTUALIZACJA WTOREK GODZ. 7.15 Do 313 cm podniosła się Bystrzyca we Wrocławiu. O północy rozpoczął się zwiększony zrzut wody z Zapory Mietków do tej rzeki. W nocy prezydent Jacek Sutryk ogłosił, że osiedlu grozi zalanie. Mieszkańców wezwano do przeniesienia ważnych rzeczy na wyższe piętra. Na polecenie prezydenta Jacka Sutryka wojsko buduje dodatkowe wały w okolicach ulicy Marszowickiej. W rzece ma jeszcze przybyć około 35 cm wody, swoje maksimum osiągnie kolejnej nocy. -  W związku z działaniami służb przy umacnianiu wałów ul. Marszowicka na odcinku od skrzyżowania z Wilkszyńską oraz od skrzyżowania Głównej ze Stabłowicką zostaje tymczasowo zamknięta dla ruchu. Nieprzejezdny w dwóch kierunkach jest również most Marszowicki - przekazał Urząd Miejski Wrocławia.

CZYTAJ WIĘCEJ O SYTUACJI NA OSIEDLU - KLIKNIJ

AKTUALIZACJA WTOREK GODZ. 7.00 Woda na Odrze w Oławie sięga już 707 cm, w 1997 i 2010 roku miała 767 cm. Najnowsze prognozy mówią, że jeszcze dziś rzeka podniesie się do 735 cm, a w nocy ze środy na czwartek do 765 cm. - Prosimy o zachowanie bezpieczeństwa i stosowanie się do poleceń służb - zaapelowały władze miasta. Trwa powolne zalewanie polderu Oława - Lipki. Woda nie dotarła na razie do zabudowań w Starym Otoku i Starym Górniku. Mimo wezwań do ewakuacji większość mieszkańców wsi pozostaje w domach. Nad ranem zamknięto dla ruchu drogę Oława - Jelcz-Laskowice oraz Hanna-Janików. - Objazd do Oławy wyznaczony jest przez Minkowice Oławskie - Janików drogą nr 396 - poinformowała policja.

AKTUALIZACJA PONIEDZIAŁEK GODZ. 22.20 Oława walczy o przetrwanie. Mimo późnej pory setki mieszkańców po obu stronach Odry usypują worki z piaskiem i budują dodatkowe umocnienia wzdłuż wałów. Do pomocy wezwano wojsko. Wodowskaz na moście w Oławie wskazuje obecnie 613 cm - to o metr więcej niż wczoraj rano. Do środy - według obecnych prognoz - rzeka ma się podnieść do 708 cm. Podczas powodzi w 1997 i 2010 roku było to 766 cm. 

AKTUALIZACJA GODZ. 22.15 Zamknięcie drogi Jelcz-Laskowice - Oława planowane na godz. 23.30 - 0.30 - przekazał Urząd Miasta i Gminy Jelcz-Laskowice

AKTUALIZACJA GODZ. 22.15 Najnowsza prognoza poziomu Odry w Trestnie to 640 cm. Do takie wysokości woda ma się podnieść w czwartek około południa.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 22.00 Darmowy parking na Tarczyński Arena we Wrocławiu pęka w szwach. Zostały tylko miejsca na poziomie 1. Te wyżej są już zajęte



AKTUALIZACJA GODZ. 21.30 Poziom Odry w Brzegu przekroczył właśnie 620 cm. Oznacza to początek zalewania polderu Oława - Lipki. Woda zaleje najpierw lasy, potem pola. Później, w zależności od wysokości fali, może zalać także drogę z Oławy do Jelcza-Laskowic (w momencie otwarcia polderu zostaje ona zamknięta). Zagrożone są także leżące w polderze wsie Stary Otok i Stary Górnik. Ich mieszkańcy od wczoraj budują obwałowania z worków, ale muszą być przygotowani na ewakuację. Oławska policja zaapelowała do mieszkańców terenów zagrożonych o natychmiastową ewakuację.
 
Tak mieszkańcy Starego Górnika walczą od wczoraj o swoje domy
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.55 Do pomocy w walce z żywiołem w powiecie oławskich skierowano 200 żołnierzy. 100 z nich będzie pracowało w samej Oławie. Woda w Odrze w Oławie wciąż się podnosi. Obecnie sięga 604 cm - to już ponad metr powyżej stanu alarmowego.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.45 Tor Wyścigów Konnych na Partynicach został zamknięty do odwołania. - W trosce o dobro zwierząt, kierownictwo toru zadecydowało o zabraniu koni rekreacyjnych ze stajni w pobliżu rzeki Ślęzy. Część toru znajduje się na terenie narażonym na zalanie. Zwierzęta korzystają obecnie z padoków, które są wyżej położone. To dla nich całkiem nowa sytuacja. Są niespokojne. Niektóre mogą próbować za wszelką cenę wrócić na stare miejsca - przekazał Urząd Miejski Wrocławia.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 19.45 Ze względu na bezpieczeństwo osób, które przychodzą obserwować stan wód zamknięte zostały Jaz Opatowicki oraz most Jarnołtowski nad rzeką Bystrzycą - przekazał Urząd Miejski Wrocławia.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 19.30 Jest już gotowy dodatkowy wał na Kozanowie. Powstał między istniejącymi wałami, a garażami policyjnymi przy ul. Połbina. Dzięki niemu wszystkie wały chroniące osiedle mają tę samą wysokość
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 18.30 - Od wtorku (17.09) do odwołania wszystkie cmentarze komunalne we Wrocławiu będą zamknięte dla odwiedzających - przekazał portalowi TuWroclaw.com Zarząd Cmentarzy Komunalnych we Wrocławiu.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 18.00 Starosta wrocławski Włodzimierz Chlebosz ogłosił dziś alarm powodziowy na terenie całego powiatu wrocławskiego. W powiecie nieczynnych jest wiele dróg, głównie w gminach Sobótka i Mietków. W gminie Długołęka od jutra nieczynne będą szkoły w Wilczycach, Kiełczowie i Brzeziej Łące. Szkoły w Kiełczowie i Brzeziej Łące zostaną przygotowane jako miejsca ewentualnej ewakuacji. Od rana trwa umacnianie wałów na Odrze w gminie Czernica. - Przy mostku w Chrząstawie Wielkiej usuwany drobny wyłom w wale na Widawie - przekazał wójt Czernicy Jarosław Jagielski. W gminie Żórawina najtrudniejsze warunki panują w Pasterzycach, strażacy pomagają tam mieszkańcom usypywać worki z piaskiem.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 17.30 Przy mostku nad rzeką Oława w Marcinkowicach w powiecie oławskim zaczął przemakać wał. - Cały czas trwa jego wzmacnianie - przekazała Komenda Powiatoa Policji w Oławie.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.55 Premier Donald Tusk chce wspólnie z prezydentem Wrocławia Jackiem Sutrykiem jeszcze dziś odwiedzić kluczowe miejsca dla bezpieczeństwa powodziowego miasta
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.50 Woda podmywa autostradę A4 - poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Oławie.  - Pomiędzy węzłem Przylesie a Brzezimierz (między zjazdami na Oławę i Brzeg) woda pojawiła się na pasie awaryjnym oraz na prawym pasie w kierunku Wrocławia. Droga nie jest zablokowana.
Prosimy o ostrożność, ruch odbywa się lewym pasem jezdni - zaapelowała policja.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.35 - Daj Boże, żeby tak było - skomentował najnowsze prognozy poziomu Odry dla Wrocławia prezydent Jacek Sutryk. Mówią one o 600 - 650 cm wody podczas prognozowanej na koniec tygodnia fali kulminacyjnej, pesymistyczny scenariusz przyjęty przez miasto zakładał przekroczenie 700 cm. - Cała infrastruktura krytyczna miasta działa jak należy - zameldował premierowi Donaldowi Tuskowi prezydent Wrocławia. - Największa obawa jest o to, by fale z Nysy i Raciborza nie spotkały się. Wierzymy, że tak będzie - podkreślił Sutryk.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.05 Na terenie Dolnego Śląska ewakuowano dotąd ponad 3200 osób. W planie są kolejne ewakuacje, m.in. w Oławie - przekazał wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.  - Apeluję, żeby mieszkańcy nie odmawiali ewakuacji. Jeśli ktoś tego nie zrobi, może się to skończyć tragicznie - podkreślił Awiżeń.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.00 Darmowe paliwo dla ratowników. - Straż pożarna, ochotnicza straż pożarna i będące w służbie radiowozy policji z województwa dolnośląskiego będą mogły bezpłatnie tankować paliwo na stacjach Orlen - poinformował we Wrocławiu premier Donald Tusk.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 15.45 Policja wysła do Wrocławia dodatkowe siły. Jak poinformował komendant główny Marek Boroń, chodzi o ponad 500 funkcjonariuszy oraz 10 łodzi.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 15.45 Zamknięcie drogi Oława - Jelcz-Laskowice spodziewane jest dziś około godz. 18-19 - poinformował starosta oławski Marek Szponar. Tymczasem w Oławie skończyły się worki na piasek. - W związku z utrudnieniami komunikacyjnymi poza Oławą, wystąpiło opóźnienie w dostawie worków. W najbliższych godzinach oczekiwana jest duża partia worków, które trafią do punktów wydawania. Przepraszamy za opóźnienie - przekazał urząd miejski.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.50 Fala kulminacyjna na Odrze od godz. 16 we wtorek do 3 nad ranem w środę przejdzie przez Brzeg (woj. opolskie), a w środę od godz. 3.00 do 16.00 przez Oławę - prognozuje IMGW. Stan wody w Trestnie uzależniony od tego, jak zbiegną się fale powodziowe na Nysie Kłodzkiej i Odrze. - Zgodnie z aktualnymi prognozami, fala we Wrocławiu pojawi się pod koniec tygodnia, w okolicach czwartku, piątku i soboty. Wszystko wskazuje na poziom Odry między 600, a 650 cm - poinformowano na trwającym właśnie posiedzeniu wojewódzkiego sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska. 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.40 IMGW cały czas aktualizuje prognozy poziomu wody w Odrze. Najnowsza prognoza dla Trestna na granicach Wrocławia to 570 cm w nocy z wtorku na środę i 620 w nocy ze środy na czwartek. To mniej niż prognozowano jeszcze wczoraj, ale nie będzie to jeszcze fala kulminacyjna. Prognozy sięgają na razie tylko nocy ze środy na czwartek. W czwartek wody może być więcej, bo fala wezbraniowa dopiero w środę w ciągu dnia ma się pojawić w Oławie. Najnowsze prognozy dla wodowskazu w Oławie mówią o maksymalnie 768 cm wody (to 2 cm więcej niż w 1997 i 2010 roku). 
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.30 Czynny od godz. 12 miejski punkt wydawania worków z piaskiem przy ul. Długiej przeżywa oblężenie. Zainteresowanie jest tak duże, że wrocławianie przyjeżdżający po worki zakorkowali ulicę Długą. Worki można uzyskać także w Marinie Kleczków między mostami Trzebnickimi i Obowickimi. - Jesteśmy w trakcie uruchamiania dwóch kolejnych punktów wydawania worków z piaskiem dla osób fizycznych w Czasoprzestrzeń przy Tramwajowej i Tarczyński Arena Wrocław. Gdy punkty te będą gotowe, poinformujemy o szczegółach - przekazał prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT, ZOBACZ ZDJĘCIA (LINK)
 
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.00
 
Z udziałem premiera Donalda Tuska we Wrocławiu trwa posiedzenie wojewódzkiego sztabu kryzysowego.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.00 Niestrzeżony parking wielopoziomowy przy stadionie Tarczyński Arena został udostępniony bezpłatnie na potrzeby mieszkańców. Samochody mogą stać tutaj za darmo do północy w nocy z czwartku na piątek. Wjazd możliwy jest od strony al. Śląskiej: bramami B i C należy kierować się w lewą stronę, zaś z bramy D w prawą. Parking wielopoziomowy przeznaczony jest tylko dla pojazdów osobowych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t! Liczba dostępnych miejsc jest ograniczona.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.30 Jeszcze dziś ma się rozpocząć umacnianie wałów na Kozanowie, który mocno ucierpiał podczas powodzi w 1997 i 2010 roku. Na osiedlu widać poruszenie. Ludzie zbierają się  okolicach rzek, sprawdzając czy przybywa w nich wody, inni usypują kolejne worki z piaskiem, w miejscowej Biedronce nie można już kupić wody minieralnej, jej ostatnie zapasy znikają także z osiedlowych sklepików. Po drugiej stronie Odry, na Osobowicach, pojawiło się wojsko. Żołnierze przywieźli tam m.in. amfibie. Kliknij i przeczytaj więcej, zobacz zdjęcia
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 12.35 Burmistrz Oławy Tomasz Frischmann zaapelował do osób mieszkających w sąsiedztwie Odry o samoewakuację. - Prognozy IMGW pokazują bardzo niekorzystne fale sięgające nawet 880 centymetrów. To modele matematyczne, ale nie ignorujemy ich. Przygotowujemy się, że w takiej sytuacji może dojść do najczarniejszego scenariusza - powiedział - Czy taka woda przyjdzie, nie wiemy. Ale przyjmujemy ten najgorszy scenariusz. Opieramy się na naszych modelach i informacjach z sąsiednich sztabów. Niestety, nie dostajemy informacji od wojewody, to nasza praca i bardzo dobra współpraca z sąsiednimi gminami - zaznaczył burmisrtrz.
Zapewnił, że wały w Oławie są monitorowane na bieżąco. Nie są uszkodzone, ale są mocno nasiąknięte po ostatnich opadach deszczu. - Stąd apel, aby nie chodzić i nie jeździć po wałach - powiedział Tomasz Frischmann. Miejskie wały w Oławie będą w stanie przyjąć wodę o wysokości 815 cm. Dlaczego nie więcej? Bo przed Oławą wały i tak są sporo niższe. - Gdyby woda sie tam rozlała, przyjdzie i tak bokami - tłumaczy burmistrz. Ogłosił także ponownie, że gdy na wodowskazie w Brzegu poziom Odry przekroczy 620 cm, nastąpi otwarcie polderu Oława - Lipki, a jednocześnie zamknięte zostaną drogi Oława - Jelcz-Laskowice i Oława - Bierutów. Stanie się to dziś wieczorem. Od wtorku nie będą pracowały szkoły podstawowe w Oławie i ponadpodstawowe w całym powiecie oławskim. Mają tam powstać bazy noclegowe dla ewakuowanych powodzian. 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.00 W związku ze wzrastającym poziomem wody w Odrze oraz niepokojącymi prognozami jesteśmy zmuszeni rozpocząć ewakuację mieszkańców z terenów zagrożonych zalaniem - ogłosił Urząd Miejski w Oławie. Akcja powinna zacząć się z wyprzedzeniem, tak aby należycie zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców naszego miasta. Aktualnie najbardziej zagrożone są lokale na Zwierzyńcu Duży. Osoby ewakuowane będą podejmowane spod domów, przygotowanym transportem. Ewakuowani zostaną zakwaterowani w specjalnie do tego celu przygotowanych miejscach w budynku PKS oraz Domu Pielgrzyma w Nowym Otoku. Osoby podlegające ewakuacji prosimy o przygotowanie najpotrzebniejszych rzeczy osobistych, lekarstw oraz dokumentów. - Jednocześnie zalecana jest wyprzedzająca samoewakuacja z terenów przylegających do rzeki Odry. Apelujemy o wzajemną pomoc przy samoewakuacji oraz stosowanie się do zaleceń służb - czytamy w komunikacie.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 10.20 - Spodziewamy się fali szczytowej na Odrze w środę późnym popołudniem, około 18. Wysoka fala będzie przechodziła przez Wrocław przez kilka dni. Ogłoszenie w mieście alarmu przeciwpowodziowego oznacza, że całe miasto musi być gotowe, każda obywatelka i każdy obywatel powinni zabezpieczyć swoje nieruchomości. Sytuacja do końca tygodnia będzie sytuacją szczególną - powiedział prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Zapewnił, że w zabezpieczaniu wałów Wrocław będzie wspierany przez wojsko. - Nie ma dzisiaj ani sensu, ani potrzeby nadmiernie się straszyć i odpowiadać na pytanie gdzie się woda pojawić może, a gdzie nie może. Na to pytanie nie ma prostych odpowiedzi - oświadczył Jacek Sutryk. - Wszyscy we Wrocławiu musimy uważać i być gotowi na różne scenariusze. Najtrudniejsza jest zawsze sytuacja bezpośrednio nad wodą - dodał. Powtórzył, że  prognozowany poziom wody w Odrze będzie oznaczał zalanie polderów Oława oraz Blizanowice - Trestno. Prezydent poinformował, że obecnie we Wrocławiu nie ma planów ewakuacji. - Nie ma takiej potrzeby żeby coś przenosić z parteru na pierwsze czy drugie piętro - oznajmił Jacek Sutryk. 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 10.15 Nowe prognozy IMGW dla wodowskazu w Trestnie to 699 cm. Tyle wodowskaz może pokazać w nocy ze środy na czwartek. Absolutne maksimum w tym miejscu z 1997 roku to 724 cm.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 10.10 O godz. 14 premier Donald Tusk weźmie udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 10.00  Po ogłoszeniu przez prezydenta Wrocławia alarmu powodziowego mieszkańcy miasta masowo robią zapasy żywności. Ze sklepów znika też woda. - Kupują całe wózki, po kilka, kilkanaście zgrzewek - relacjonują nam sprzedawcy z Lidla przy Długosza. Panikę podsyciły wiadomości Rządowego Centum Bezpieczeństwa z apelem, by na zalanych terenach pić tylko wodę butelkową. Przeczytaj więcej na ten temat - zobacz zdjęcia
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 9.50 W każdej chwili może zapaść decyzja o zamknięciu mostu na Odrze w Oławie. - Na obecną chwilę nie ma takiej decyzji, trwają jednak przygotowania do jej ewentualnego podjęcia. Sytuacja jest dynamiczna dlatego trzeba być gotowym na każdą okoliczność - przekazał wicemarszałek Dolnego Śląska Michał Rado. Przed godz. 10 Odra na wodowskazie w Oławie miała 576 cm - to o 16 cm powyżej stanu alarmowego.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 9.30 Linia kolejowa 285 na odcinku od Kobierzyc do Sobótki została ponownie zamknięta przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA. Nie kursują pociągi z Wrocławia Głównego do Kobierzyc, Sobótki czy Świdnicy Miasto. Pociągi będą dojeżdżać do stacji Kobierzyce oraz Sobótka, na tym odcinku organizujemy komunikację zastępczą - poinformował wicemarszałek Dolnego Śląska Michał Rado.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 9.00 IMGW odwołało alarmy meteorologiczne dla Dolnego Śląska. Oznacza to koniec ulew. Dla całego województwa wciąż obowiązuje najwyższy, trzeci stopień alarmu hydrologicznego.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.30 W związku z zagrożeniem powodziowym wójt Czernicy od dziś do piątku (20 września) odwołał zajęcia we wszystkich szkołach i przedszkolach na terenie gminy. Od wczoraj na terenie gminy obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. Przygotowane są również miejsca do ewakuacji mieszkańców zagrożonych ulic
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.05 Na razie nie ma decyzji o otwarciu polderu zalewowego Oława - Lipki. Może ona nastąpić, gdy poziom Odry w Brzegu przekroczy 630 cm, nowe prognozy mówią że nastąpi to w poniedziałek około godz. 21. Na razie poziom rzeki to 546 cm.Lokalne władze ogłosiły przygotowania do ewakuacji wsi Stary Otok i Stary Górnik. 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.00 Stan alarmowy przekraczają Bystrzyca w Jarnołtowie (niedaleko wrocławskiego lotniska) oraz Oława w Oławie. Na Bystrzycy wodowskaz pokazuje obecnie 290 cm. Stan alarmowy to 270 cm, a prognozy na wtorek i środę mówią o wzroście poziomu wody do 351 cm. Na Oławie obecne wskazanie to 284 cm - tu poziom alarmowy wynosi 250 cm, a prognozy przewidują podniesienie się lustra wody jeszcze o 15 cm. Ślęza w okolicach Bielan Wrocławskich ma obecnie stan ostrzegawczy - jej poziom to 288 cm. Jeszcze dziś wieczorem rzeka może się jednak podnieść do 350 cm -- pół metra powyżej stanu alarmowego.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 7.45 W Trestnie przy granicach Wrocławia Odra sięga 348 cm. Według najnowszych wyliczeń IMGW, stan ostrzegawczy (380 cm) przekroczy dziś wieczorem, a alarmowy (450 cm) - najbliższej nocy. W środę rzeka może się podnieść do 663 cm.

AKTUALIZACJA GODZ. 7.45 Woda w Odrze w Oławie przekroczyła w nocy stan alarmowy - obecnie sięga 571 cm. Oznacza to, że od piątku podniosła się już o 3,5 metra. Według najnowszych prognoz już w nocy z poniedziałku na wtorek rzeka może tutaj przekroczyć stan z 1997 i 2010 roku (766 cm), a w środę podnieść się aż do 836 cm.

AKTUALIZACJA PONIEDZIAŁEK GODZ. 7.00 W nocy kolejne dolnośląskie miasto przegrało walkę z wielką wodą. Tym razem to leżący w powiecie lwóweckim Wleń. Wieczorem zarządzono ewakuację mieszkańców. - Przegraliśmy walkę z wielką wodą. Woda przelała się przez wały za Ośrodkiem Sióstr Elżbietanek. Powoli będzie zalewała miasteczko. Niestety tutaj jej nie powstrzymamy. Dziękuję wszystkim, którzy tak dzielnie walczyli. Woda będzie jeszcze w kranach przez około 8 godzin. Niestety agregat na ujęciu wody jest zalany i nie zasili pomp. Jutro będziemy starali się zapewnić prowiant i wodę" - napisał przed 2 w nocy burmistrz miasteczka Artur Zych

AKTALIZACJA NIEDZIELA GODZ. 23.00 Jest oświadczenie prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. - Scenariusze obowiązujące wczoraj okazały się niedoszacowane - stwierdził przed chwilą Jacek Sutryk. Wody Polskie musiały znacząco zwiększyć zrzuty wody ze zbiornika w Nysie. To zwiększa poziom wody w Nysie Kłodzkiej. W głównym nurcie Odry pracuje zbiornik Racibórz, który obecnie jest wypełniony w około 30 procentach. - Możemy spodziewać się we Wrocławiu łacznie 2600 metrów sześciennych wody na sekundę. To jest już dużo. Ta fala dotrze do Wrocławia w środę około 18 - powiedział prezydent. - Scenariusz pesymistyczny mówi nawet o 3100 metrów sześciennych. To wariant mega pesymistyczny, ale pod niego chcemy się przygotować. Już teraz jest przekroczony stan alarmowy na Oławie. Podpisałem decyzję o ogłoszeniu alarmu przeciwpowodziowego we Wrocławiu - ogłosił. Na Kozanowie i Opatowicach służby będą od jutra podnosiły wały. Wzdłuż kanału miejskiego Odry od Jazu Psie Pole doo Mostu Trzebnickiego nna wałłach pojawią się dodatkowe zabezpieczenia. - Szykujemy się na przyjęcie wody równej jak w roku 2010 - oznajmił prezydent.

AKTALIZACJA GODZ. 22.40 Nowa prognoza IMGW dotycząca poziomu Odry w Trestnie pod Wrocławiem mówi, że w środę osiągnie ona 675 cm, a już w nocy z poniedziałku na wtorek przekroczy stan alarmowy wynoszący 450 cm. Aktualny poziom Odry w Trestnie to 331 cm. Podczas powodzi w 2010 roku w szczytowym momencie wodowskaz w Trestnie pokazał 656 cm, a w 1997 roku - 724 cm.

AKTALIZACJA GODZ. 22.15  Biorąc pod uwagę prognozy hydrologiczne przewidujące dalszy przybór wód Starosta Powiatu Oławskiego Marek Szponar podjął decyzję o ogłoszeniu alarmu powodziowego na terenie powiatu oławskiego oraz rozpoczęciu przygotowań do ewakuacji szczególnie zagrożonych miejscowości Stary Górnik i Stary Otok oraz niżej położonych terenów osiedla Zwierzyniec, a także zamknięciu dziś w godzinach wieczornych ul. Bażantowej w Oławie - przekazało Starostwo Powiatowe w Oławie. 

AKTUALIZACJA GODZ. 21.35 Trwa wieczorne spotkanie Wojewódzkiego Zespółu Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu. Prognozy są obiecujące. Opady powinny być już dużo mniejsze. W Nysie Kłodzkiej woda zaczyna delikatnie opadać - przekazał Dolnośląski Urząd Wojewódzki.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 21.25 Od jutra we Wrocławiu będą wydawane worki z piaskiem - zapowiedział Urząd Miejski Wrocławia. - Wiemy, że niektórzy z Państwa potrzebują worków i piasku, by zabezpieczyć własne garaże, ponieważ w przypadku stanów alarmowych na rzekach w budynkach położonych w ich pobliżu dochodzi np. podchodzenia wód gruntowych albo budynki położone są w obniżeniu i ktoś obawia się zalania np. podziemnego garażu. Dla takich osób przygotowaliśmy worki i piasek na terenie ZDiUM przy ulicy Długiej. W poniedziałek od godziny 12:00 do 19:00 oraz wtorek i środę od 8:00 do 19:00 będzie można odbierać worki i samodzielnie ładować je piaskiem. Na miejscu jest 60 ton piasku i w razie potrzeby dowiezione zostanie więcej - czytamy w niedzielnym komunikacie Urzędu Miejskiego Wrocławia. Każdy będzie mógł indywidualnie wziąć jednorazowo maksymalnie 20 worków z piaskiem. Worki należy załadować samodzielnie! - Niestety nie dysponujemy samochodami, którym moglibyśmy pomóc w transporcie worków, ponieważ wszystkie będą użyte do zabezpieczania wałów i ochronie infrastrukturalnej miasta. - Każda para rąk do pracy jest w takich dniach ważna i cenna - dlatego wszyscy którzy chcieliby pomóc w tych działaniach prosimy o zgłoszenia do Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego, które będzie kierowało na poszczególne miejsca - zaapelowali urzędnicy.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 21.15 Woda płynąca z kranów we Wrocławiu jest bezpieczna. Alert RCB wysłany na telefony wrocławian nie dotyczył naszego miasta - zapewnia MPWiK. - Woda w kranach we Wrocławiu spełnia wszelkie normy. Zakłady produkcji wody są w pełni sprawne, a tym samym proces produkcji wody jest absolutnie bezpieczny - podkreśliło w niedzielę wieczorem MPWiK Wrocław. - Jeśli sytuacja w tym zakresie zmieniałaby się, będziemy natychmiast o tym informować - zapewniła miejska spółka wodociągowa. Skąd Wrocław ma wodę? Czytaj więcej na ten temat - kliknij
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.45 Jeśli fala powodziowa na Odrze będzie zagrażała Wrocławiowi i Oławie, otwarty zostanie polder zalewowy Oława - Lipki. To obszar mogący pomieścić ogromne ilości wody z Odry i złagodzić siłę żywiołu w miastach. Na otwarcie polderu nie zgadza się jednak wójt gminy, bo skutkiem będzie zalanie dwóch podoławskich wsi.-  Ewentualne otwarcie polderu Oława-Lipki byłoby ze szkodą dla wszystkich, bo fala może być znacznie wyższa niż się wszyscy spodziewają - powiedział lokalnemu portalowi TuOlawa.pl wójt gminy Oława Artur Piotrowski. - Jeżeli będę mógł się nie zgodzić na otwarcie tego polderu, oczywiście nie wyrażę takiej zgody - zagroził. Szybko zastrzegł jednak, że ostateczną decyzję podejmuje wojewoda. Czytaj więcej na ten temat - kliknij
 
AKTUALIZACJA GODZ. 19.15 Trwa posiedzenie miejskiego sztabu kryzysowego. Po zakończeniu sztabu przekażemy najnowsze informacje, ważne dla miasta - przekazał Urząd Miejski we Wrocławiu.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 18.45 Odra w Trestnie na granicy Wrocławia może podnieść się w środę do 701 cm - tak wynika z najnowszej prognozy IMGW. To znacznie wyższy poziom niż przewidywano wcześniej i o zaledwie 23 cm niższy niż podczas powodzi w 1997 roku. Tak wysoka rzeka z pewnością zaleje niektóre części miasta. Prognozy te oparte są o modele matematyczne. Są bardzo dynamiczne, ale w ostatnich godzinach mają tendencję wzrostową. Najnowsza prognoza dla Odry w Oławie mówi o przekroczeniu poziomu z 1997 roku aż o 111 cm.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 15.15 Nurt rzeki nie pozwala na użycie amfibii. Ewakuujemy mieszkańców za pomocą śmigłowców - powiedział o akcji ratunkowej w Stroniu Śląskim minister obrony narodowej Władysław Kosiniak - Kamysz. - Ochrona zdrowia i życia ludności to dla nas absolutny prioryter - podkreślił. Zapowiedział skierowanie na Dolny Śląsk kolejnych jednostek wojska.

 

 

 
AKTUALIZACJA GODZ. 15.10 We Wrocławiu rzeka Bystrzyca rozlewa się nieznacznie na poldery oraz boczne drogi leżące wzdłuż niej. - Na razie sytuacja pod kontrolą. W tym przypadku nie jest to coś nadzwyczajnego. Rozmawiałem z mieszkańcami po drugiej stronie przelanej przez rzekę drogi. I jesteśmy w nimi w kontakcie gdyby miało się coś zmienić. Na razie nie przewiduje się większych zrzutów na zbiorniku w Mietkowie, a zatem wyższych stanów na Bystrzycy. Obserwujemy - poinformował prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 15.00 Jeśli poziom Odry w Brzegu (woj. opolskie - przyp. red.) przekroczy 630 cm, otwarty zostanie polder zalewowy Oława-Lipki - zapowiedział burmistrz Oławy Tomasz Frischmann. Otwarcie polderu będzie oznaczało m.in. zalanie drogi Oława - Jelcz-Laskowice i zagrożenie dla znajdujących się przy niej miejscowości. Pomoże jednak obniżyć falę na Odrze w Oławie i we Wrocławiu. Prognozy mówią, że wskazany przez burmistrza poziom rzeka przekroczy we wtorek. 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.40 - W Stroniu Śląskim doszło do zerwania mostu, przez miasto przechodzi duża fala wody. Żołnierze wspierający miejscową ludność mają odciętą lądową drogę powrotną. Wielu mieszkańców wymaga ewakuacji z dachów swoich domów. Na miejsce wysłano śmigłowiec Mi-17, który pomoże w ewakuacji - przekazały Wojska Obrony Terytorialnej.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.40 Pękła tama w Stroniu Śląskim - poinformowało Starostwo Powiatowe w Kłodzku. Do Stronie leci śmigłowiec Black Hawk, który będzie ewakuował mieszkańców tej gminy, a także zagrożonych terenów powiatu kłodzkiego. - Apelujemy do wszystkich z zagrożonych terenów o ratowanie swojego życia i przeniesienia się na wyżej położone tereny - napisało starostwo.
 

Stronie Śląskie
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.20 Krytyczna sytuacja w Kłodzku. 10 ulic w centrum miasta jest pod wodą, w mieszkaniach są suche krany, w wielu miejscach nie działają telefony komórowe, w całym powiecie ewakuowano 1600 osób. To obraz miasta po tym, gdy z brzegów wystąpiła Nysa Kłodzka. - Osobom biorącym udział w akcji przeciwpowodziowej nakazuje się natychmiast zejść z wałów i opuścić tereny zalewowe - ogłosił przed godz. 13 burmistrz Kłodzka Michał Piszko. Czytaj więcej na ten temat, zobacz zdjęcia
 
 
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.00 Jak przekazał prezes Kolei Dolnośląskich Damian Stawikowski, na następujących trasach na Dolnym Śląsku do odwołania nie kursują pociągi: Kłodzko - Kudowa-Zdrój, Kłodzko - Stronie Śląskie, Kłodzko - Międzylesie (Lichkov), Strzelin - Kłodzko, Kobierzyce - Sobótka, Legnica - Jawor - Strzegom - Kamieniec Ząbkowicki, Jelenia Góra - Szklarska Poręba Górna, Jelenia Góra - Gryfów Śląski, Gryfów Śląski - Świeradów-Zdrój. Z ruchu została także wyłączona stacja Jelenia Góra.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 12.30 Aktualny stan rzek we Wrocławiu. Bystrzyca, Ślęza i Oława osiągnęły stany ostrzegawcze
  • Odra (Trestno) - stan obecny 342 cm, stan ostrzegawczy 380 cm, stan alarmowy 450 cm, prognoza na wtorek i środę 584 cm
  • Bystrzyca (Jarnołtów)  - stan obecny 230 cm, stan ostrzegawczy 236 cm, stan alarmowy 270 cm, prognoza na wtorek i środę 320 cm
  • Oława (Oława) - stan obecny 244 cm, stan ostrzegawczy 200 cm, stan alarmowy 250 cm, prognoza na wtorek i środę 300 cm
  • Ślęza (Ślęza) - stan obecny 270 cm, stan ostrzegawczy 270 cm, stan alarmowy 300 cm, prognoza na wtorek i środę 297 cm
  • Widawa (Krzyżanowice) - stan obecny 126 cm, stan ostrzegawczy 150 cm, stan alarmowy 200 cm, prognoza na wtorek i środę 163 cm 
AKTUALIZACJA GODZ. 12.10 W Kłodzku pod wodą jest obecnie 10 ulic w centrum miasta. Na całym Dolnym Śląsku stan alarmowy rzek jest przekroczony w 51 miejscach, głównie na Nysie Kłodzkiej, Kwisie, Kamiennej Kaczawie, Bobrze i Bystrzycy.
 
Ząbkowice Śląskie

 

 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.30  Najnowsze prognozy dla Odry w Oławie mówią, że we wtorek może ona osiągnąć najwyższy poziom w swojej historii. To prognoza oparta o model matematyczny IMGW. Prognozowany na wtorek stan rzeki może być o 28 cm większy niż podczas powodzi w 1997 roku. W Trestnie na granicy Wrocławia przewidywany poziom rzeki może być wyższy o 138 cm od poziomu alarmowego, ale o 1,5 metra niższy niż w 1997 roku. Kliknij i czytaj więcej na ten temat.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.00 Od soboty dolnośląska straż pożarna ewakuowała z zagrożonych terenów 931 osób - podała komenda wojewódzka straży. Najważniejsze działania:
  • Powiat Kłodzki: ewakuacja 762 osób, zaangażowano 380 strażaków OSP i 128 PSP
  • Jelenia Góra: ewakuacja 15 osób, zaangażowano 197 strażaków OSP i 36 PSP
  • Powiat Ząbkowicki: ewakuacja 147 osób, zaangażowano 502 strażaków OSP i 149 PSP
  • Wałbrzych: ewakuacja 4 osób, działania w Boguszowie-Gorcach, zaangażowano 370 strażaków OSP i 89 PSP
  • Kamienna Góra: ewakuacja 9 osób, zaangażowano 790 strażaków OSP i 138 PSP
  • Świdnica: działania w Burkatowie, zaangażowano 775 strażaków OSP i 62 PSP
  • Jawor: sytuacja stabilna, zaangażowano 765 strażaków OSP i 116 PSP
  • Złotoryja: obrona oczyszczalni, zaangażowano 97 strażaków OSP i 21 PSP
  • Legnica: wzmacnianie wałów rzeki Kaczawa, zaangażowano 485 strażaków OSP i 143 PSP
AKTUALIZACJA GODZ. 10.00  Kilka godzin trwało w nocy z soboty na niedzielę uszczelnianie wału na Ślęzie we Wrocławiu. W okolicach ulicy Trawowej na Muchoborze Wielkim jego stan groził rozmyciem w razie podniesienia się wody w rzece - przekazało MPWiK. Czytaj więcej na ten temat, zobacz zdjęcia
 
AKTUALIZACJA GODZ. 9.15 Do poziomu 771 cm może we wtorek podnieść się Odra na wodowskazie w Oławie pod Wrocławiem - wynika z modeli matematycznych IMGW. To o 5 cm więcej niż podczas powodzi w 1997 roku. Już teraz rzeka przekracza stan ostrzegawczy, a wieczorem osiągnie stan alarmowy. Pod Oławą trwa usypywanie worków z piaskiem, policja instruuje mieszkańców co robić w razie ewakuacji. W samym Wrocławiu Odra ma we wtorek przekroczyć poziom alarmowy o metr.  Prognozy IMGW dotyczące stanu rzek są bardzo dynamiczne. Te, o których tutaj piszemy pochodzą z godz. 9 w niedzielę.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 9.00 Odra w Oławie przekroczyła stan ostrzegawczy. Jej obecny poziom to 506 cm (stan ostrzegawczy to 500, alarmowy - 560). Według prognoz IMGW z godz. 9 w niedzielę (model matematyczny), jeszcze dziś rzeka podniesie się tutaj do 600 cm, a we wtorek osiągnie 771 cm - to więcej, niż miała podczas powodzi w 1997 roku. W Trestnie na granicy Wrocławia poziom rzeki zbliża się do stanu ostrzegawczego. Fala kulminacyjna jest tu spodziewana we wtorek. - Utrzyma się na pewno kilka dni - poinformowały Wody Polskie. Rzeka w Trestnie ma sięgać 558 cm - to ponad metr powyżej stanu alarmowego i dwa metry więcej niż obecnie.
- Uruchomiliśmy suchy zbiornik Racibórz Dolny, który jest w stanie przyjąć do 185 000 000 m3 wód wezbraniowych rzeki Odra - przekazały Wody Polskie. - Jego praca pozwoli spłaszczyć falę wezbraniową, zwiększając bezpieczeństwo mieszkańców miast i miejscowości leżących poniżej. Zbiornik umożliwia spłaszczenie fali powodziowej oraz opóźnia moment dojścia fali odrzańskiej do ujścia Nysy Kłodzkiej, zmniejszając tym samym prawdopodobieństwo nałożenia się dwóch kulminacji fal. Równolegle pracownicy Centrów Operacyjnych Ochrony Przeciwpowodziowej zarządzają poziomem wód tak, aby za sprawą pracy zbiorników Turawa, Otmuchów i Nysa uniknąć nałożenia się na siebie fal powodziowych.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.30 - Mamy pierwszy stwierdzony zgon przez utonięcie, w powiecie kłodzkim. Mobilizujemy śmigłowce, do Wrocławia dociera pierwszy Black Hawk. Do dyspozycji będą także śmigłowce LPR — powiedział premier Donald Tusk. Szef rządu nie ujawnił okoliczności, w jakich doszło do śmierci człowieka. W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. 17 tysięcy odbiorców nie ma prądu. - Straż organizuje w tej chwili agregaty, wszędzie tam, gdzie to możliwe. Doszło również do utraty łączności. Podjęto decyzję o użyciu Starlinków, które umożliwią podstawową łączność i pomogą w akcji pomocowej - przekazał Dolnośląski Urząd Wojewódzki.  Burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renata Surma zachęcała w nocy mieszkańców mniejszych miejscowości w gminie do wcześniejszej ewakuacji. Na potrzeby ewakuowanych przygotowano kilkaset miejsc noclegowych. Z powodu zagrożenia powodzią na wyszczególnionych ulicach Kłodzka zaleca się przeniesienie na wyższe piętra budynków. W przypadku braku takiej możliwości ewakuacja na Krytą Pływalnię w Kłłodzku. W Kłodzku "woda w kranach nie nadaje się już do celów spożywczych". W związku z możliwością skażenia przez wody powodziowe ujęć wody pitnej dla miasta Kłodzka, zaleca się korzystać z wody tylko w celach gospodarczych".
 
Kłodzko
 
AKTUALIZACJA NIEDZIELA GODZ. 8.00 Zbiornik Racibórz Dolny na Odrze rozpoczął w niedzielę nad ranem piętrzenie wezbranych wód – podały Wody Polskie. Przed uruchomieniem zbiornika przeanalizowano sytuację w zlewni Odry w Polsce i Czechach oraz prognozy hydro-meteorologiczne.
 
AKTUALIZACJA SOBOTA GODZ. 23.00 Krytyczna sytuacja na zbiornikach Międzygórze i Stronie Śląskie z powodu błyskawicznego naporu wody - informują Wody Polskie. Poziom wody przekroczył na obu stan krytyczny i woda przelewa się przelewami powierzchniowymi. Mieszkańcy niżej położonych miejscowości są ewakuowani.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.50 - Sytuacja tu i teraz jest pod kontrolą. Ale widzimy co dzieje się na południu, widzimy co dzieje się w Czechach. Zamówiliśmy kolejne 250 tysięcy worków i kolejne tony piasku - powiedział w sobotę wieczorem prezydent Wrocławia Jacekk Sutryk. - Pozostaje śledzić następną dobę. Ona będzie kluczowa i rozstrzygająca. Od tego co się zadzieje w zbiorniku w Raciborzu mamy 5 dni, zanim fala dojdzie do Wrocławia - dodał Sutryk.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.35 Pół tysiąca żołnierzy ma pomóc w walce z żywiołem na Dolnym Śląsku. Wojsko poprosił o wsparcie wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń. - Wyzwania są zabyt duże - powiedział w sobotę wieczorem. Do dolnośląskich miast oprócz razem z żołnierzami przewożone są wojskowe amfibie. Żołnierze już dotarli do Legnicy, Stronia Śląskiego i Jeleniej Góry. - Szykują się do Barda i Kamieńca Ząbkowickiego - powiedział wojewoda. W sobotę od 8 rano dolnośląscy strażacy odnotowali już 1583 interwencji. 12,5 tys. odbiorców z Dolnego Śląska nie ma prądu. - Nie było zerwania linii średniego i dużego napięcia - podkreślił wojewoda.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.30 - Sytuacja pod względem groźby narasta. Dzisiejsza noc może być bardzo ważna i trudna. Spodziewamy się dalszych opadów i to dużych - powiedział przed chwilą wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń. - Sytuacja jest bardzo trudna. Ilość wody w niektórych miejscach jest rekordowa, zwłaszcza w Przedgórzu Sudeckim - dodał wojewoda. Zaapelował do mieszkańców, by ci poddawali się ewakuacji, jeśli takie są zalecenia służb.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.00 Rozpoczęła się pilna ewakuacja mieszkańców Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. Burmistrz Lądka porównał skalę żywiołu do tej z 1997 roku. Jak dodał, dalsze zabezpieczanie wałów nie przynosiło żadnych rezultatów. Zdecydowano więc, że jedyne bezpieczne rozwiązanie, to opuszczenie mieszkań w sąsiedztwie rzeki Biała Lądecka. Jak dodał burmistrz, prognozy są pesymistyczne - w okolicy ma wciąż padać. Dramatyczna sytuacja jest także m.in. w Kłodzku, Bystrzycy Kłodzkiej, Marcinkowicach i Marciszowie. W tych miejscach możliwa jest także ewakuacja mieszkańców.
 

 

 
AKTUALIZACJA GODZ. 19.00 Z czerwonego do pomarańczowego obniżyło IMGW ostrzeżenie meteorologiczne dla Wrocławia oraz powiatów wrocławskiego, oławskiego, oleśnickiego, średzkiego, trzebnickiego, milickiego, wołowskiego i górowskiego. - Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym i silnym. Po południu w niedzielę miejscami burze z porywami wiatru do około 65 km/h. Prognozowana wysokość opadów do wieczora w niedzielę to od 60 mm do 75 mm - czytamy w komunikacie IMGW.  Dla południowej i centralnej części Dolnego Śląska wciąż obowiązuje najwyższy, czerwony alert. IMGW nie odwołuje czerwonego ostrzeżenia powodziowego dla całego Dolnego Śląska.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 18.30 W niedzielę od rana Odra we Wrocławiu zacznie szybko przybierać - wynika z najnowszych prognoz IMGW. Obecnie w Trestnie na granicy Wrocławia woda w Odrze sięga 316 cm. W niedzielę podniesie się do 381 cm, w poniedziałek - do 457 cm, a we wtorek - do 526 cm. I na tym nie koniec, bo poziom wciąż będzie rósł. Alarm jest ogłaszany, gdy rzeka w Trestnie przekroczy 450 cm. - Być może jutro lub pojutrze będziemy musieli ogłosić stan alarmowy na Odrze - przyznał w sobotę wieczorem prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.  Czytaj więcej na ten temat (kliknij)
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.50 Potężny konar drzewa spadł na trakcję tramwajową przy al. Różyckiego, niedaleko Stadionu Olimpijskiego. Konar wisi nad torowiskiem. Na miejsce jedzie straż pożarna. - Tramwaje linii 9, 12 i 17 zostały skierowane objazdem w obu kierunkach przez ul. Curie-Skłodowskiej i ul. Mickiewicza, a tramwaje linii 13 - od pl. Grunwaldzkiego przez ul. Curie-Skłodowskiej do pętli ZOO. Na trasie pl. Grunwaldzki - Sępolno - pl. Grunwaldzki kursuje zastępcza komunikacja autobusowa. Wiatr przewrócił drzewa także na jezdnie przy Ołtaszyńskiej i Łubinowej. W Leśnicy powalone drzewo wpadło w nurt rzeki Bystrzyca. - Apelujemy o ostrożność i w miarę możliwości pozostanie w domu - powtórzył Urząd Miejski Wrocławia.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 15.50 243 połamane drzewa, 24 uszkodzone budynki, 82 podtopienia - to dotychczasowy bilans walki z pogodą na Dolnym Śląsku przedstawiony przez strażaków. Od czwatku w związku z ulewami, burzami i wiatrem interweniowali w regionie 1169 razy. - Nie było ofiar śmiertelnych ani rannych - podkreślają strażacy. W walkę z pogodą na Dolnym Śląsku zaangażowanych jest 5913 ratowników, w tym 4742 z ochotniczych straży pożarnych.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.20 Pod Jelenią Górą ziemia osunęła się na tory kolejowe. - Na odcinku do Rybnicy zorganizowaliśmy komunikację zastępczą. Zamknięty jest również odcinek Piechowice - Szklarska Poręba Górna - poinformował prezes Kolei Dolnośląskich Damian Stawikowski.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.00 Liczba miejsc na Dolnym Śląsku, w których rzeki przekraczają stany alarmowe wzrosła do 41. AKTUALNY STAN RZEK - link
 
AKTUALIZACJA GODZ. 12.30 Karnonoski Park Narodowy został w całości zamknięty dla turystów. - Na terenie działania Grupy Karkonoskiej GOPR panują bardzo ciężkie warunki. Wiele szlaków jest zalanych i podtopionych - przekazało Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 12.00 Komenda wojewódzka straży pożarnej przekazała, że najwięcej interwencji związanych z pogodą odnotowała do rana w powiatach jaworskim i kłodzkim. Ze skutkami ulew w całym regionie walczą ponad 4 tysiące strażaków 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.30 Nowy komunikat meteo IMGW dla Wrocławia i powiatu wrocławskiego: Dzisiaj przejściowo opady będą słabsze i będą występować okresami. Wysokość opadów jedynie miejscami sięgnie do około 30 mm/12 godz. bieżącego dnia i w ciągu najbliższej nocy.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.30 Nowy komunikat meteo IMGW dla południa Dolnego Śląska: : Nad regionem utrzymują się opady deszczu, których natężenie sięga do 10 mm/godz., punktowo do ok. 15 mm/godz. Od rana wysokość opadów sięga przeważnie do 10-20 mm, punktowo do około 30 mm. W najbliższym czasie natężenie opadów będzie się utrzymywać na zbliżonym poziomie. Do końca dnia całkowita wysokość opadów wynosić będzie do 50-70 mm.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.20 Kolejna ewakuacja na Dolnym Śląsku. Tym razem w Świerzawie w powiecie złotoryjskim. Tam z Zakładu Aktywizacji Zawodowej ewakuowano 10 osób w tym 3 osoby niepełnosprawne na wózkach. Rzeka Kaczawa zalała kilkanaście domów we wsi Nowy Kościół w powiecie złotoryjskim. Na całym Dolnym Śląsku prądu nie ma  5800 odbiorców.
 

 

 
AKTUALIZACJA GODZ. 10.20 Ewakuacja w Lądku-Zdroju. Ewakuowano 10 mieszkańców budynków przy ul. Nadbrzeżnej. Jak przekazał wojewoda dolnośląski, woda z rzeki Biała Lądecka przelała się tu przez wał z worków z piaskiem. W całym regionie straż pożarna odnotowała 600 interwencji związanych z pogodą. Ponad 3300 odbiorców nie ma prądu.
 
SYTUACJA W LĄDKU-ZDROJU
Alarmy przeciwpowodziowe na Dolnym Sląsku:
  • Powiat kłodzki
  • Powiat dzierżoniowski
  • Miasto Jelenia Góra
  • Gmina Mysłakowice
  • Gmina Stara Kamienica
  • Miasta i Gminy Bardo
  • Gmina Stare Bogaczowice
  • Gmina Janowice Wielkie
  • Gminy Zagrodno
  • Miasto i Gmina Mirsk
  • Powiat legnicki
  • Miasto Legnica
Pogotowia przeciwpowodziowe na Dolnym Śląsku
  • Miasto i Gmina Sobótka;
  • Gmina Złoty Stok;
  • Gmina Pielgrzymka;
  • Powiat lwówecki.
  • Gmina Udanin
  • Gmina Kamieniec Ząbkowicki
  • Powiat złotoryjski
  • Gmina Miejska Piechowice
  • Gmina Męcinka
  • Miasto i Gmina Pieszyce
  • Gmina Marcinowice
  • Powiat karkonoski
  • Gmina Krotoszyce
  • Miasto i Gmina Prochowice
  • Miasto i Gmina Nowogrodziec
  • Gmina Wądroże Wielkie
AKTUALIZACJA GODZ. 10.00 W nocy z poniedziałku na wtorek Odra, Oława i Ślęza we Wrocławiu mogą przekroczyć stany alarmowe - wynika z najnowszych wyliczeń IMGW. Na razie żadna z rzek we Wrocławiu nie przekraczała ani stanu alarmowego ani ostrzegawczego. Ale szybko się to zmieni - w poniedziałek do miasta dopłynie woda z południa regionu, gdzie sytuacja już od piątku jest bardzo poważna. Wciąż nie wiadomo też, czy i ile wody trafi do naszych rzek ze zbiorników w Czechach, gdzie nadal trwają bardzo intensywne ulewy i powódź jest praktycznie nieunikniona. O ile mogą się podnieść rzeki we Wrocławiu - kliknij i sprawdź w tym miejscu
 
AKTUALIZACJA GODZ. 9.00 Z 16 w piątek wieczorem do 31 miejsc w sobotę rano wzrosław liczba przekroczeń poziomów alarmowych na rzekach na terenie Dolnego Śląska. Alarmy dotyczą głównie południa regionu. Ale niebezpiecznie przybierają wciąż także m.in. Ślęza, Bystrzyca i Oława. Także we Wrocławiu mogą one przekroczyć stany alarmowe - stanie się to jednak w poniedziałek lub wtorek.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.10 Łącznie we Wrocławiu spaść może do poniedziałku około 90 l/m2. Prognozowane rozłożenie opadów na długi czas wskazuje, że miasto powinno poradzić sobie z tym mocnym deszczem - poinformował Urząd Miejski Wrocławia. - We Wrocławiu notujemy wysokie stany wody na mniejszych ciekach takich jak Olszówka czy Brochówka. W związku z ich wysokim stanem rzeczki i cieki rozlewają się w parkach Brochowskim czy Klecińskim. Zdecydowaliśmy o odcięciu tam prądu do oświetlenia i wyłączeniu fontann - dodają urzędnicy. Jak twierdzą, zalewanie parków to celowe działania. - Tak jest ukształtowany teren, by nadmiar wody w tych ciekach planowo rozlewał się na tereny zielone a nie okolice miejsc zamieszkałych - informują. Urząd przyznaje za to, że miasto ma problem z oświetleniem ulicznym w niektórych miejscach. Woda zalała bowiem przyłącza energetycze. - Ekipy Tauronu rozpoczęły prace awaryjne - zapewnia miasto.
 
 
 
AKTUALIZACJA SOBOTA GODZ. 8.00 Noc we Wrocławiu minęła spokojnie. Straż pożarna nie odnotowała poważniejszych interwencji. W ciągu nocy w mieście spadło łącznie około 2 litrów wody na metr kwadratowy. Ciągle leje za to w południowej części Dolnego Śląska. -  W regionie występują opady deszczu o natężeniu 15-25 mm/h. Strefa bardzo powoli przemieszcza się na północny-zachód - przekazuje IMGW. 
 
AKTUALIZACJA PIĄTEK GODZ. 21.40 W błyskawicznym tempie podnosi się poziom rzek na Dolnym Śląsku, szczególnie na południu regionu. a sytuacja na rzekach na Dolnym Śląsku. W piątek o godzinie 21.30 stan alarmowy był przekroczony już w 16 miejscach (dwie godziny wcześniej tylko w 7), a ostrzegawczy - w 18. Niebezpiecznie przybierają m.in. Ślęza, Bystrzyca i Oława. Także we Wrocławiu mogą one przekroczyć stany alarmowe. Czytaj więcej na ten temat -- zobacz najnowsze dane o stanie rzek (kliknij)
 
AKTUALIZACJA GODZ. 21.20 Najsilniejszy deszcz na Dolnym Ślasku pada obecnie w pasie na południe od linii Strzelin - Sobótka - Jawor - Złotoryja - Bolesławiec. - W regionie występują opady o natężeniu 7-10 mm/h. Strefa bardzo powoli przemieszcza się na północny-zachód. W ciągu najbliższych 3 godzin przewiduje się wystąpienie sum osiągających lokalnie 30 mm - podano w komunikacie IMGW z godz. 21.20
 
AKTUALIZACJA GODZ. 19.45 Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zaapelował do wrocławian o ograniczenie aktywności w weekend. - Proponuję, aby poruszać się tylko w sytuacjach koniecznych - powiedział w piątek wieczorem. - Warto dodatkowo zabezpieczyć swoje domy i mieszkania. Chodzi o pomieszczenia poniżej gruntu, np. garaże. Nie wiemy ile tej wody ostatecznie we Wrocławiu spadnie - stwierdził Sutryk. Poinformował też że miasto, choć ma w zapasie milion worków z piaskiem, zdecydowało o zamówieniu kolejnej dostawy. - Spodziewamy się nawalnych deszczów w nocy i jutro. Prognozowane ilości opadów zmieniają się. Obecnie jest mowa o około 200 litrach na metr kwadratowy do wtorku. Obserwujemy także sytuację poza Wrocławiem. Pamiętamy rok 1997 i 2010. Mamy złe i trudne doświadczenia, dlatego patrzymy na to co dzieje się na południu, ale i u naszych sąsiadów - w Czechach - powiedział prezydent na antenie Polsatu News.
- Kumulacja wody w rzekach czeka nas dopiero w przyszłym tygodniu - zaznaczył. Przyznał, że martwi go sytuacja na Ślęzie. - Jeśli będzie trzeba ogłosić stany alarmowe, jesteśmy na to przygotowani. Ale do tego momentu jest jeszcze dużo czasu.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 19.00 Coraz poważniej wygląda sytuacja na rzekach na Dolnym Śląsku. W piątek o godzinie 19 stan alarmowy był przekroczony już w czterech miejscach, a ostrzegawczy - w 22. Niebezpiecznie przybierają m.in. Ślęza, Bystrzyca i Oława. Także we Wrocławiu mogą one przekroczyć stany alarmowe. Przybywa także wody w Odrze.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 17.15 Najnowsza prognoza opadów dla Wrocławia i najbliższych okolic. Potencjalna prognozowana łączna suma opadów do wtorku to od 160 l/m2 do 200 l/m2.  Noc z piątku na sobotę - do 20 l/m2, sobota – 50% szansy na brak opadów lub opady do 30 l/m2, noc z soboty/niedzielę – opady intensywne 30 l/m2, niedziela (15.09) – opady intensywne 30 l/m2, noc z niedzieli/poniedziałek – opady intensywne 30 l/m2, poniedziałek – opady nie większe niż 20 l/m2
 
AKTUALIZACJA GODZ. 17.00 W kilkunastu miejskich budynkach we Wrocławiu zgłoszono dziś w ciągu dnia problemy z przeciekającymi dachami. Dach przeciekał także w jednej z klinik Akademickiego Szpitala Klinicznego oraz - tradycyjnie już - na dworcu Wrocław Główny.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.20 Strefa intensywnych opadów przemieszcza się obecnie w pasie na południe od Wrocławia. Prognozy na najbliższe godziny wskazują, że sytuacja ta nie będzie się zmieniała. Jeśli ten scenariusz utrzyma się, oznaczać to będzie że największe deszcze związane z niżem genuańskim Boris ominą stolicę Dolnego Śląska. Jak informuje Meteo Alert Dolny Śląsk, cenrum niżu znajduje się obecnie nad obszarem Węgier. Strefa opadów stopniowo zaczyna odchylać się w kierunku zachodnim. - Największe sumy opadowe od godziny 1 w czwartek do chwili obecnej notowane są głównie w obszarze Sudetów Wschodnich (Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie, Ołdrzychowice Kłodzkie, Stary Gierałtów, Międzylesie), gdzie przekraczają one 70-80 mm. W pasie od niższych partii Sudetów Środkowych po Zachodnie, obszar Przedgórza Sudeckiego, część środkowo-wschodnią, centralną sumy mieszczą się w średnim zakresie do 30-50 mm, z kolei najmniejsze wartości notowane są w pasie zachodnim, północno-zachodnim, północnym oraz północno-wschodnim i wynoszą średnio do 10-30 mm - informuje Meteo Alert.
 
- W ciągu najbliższych godzin strefa umiarkowanych oraz intensywnych opadów deszczu w dalszym ciągu utrzymywać się będzie nad obszarem Dolnego Śląska, a przede wszystkim w częściach południowo-wschodnich, południowych, południowo-zachodnich, zachodnich, centralnych oraz środkowo-wschodnich. Z kolei opady o mniejszym natężeniu lub ich całkowity brak prognozowany jest dla części północnych oraz północno-wschodnich województwa. 
 
RADAR POGODOWY NA ŻYWO
 
AKTUALIZACJA GODZ. 16.20 Rzeki na Dolnym Śląsku w dwóch miejscach przekraczają obecnie stany alarmowe, a aż w dwunastu miejscach - ostrzegawcze. We Wrocławiu fale kulminacyjne spodziewane są w poniedziałek - zobacz aktualny poziom rzek we Wrocławiu i okolicach (kliknij)
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.50 Na terenie województwa dolnośląskiego alarm przeciwpowodziowy obowiązuje w powiecie kłodzkim, a pogotowia przeciwpowodziowe w gminach Sobótka (pow. wrocławski, Złoty Stok (pow. ząbkowicki), Pielgrzymka (pow. złotoryjski), Udanin (pow. średzki), Kamieniec Ząbkowicki (pow. ząbkowicki) oraz w powiecie lwóweckim.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.45 W kolejnych miejscach we Wrocławiu pojawiają się worki z piaskiem. Ułożono je m.in. wokół Hali Strzegomskiej na Nowym Dworze. Jak poinformoał rano premier Donald Tusk, na Dolnym Śląsku w magazynach przeciwpowodziowych czeka milion worków. KLIKNIJ I ZOBACZ ZDJĘCIA

 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.30 Wrocławska straż pożarna interweniowała na potoku Kasina w Parku Milenijnym. Kasina to dopływ Ślęzy. Płynąca w niej woda stanowiła poważne zagrożenie podczas powodzi w 2010 roku. Tym razem jednak interwencja straży nie dotyczyła zagrożenia powodziowego, a zgłoszenia o zanieczyszczeniu potoku. Pojawił się w nim tzw. film wodny.
 


KLIKNIJ I ZOBACZ ZDJĘCIA
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.20 - Wciąż posiadamy duże rezerwy powodziowe na zbiornikach retencyjnych, dodatkowo zwiększone zostały odpływy wody - przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. - Aktualnie zbiorniki znajdujące się w zlewni Nysy Kłodzkiej są wypełnione w 31% (zbiornik Otmuchów) i 38% (zbiornik Nysa). Zbiorniki zlokalizowane w Kotlinie Jeleniogórskiej są wypełnione w 50-70% i gromadzą nadmiar dopływającej wody. Suche zbiorniki przeciwpowodziowe i poldery przeciwpowodziowe nie piętrzą wody, ale są gotowe do działania - czytamy w najnowszym komunikacie. 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 14.00 Nie ma konieczności wyłączania wind w budynkach wielorodzinnych we Wrocławiu. Nie widzimy takiej potrzeby, ponieważ instalacja elektryczna nie jest zagrożona - powiedział Tomasz Szwajnos, zastępca komendanta miejskiego policji we Wrocławiu. W czwartek decyzję o wyłączeniu wind w budynkach na Kozanowie zdecydowała spółdzielnia Energetyk. Tłumaczono ją zagrożeniem powodziowym.
AKTUALIZACJA GODZ. 13.45 Straż pożarna interweniowała na rzece Czarna Woda (dopływ Bystrzycy) pod Sobótką. We wsi Garncarsko powstał zator na rzece. Spowodowało go powalone drzewo. W podwrocławskiej gminie Sobótka obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. Jak poinformował burmistrz Mirosław Jarosz, gmina wydała ponad 4000 worków, a dla sołectw i mieszkańców Sobótki zadysponowano 50 ton piasku.
 
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.40 Z danych stacji meteo na terenie wrocławskiego lotniska wynika, że w ciągu minionych 24 godzin we Wrocławiu spadło około 11 litrów wody na metr kwadratowy. Obecnie opady są najbardziej intensywne od początku załamania pogody. W ciągu ostatniej godziny na każdy metr kwadratowy spadły dwa litry wody.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.30 IMGW wydało przed chwilą nowy komunikat meteorologiczny o sytuacji na Dolnym Śląsku. W regionie występują umiarkowane i dość silne opady deszczu o natężeniu 2-7 mm/h. Od godz. 8:00 spadło 5-10 mm na nizinach i od 10 do 22 mm na Przedgórzu Sudeckim oraz w Sudetach. W Karkonoszach występują opady śniegu. Natężenie opadów utrzyma się lub nieznacznie wzrośnie. W ciągu najbliższych 3 godzin spodziewane jest kolejne 5-10 mm, a na Przedgórzu Sudeckim i w Sudetach 10-20 mm opadu.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.30 Jest najnowsza prognoza IMGW dla Dolnego Śląska. Piątek: W dzień zachmurzenie całkowite. Opady deszczu okresami o natężeniu umiarkowanym i silnym. Prognozowana wysokość opadów miejscami od 20 mm do około 50 mm na południu regionu. Sobota: W dzień zachmurzenie całkowite. Opady deszczu okresami o natężeniu umiarkowanym i silnym. Prognozowana wysokość opadów od 20 mm do 40 mm na zachodzie i od 40 mm do 50 na wschodzie, na południowym wschodzie lokalnie do 70 mm. Niedziela: Zachmurzenie duże i całkowite. Opady deszczu, okresami o umiarkowanym i silnym natężeniu
 
AKTUALIZACJA GODZ. 13.00 - Zbiornik pod budynkami TBS przy Dolnobrzeskiej jest już pełny - przyznał prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Chodzi o osiedle, które najbardziej ucierpiało podczas sierpniowej ulewy we Wrocławiu. Przed miesiącem pod wodą znalazły się klatki schodowe, piwnice, wózkownie i parking. Miasto próbuje nie dopuścić do powtórki - MPWiK uruchomiło mniejszą pompę, która na bieżąco odpompowuje wodę z kolektora burzowego do rowu melioracyjnego - przekazał prezydent.
 
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 12.00 Starosta kłodzki Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk ogłosiła od godziny 12 alarm powodziowy na terenie całego powiatu kłodzkiego. W rejonie Kotliny Kłodzkiej padają i jeszcze przez wiele godzin mają padać najintensywniejsze deszcze. Rzeka Bystrzyca Dusznicka w Szalejowie Dolnym, która ledwie rano przekroczyła stan ostrzegawczy, już przekroczyła poziom alarmowy. Sięga 182 cm, hydrolodzy spodziewają się że w kulminacyjnym momencie w sobotę poziom woody podniesie się do 318 cm i będzie o metr niższy od rekordowego stanu przed 26 laty. Poziom ostrzegawczy przekroczyła w południe także Nysa Kłodzka w Kłodzku.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 11.15 Ślęza w Białobrzeziu w powiecie strzelińskim przekroczyła w piątek rano stan alarmowy. Jej poziom ciągle się podnosi. Prognozy mówią, że w niedzielę poziom rzeki będzie dwa razy wyższy niż obecnie. Na Dolnym Śląsku stan alarmowy przekroczony jest na razie tylko w tym miejscu. Stany ostrzegawcze osiągnęły już za to Orla w Korzeńsku, Bystrzyca w Kraskowie, Kwisa w Leśnej oraz Bystrzyca Dusznicka w Szalejowie Dolnym.

 
AKTUALIZACJA GODZ. 9.15 - Ponury niż rozlał się nad zachodnią częścią kraju i powoduje intensywne opady - powiedział po porannej odprawie dolnośląskich służb premier Donald Tusk. - Prognozy nie są przesadnie alarmujące, ale mamy swoje doświadczenia - Wrocław z 1997 roku. Nie można lekceważyć tej sytuacji. Można się spodziewać lokalnch podtopień i powodzi błyskawicznych, raczej w górach, ale czasem zdarza się to z różnych powodów także w miastach - dodał Tusk. - Jesteśmy przygotowani - podkreślił. Jak zaznaczył, przygotowanych jest 200 kilometrów specjalnych rękawów, które moga pełnić rolę tymczasowych wałów w miejscach, gdzie będzie to konieczne. - Do działań są zmobilizowane tysiące żołnierzy. W rezerwie są policjanci. Są gotowi do akcji w ciągu kilku godzin. Nie ma powodów do paniki, ale jest powód by być w pełni zmobilizowanym - podkreślił Tusk.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.45 Jak poinformowało MPK Wrocław, noc minęła bez zakłóceń. Także wszystkie poranne wyjazdy odbyły się bez problemu. Nie ma zgłoszeń od nadzoru ruchu o miejscach, w których stałaby woda. - Wieczorem i w nocy dokonana została przez pogotowie torowe kontrola i czyszczenie zwrotnic ze spływającego z deszczem piachu i błota. Kierowcy i motorniczowie zostali zobowiązani do meldowania o zatkanych wpustach kanalizacji deszczowej - przekazało MPK.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.30 Jest kilkadziesiąt zgłoszeń o zatkanych studzienkach burzowych w mieście. Od rana są oczyszczane przez służby. - Newralgiczne miejsca czyli przejazdy pod wiaduktami we Wrocławiu są drożne, a woda jest spod nich na bieżąco odprowadzana do kanalizacji - zapewnia MPWiK. Wypełniają się kolektory i zbiorniki retencyjne, ale dalej jest spory zapas. - Wypełniony został podziemny zbiornik pod TBS na Dolnobrzeskiej. MPWiK uruchomiło mniejszą pompę, która na bieżąco odpompowuje wodę z kolektora burzowego do rowu melioracyjnego - poinformował Urząd Miejski Wrocławia.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.05 Z udziałem premiera Donalda Tuska oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim rozpoczyna się odprawa służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo powodziowe. Około godz. 9 planowana jest konferencja prasowa premiera na temat sytuacji na Dolnym Śląsku.
 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.00 W powiecie kłodzkim ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 8.00 W ciągu ostatnie doby dolnośląscy strażacy interweniowali w związku z pogodą ponad 40 razy, głównie w powiecie kłłodzkim. Większość interwencji dotyczyła usuwania powalonych drzew i złamanych konarów oraz udrożniania rowów i studzienek burzowych. W kilku miejscach konieczne było także wypompowanie wody z posesji.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 7.50 Pierwsza rzeka na Dolnym Śląsku przekroczyła stan ostrzegawczy. To Orla w Korzeńsku na północy regionu. Aktualny stan rzek w okolicach Wrocławia i w samym mieście można sprawdzić tutaj (link)
 
AKTUALIZACJA GODZ. 7.30 Na Dolny Śląsk docierają amfibie, skierowane z różnych regionów Polski przez wojsko na polecenie ministra obrony narodowej Władysława Kosiniak-Kamysza. Czytaj więcej na ten temat - link
 
 
AKTUALIZACJA PIĄTEK GODZ. 7.00 Do godziny 6 rano sumy opadów w pasie od Wrocławia, Jawora, Złotoryi i Lwówka Śląskiego na wschód przekroczyły miejscami 50 mm. - Od chwili obowiązywania ostrzeżenia, największe sumy opadów zanotowano w Międzylesiu 61 mm, Nowej Wsi 50 mm, Stroniu Śląskim 57 mm w Dzierżoniowie 58 mm oraz w Głuchołazach 58 mm. Na pozostałym obszarze sumy opadów wyniosły od 20 mm do 40 mm. Przewiduje się, że w najbliższych godzinach natężenie opadów nie ulegnie zmianie, a sumy opadów będą nadal rosły - poinformował dyżurny synoptyk IMGW. - W ciągu najbliższej doby prognozowane są sumy opadów od 70 mm do 130 mm, głównie w Kotlinie Kłodzkiej oraz na południu Opolszczyzny - przewidują meteorolodzy.
 
 
AKTUALIZACJA CZWARTEK GODZ. 21.00 W związku z zagrożeniem powodziowym do Wrocławia przyjedzie w piątek premier Donald Tusk. Szef rządu o godz. 8.00 weźmie udział w odprawie służb w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.30 W związku z możliwością wystąpienia opadów konwekcyjnych na południu i południowym zachodzie kraju, nie wyklucza się wystąpienia opadów katastrofalnych (powyżej 200 mm/48 h) na terenach górskich i podgórskich w woj. małopolskim, śląskim, opolskim i na południowym wschodzie woj. dolnośląskiego. Opady te mogą doprowadzić do wystąpienia powodzi błyskawicznych - poinformowali Polscy Łowcy Burz.
 
AKTUALIZACJA GODZ. 20.15 Najnowsza prognoza pogody IMGW. Od nocy z czwarku na piątek do niedzieli na Dolnym Śląsku spadnie do 280 litrów deszczu na metr kwadratowy. W nocy największe sumy opadów prognozowane są w województwie dolnośląskim do 30 mm, opolskim do 30 mm, śląskim do 20 mm, wielkopolskim do 20 mm, łódzkim do 20 mm, kujawsko-pomorskim do 25 mm i pomorskim do 20 mm. W szczytowych partiach Sudetów opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W piątek w ciągu dnia na zachodzie Polski opady okresami o natężeniu umiarkowanym, a na południu silnym. W Karkonoszach opady śniegu z deszczem i śniegu, przejściowy przyrost pokrywy śnieżnej do 10 cm, punktowo możliwy o 20 cm. Największe sumy opadów prognozowane są w województwie dolnośląskim do 50 mm, opolskim do 50 mm, na śląskim do 30 mm, wielkopolskim do 20 mm, lubuskim do 20 mm, w małopolskim do 20 mm. 

W nocy z soboty na niedzielę opady deszczu, na południu i zachodzie okresami o natężeniu silnym, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie przejściowo nawalnym! Największe sumy opadów prognozowane są w województwie dolnośląskim do 90 mm, opolskim do 100 mm, śląskim do 80 mm, śląskim do 60 mm, małopolskim do 60 mm, podkarpackim do 35 mm, wielkopolskim i łódzkim do 20 mm. Wysoko w Sudetach opady deszczu ze śniegiem przechodzące w deszcz. W sobotę w dzień zachmurzenie duże i całkowite. Opady deszczu, na południu okresami o natężeniu silnym na Opolszczyźnie, Śląsku i w Małopolsce przejściowo nawalnym! Na wschodzie kraju miejscami burze. Największe sumy opadów prognozowane są w województwie śląskim i małopolskim do 60 mm, opolskim i podkarpackim do 50 mm, dolnośląskim i świętokrzyskim do 40 mm, łódzkim do 35 mm, w lubelskim do 30 mm. 

Prognozowane opady na Dolnym Śląsku:

  • NOC Z CZWARTKU NA PIĄTEK - do 30 litrów / metr kwadratowy
  • PIĄTEK - do 50 litrów / metr kwadratowy
  • NOC Z PIĄTKU NA SOBOTĘ - do 90 litrów / metr kwadratowy
  • SOBOTA - do 40 litrów / metr kwadratowy
  • NOC Z SOBOTY NA NIEDZIELĘ i NIEDZIELA - do 70 litrów / metr kwadratowy
AKTUALIZACJA GODZ. 19.20 Choć we Wrocławiu wciąż pada, aktualnie natężenie deszczu nie jest duże. Od kilku godzin pada mniej niż pół litra wody na metr kwadratowy. Od nocy ze środy na czwartek do godz. 19 w mieście spadło około 12 litrów wody na metr. 
 
AKTUALIZACJA GODZ. 18.15 - W związku z ostrzeżeniem IMGW o nadchodzących ulewnych deszczach, uruchamiamy całodobową, telefoniczną linię informacyjną - poinformowało MPK Wrocław. Całodobowa infolinia o utrudnieniach, zmianach w rozkładach czy zmianach tras dostępna jest pod numerem 713085030.

AKTUALIZACJA GODZ. 18.00 Czwartkowe opady deszczu są związane z cłodnym frontem atmosferycznym, a nie z niżem genueńskim Boris, który dopiero zmierza do Polski. Na razie jego centrum znajduje się nad Austrią. Niż ma dotrzeć do Polski w nocy z czwartku na piątek.

AKTUALNA SYTUACJA POGODOWA - RADAR NA ŻYWO

AKTUALIZACJA GODZ. 17.00 Żadna z rzek we Wrocławiu i w najbliższych okolicach nie przekracza na razie ani stanu ostrzegawczego, ani alarmowego. To stan na godzinę 17 w czwartek. - Ta sytuacja może się zmienić w ciągu najbliższych godzin - nie pozostawia złudzeń wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń. A IMGW powtarza, że najpoważniejsza sytuacja czeka nas na płynących przez Wrocław Ślęzie, Oławie i Bystrzycy. Ślęza pod Wrocławiem może przekroczyć o stan alarmowy aż o blisko 1,5 metra i zbliżyć się do najwyższego poziomu w historii pomiarów. Jej wystąpienie z brzegów w niektórych miejscach może być nieuniknione.

KLIKNIJ I SPRAWDŹ AKTUALNE I PROGNOZOWANE POZIOMY RZEK W OKOLICACH WROCŁAWIA

AKTUALIZACJA GODZ. 16.00 - Apelujemy żeby zrezygnować z wyjazdów w tereny górskie - powiedział po posiedzeniu wojewódzkiego sztabu kryzysowego prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. To właśnie w górach na Dolnym Śląsku ma w piątek i sobotę padać najmocniej.

AKTUALIZACJA GODZ. 15.00 Komendant Główny Straży Pożarnej wysłał na Dolny Śląsk dodatkowych strażaków z innych regionów. To 10 zastępów straży wyspecjalizowanej w usuwaniu skutków powodzi. Do południa strażacy w całym regionie odnotowali 15 interwencji związanych z pogodą, 13 z nich dotyczyło połamanych drzew - przekazał komendant dolnośląski st. bryg. Marek Hajduk

AKTUALIZACJA GODZ. 14.20 Wojewoda dolnośląski  Maciej Awiżeń zaapleował do mieszkańców regionu o przygotowanie zapasów żywności i wody oraz naładowanie telefonów komórkowych, przygotowanie awaryjnych źródeł światła. - Następne noce i kolejne dni będą przynosiły coraz większe opady. Największe pojawią się na Przedgórzu Sudeckim, zwłaszcza w ich części wschodniej. Dobowo spadnie tam 100 litrów na metr kwadratowy, w niektórych miejscach może to być nawet 150 litrów. Proszę potraktować te ostrzeżenia poważnie. To opady, które mogą spowodować zalania i podtopienia, także nieruchomości, zamknięcia dróg, brak prądu - ostrzegł przed chwilą wojewoda. Przyznał, że po ulewach czeka nas zagrożenie powodziowe związane ze stanem rzek. - Rzeki w bardzo wielu miejscach będą przekraczały stan alarmowy. Na ten moment jesteśmy w stanie zatrzymać fale powodziowe przez nasze zbiorniki retencyjne. Są jednak lokalne możliwości podtopień - powiedział Awiżeń. - Jeśli to będzie potrzebne, jesteśmy w stanie sięgnąć po sprzęt wojskowy i Wojska Obrony Terytorialnej. Być może będziemy z tego wsparcia korzystać.

KLIKNIJ I PRZECZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT

AKTUALIZACJA GODZ. 14.00 Trwa udrażnianie studzienek kanalizacyjnych w mieście. Drogowcy pojawili się dziś m.in. na ul. Trzebnickiej, Koreańskiej, Komuny Paryskiej, Długosza, Kuronie i Brzechwy. Jak deklaruje ZDiUM, w ostatnich oczyszczonych zostało 1000 studzienek. W całym mieście jest ich 30 tysięcy.

AKTUALIZACJA GODZ. 13.30 Spółdzielnia mieszkaniowa Energetyk zdecydowała o wyłączeniu części wind działających w najwyższych budynkach na Kozanowie. Jak tłumaczy, decyzja zapadła "celem zminimalizowania szkół spowodowanych ewentualnym zalaniem". Według najnowszym map ryzyka powodziowego, Kozanów nie jest obecnie zagrożony zalaniem ani przez Odrę, ani przez Ślęzę. Nie wiadomo jednak, w jakim stanie są osiedlowe studzienki kanalizacyjne odpowiedzialne za odprowadzenie deszczówki.

AKTUALIZACJA GODZ. 13.10 IMGW utrzymało obowiązujące od wczoraj ostrzeżenie meteorologiczne mówiące o możliwości wystąpienia we Wrocławiu opadów o sumie nawet 380 litrów na metr kwadratowy w ciągu 4 dni. Czerwony alert został rozszerzony o kolejne powiaty Dolnego Śląska i od godziny 20 będzie obejmował już całe województwo.

AKTUALIZACJA GODZ. 13.00 Coraz więcej wody zbiera się w przejazdach pod wiaduktami we Wrocławiu. Są jeszcze przejezdne, ale miejskie służby przygotowują się do ich ewentualnego zamknięcia. W kolejne miejsca ekipy Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta zwożą barierki ze znakami zakazu ruchu. Tak jest m.in. przy ulicy Reymonta - to wiadukt, który jest podtapiany podczas każdej większej ulewy. W sierpniu woody było tu tyle, że MPK musiało na kilka godzin wstrzymać kursowania tą drogą tramwajów. Dziś przed południem zbierały się tutaj coraz większe kałuże.  Przy każdej większej ulewie woda zbiera się nie tylko na Reymonta. Podobnie jest na przykład pod wiaduktem przy Borowskiej czy przy Pułaskiego. Tam także w gotowości będą barierki umożliwiające natychmiastowe zamknięcie przejazdu, gdy zajdzie taka potrzeba. Jak tłumaczy Tomasz Staruchowicz, dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, chodzi także o bezpieczeństwo ekip, które musiałyby pracować pod wiaduktami, jeśli te zostaną zalane.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT - ZOBACZ ZDJĘCIA [KLIKNIJ]

AKTUALIZACJA GODZ. 11.30 Do skutków ulewy szykuje się także wrocławskie zoo. Chodzi głównie o gotowość na ewentualny długotrwały brak prądu - ten jest niezbędny do funkcjonowania Afrykarium, gdzie specjalne pompy i grzałki utrzymują zwierzęta przy życiu. Jak poinformował pełniący obowiązki prezesa ZOO Wrocław Sergiusz Kmiecik, pracownicy ogrodu sprawdzili już działanie specjalnego generatora, który w sytuacji awaryjnej będzie mógł zasilać Afrykarium. Kmiecik dodał, że - jeśli potwierdzą się prognozy - w sobotę ogród zoologiczny może być zamknięty dla zwiedzających.

AKTUALIZACJA GODZ. 11.00 - Od dziś będzie pracował sztab monitorujący i koordynujący sytuację na terenie Wrocławia - ogłosił Bartłomiej Bajak, szef Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu. 

AKTUALIZACJA GODZ. 10.50 - Przed nami weekend pełen wyzwań. Pogoda zmienia się z godziny na godziny. Informacje, które mamy dzisiaj mówią o mniejszych opadach niż zakładały wcześniejsze pogody - poinformował prezydent Jacek Sutryk. Według Sutryka, najnowsze prognozy mówią o 150 litrach wody na metr kwadratowy w ciągu 4 dni. - Zapowiadana ilość opadów jest niepokojąca. Spodziewamy się, że nawalne opady o szczególnym nasileniu pojawią się z piątku na sobotę - przyznał Sutryk. - Obserwujemy także wskaźniki na rzekach. Póki co jeszcze rejestrujemy niewielkie przekroczenia - dodał. - Jesteśmy przygotowani z workami z piaskiem. Mamy sześć miejsc, gdzie jest zebrany piasek. Możemy załadować nawet milion worków. W tym momencie nie ma jednak takiej potrzeby - przekazał Jacek Sutryk.

AKTUALIZACJA GODZ. 10.45 We Wrocławiu pada coraz intensywniej. W ciągu ostatniej godziny spadły dwa litry wody na metr kwadratowy. 

AKTUALIZACJA GODZ. 10.30 - MPWiK Wrocław trwają ostatnie przygotowania do spodziewanych w najbliższych dniach opadów - poinformował wiceprezes MPWiK Przemysław Gałecki. - Skompletowaliśmy dodatkowe ekipy pogotowia kanalizacyjnego. Inżynierowie przygotowali plan działania, załoga została podzielona na zespoły, które – jeśli będzie taka potrzeba – będą pracowały zmianowo bez przerwy do poniedziałku. Oczyszczalnia ścieków działa na optymalnym poziomie, wszystkie jej elementy są w pełni sprawne, zespoły przygotowane do działania. Zbiorniki retencyjne przy ul. Długiej, które mogą przyjąć maksymalnie aż 60 tys. m3 wody zostały opróżnione, są sprawdzone i gotowe. Wczoraj opróżniliśmy także kolektory burzowe i ogólnospławne w mieście – cel jest prosty: maksymalne zwiększenie możliwości przyjęcia opadu - dodał Gałecki.

- Kończymy przeglądy zasuw, klap, przepustów i przede wszystkim krat na sieci kanalizacyjnej. Sprawdzamy drożność sieci kanalizacyjnej i – tam gdzie to potrzebne – prowadzimy hydrodynamiczne czyszczenia sieci kanalizacji ogólnospławnej, sanitarnej i deszczowej. Kończymy sprawdzanie całego sprzętu, który mógłby pomóc w walce z podtopieniami. Chodzi m.in. o pompy – jesteśmy, w miarę naszych możliwości, do dyspozycji Centrum Zarządzania Kryzysowego. Sprzęt MPWiK – w razie potrzeby – będzie wykorzystywany także do pomocy innym jednostkom. Przykładem jest TBS przy Dolnobrzeskiej, gdzie – jeśli przepełni się zbiornik retencyjny – interwencyjnie udostępnimy pompę o mocy 100 l/s, która na bieżąco będzie odpompowywać wodę - zapewnił wiceprezes. – Analizujemy wspólnie z innymi służbami miejsca we Wrocławiu najbardziej narażone na podtopienia. Chodzi przede wszystkim o przejazdy pod wiaduktami. Tam wspólnie ze ZDIUM przygotowujemy specjalne zastawki - dodał Gałecki.

AKTUALIZACJA GODZ. 9.45 Trwa wideokonferencja wojewody dolnośląskiego, służb i przedstawicieli kierownictwa MSWiA w sprawie zagrożeń związanymi z intensywnymi, nawalnymi opadami deszczu - poinformował rzecznik wojewody Bartosz Wojciechowski.

AKTUALIZACJA GODZ. 9.30 "Upewnij się, że cała rodzina wie, co robić w przypadku powodzi. Utrzymuj telefon i powerbank naładowane. Unikaj zbliżania się do wezbranych rzek. Postępuj zgodnie z instrukcjami służb ratunkowych" - zaapelowała do mieszkańców policja w Oławie. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej opublikowała komunikat, w którym potwórzyła że przewidywana suma opadów może wynieść do 380 mm. - Mieszkańcy regionu powinni zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza w rejonach zagrożonych podtopieniami - podkreślili strażacy. Od wczoraj trwa usypywanie worków z piaskiem w podworcławskich gminach. Tak było m.in. w gminie Sobótka.

KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT - ZOBACZ ZDJĘCIA

 

AKTUALIZACJA GODZ. 8.50 Od początku opadów, a więc od godz. 3 w nocy ze środy na czwartek, we Wrocławiu spadło 5 litrów wody na metr kwadratowy. Czarne scenariusze, które wciąż są aktualne, mówią nawet o 380 litrach, jakich możemy spodziewać się na przestrzeni czterech najbliższych dni.

AKTUALIZACJA GODZ. 8.45 Coraz mocniej pada już w Czechach. Tam także prognozowane są ekstremalne ulewy. Jak powiedział w środę czeski minister środowiska, sytuacja może przypominać tę z lat 1997 oraz 2002, kiedy to ten kraj padł ofiarą katastrofalne powodzie. Przyniósł ofiary śmiertelne i ogromne straty materialne.

AKTUALIZACJA GODZ. 8.30 Od godziny 14 na przeważającym obszarze Dolnego Śląska zacznie obowiązywać czerwone, najwyższe ostrzeżenie IMGW przed wezbraniem wód z przekroczeniem stanów alarmowych. W obszarze objętym alarmem znalazły się m.in. osiedla Klecina, Oporów, Muchobór Wielki, Muchobór Mały, Nowy Dwór, Gądów, Pilczyce, Partynice, Krzyki, Grabiszynek, Grabiszyn, Ołtaszyn, Wojszyce, Gaj, Targnogaj, Jagodno, Przedmieście Oławskie,  Księże Małe, Księże Wielkie, Brochów i Bieńkowice. -  Zależnie od przebiegu sytuacji meteorologicznej największe wzrosty stanów wody mogą wystąpić w dniach 13/14.09 oraz 15.09 i obejmą zlewnie Osobłogi, Nysy Kłodzkiej, górnego Bobru i Kwisy, oraz Oławy, Ślęzy, Bystrzycy i Kaczawy - przekazuje IMGW.

AKTUALIZACJA GODZ. 8.20 Wrocławska straż pożarna nie odnotowała dotąd żadnej interwencji związanej z opadami deszczu. Strażacy są jednak w pełnej gotowości. Już wczoraj we wszystkich jednostkach sprawdzano działanie sprzętu, głównie pomp i agregatóów prądotwórczych. Ochotnicze straże pożarne z całego regionu poprosiły swoich druhów o dostępność przez cały nadchodzący weekend.

AKTUALIZACJA GODZ. 8.00 We Wrocławiu pada od godziny 3 w nocy - zgodnie z prognozami IMGW. Na razie deszcze jest jednak słaby - z danych stacji meteorologicznej na wrocławskim lotnisku wynika, że w ciągu godziny na metr kwadratowy spada od 0,5 do 1,5 litra deszczu. Wciąż aktualne prognozy IMGW mówią jednak o tym, że opady będą się nasilać. W ciągu najbliższej doby może spaść nawet 80 litrów wody na metr.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało kolejny alert dla Dolnego Śląska. Jego treść jest identyczna jak w środę wieczorem: ""Uwaga! Dziś (12.09) intensywne, nawalne opady deszczu. Możliwe podtopienia. Nie zbliżaj się do wezbranych rzek. Słuchaj poleceń służb."

W komunikacie z godz. 7.30 IMGW potwierdza, że niż Boris wciąż zmierza nad Polskę i tutaj zostanie zabokowany przez rozległy wyż znad Roji. - Dodatkowo nad północno-zachodnią częścią Francji rozbuduje się kolejny ośrodek wysokiego ciśnienia, który doprowadzi do zwiększenia się gradientu barycznego nad południowo-zachodnią częścią Polską, w pobliżu ośrodka niżu. Sytuacja przyczyni się do wystąpienia silnego wiatru z kierunków północnych oraz napływu ciepłej i wilgotnej masy powietrznej ze wschodu - informuje IMGW.

Oceń publikację: + 1 + 14 - 1 - 34

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~Ojciec Piją 2024-09-12
    09:02:51

    16 13

    Jezus Maria, co ten Putin jeszcze wymyśli?

  • ~michu 2024-09-13
    08:38:49

    15 18

    Ludzie opamietajcie się z tym debilnym panikowaniem. Ciekawe kto na wctym interes. Posrać się powinni ci wszyscy z "porestiżowych"osiedli pobudowanych w ostatniej dekadzie tuż przy wałach. Ale reszta nic nie grozi. Pada deszcz I tyle. Jakaś zbiorowa paychoza powstała. To powinno być karane takie sianie paniki. No ale po tej obecnej władzy tylko tego można się spodziewać. Panika, deficyt, strach

  • ~Thecvvel 2024-09-13
    12:22:59

    17 11

    Jaką debilną paniką? To co, mają władzę miasta zignorować ostrzeżenia dotyczące niespotykalnie silnych opadów bo jakiemuś cymbałowi bez szkoły wydaje się że po prostu popada deszcz? Dobrze że miasto się poważnie za to bierze. Masz obsesję na temat pieniędzy to może powiedz na czyje zlecenie ty działasz że chcesz doprowadzić do zalania miasta?

  • ~adik1980 2024-09-13
    20:39:18

    11 13

    Taki CHAMSKI LANS na opadach. Czekam , aż któryś wpadnie na pomysł budowania ARKI, bo 4 dni ma padać. SZOOOOKKK.

  • ~marianjebudu 2024-09-13
    22:47:37

    12 6

    Thecvvel zmien nick na thedebil, wystarczy miec mózg i wejść na IMGW żeby zobaczyć ze Sutryk poerdoli glupoty o 200mm gdzie IMGW podaje 60. To co łysy ma inne prognozy czy sieje panike?

  • ~Thecvvel 2024-09-14
    08:00:42

    6 12

    60mm czego i gdzie? Chyba w twoich majtkach. Masz na myśli to samo IMGW które wydaje ostrzeżenia hydrologiczne i na poniedziałkowy wieczór przewiduje przekroczenie stanów alarmowych w dorzeczu Odry w okolicach Wrocławia? Ty masz świadomość że nawet jak przed Wrocławiem stan wód się podnosi to ona tutaj dojdzie ale nie od razu? Jebudu w łeb sobie zrób.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.