Poznaj repertuar CS Impart na nadchodzący tydzień

ZACZAROWANA KOLOMOTYWA (na motywach bajki Michaela Ende pt.”Kuba Guzik i Maszynista Łukasz”)
spektakl Wrocławskiego Teatru Dla Dzieci
sala kameralna 14 maja - godz. 9:30 i 11:30
Scenariusz i reżyseria – Wiktor WiktorczykObsada: Klaudia Kąca-Jasic, Lucyna Wróbel, Kamil Gałuszka, Tomasz Kanczewski, Konrad Till
Zapraszamy do udziału w bajkowej podróży niezwykłą lokomotywą...
Głównym bohaterem spektaklu jest Maszynista Łukasz i jego niezwykła lokomotywa - Kolomotywa Emma. Akcja spektaklu rozpoczyna się na wyspie Trochania, dokąd Łukasz i Kolomotywa zabierają publiczność. Na wyspie panuje spokój i harmonia.
Trochanią rządzi miłościwy Król – Ludwik Za Kwadrans Dwunasty, któremu wiernie służy Maszynista Łukasz ze swoją lokomotywą oraz poddani – Pani Coo i Pan Rękawek. Spokojne życie na wyspie komplikuje się, kiedy przybywa tam Listonosz z tajemniczą paczką. W paczce jest dziecko - mały chłopiec, którego król i poddani nazwali Kubą. Kiedy Kuba dorasta i powoli staje się dorosłym Poddanym, okazuje się, że wyspa Trochania jest zbyt mała by zbudować dom dla kolejnego mieszkańca... Maszynista Łukasz i Kuba postanawiają wyruszyć Kolomotywą Emmą w świat…Podczas długiej podróży Łukasz i Kuba muszą podejmować bardzo trudne decyzje, wykazać się wielką odwagą i życiową mądrością...


PIOTR PAWLAK JAZZTET
Debiuty jazzowe w Imparcie.
Koncert z cyklu: Jarek Śmietana poleca
15.maja godz. 19
W skład zespołu wchodzą: 
Gerhard Ornig (Austria) - trąbka, flugelhorn
Tobias Pustelnik (Austria) – saksofony
Karel Eriksson (Szwecja) – puzon

Zespół został zakwalifikowany do finału jednego z 3 największych europejskich konkursów jazzowych mianowicie GEXTO Jazz Competition w Bilbao (Hiszpania). Wybrany do finałowej czwórki, będzie się prezentować między 4 a 8 lipca 2012 w hiszpańskim Bilbao. Piotr Pawlak Jazztet zrodził się z inicjatywy młodego polskiego perkusisty Piotra Pawlaka na drugim roku studiów (Grudzień 2009) prestiżowego wydziału jazzu Uniwersytetu Muzycznego w Graz(Austria). Muzycy zadebiutowali niedaleko później koncertem, który odbył się na scenie tejże uczelni 25 stycznia 2010 roku. Występ wzbudził uznanie wśród studentów, profesorów oraz zebranej widowni. Od tamtego momentu, międzynarodowy jazzowy sekstet spotyka się regularnie oraz koncertuje na terenie Austrii i poza jej granicami. Między 15 a 28 lutym 2011-ego roku lider grupy zorganizował pierwszą międzynarodową trasę koncertową po Austrii, Polsce oraz Słowacji, która liczyła 12 koncertów w 14 dni oraz zaowocowała wydaniem debiutanckiej płyty Live pod nazwą „Wist-Werk”. Dany krążek jest kompilacją 2 występówna żywo, które odbyły się w lutym oraz marcu 2011 roku. Projekt został wsparty przez Wydział Kultury województwa Styrii.
Piotr Pawlak Jazztet jest jednym z najmocniej swingujących młodych zespołów w Europie, grający ekscytujący mix oryginalnych otworów oraz aranżacji, które oddają hołd wielkim zespołom Bennego Golsona oraz Arta Blakey. Połączenie zgranej sekcji oraz inspirujące solówki pomagają tej międzynarodowej formacji, czyniąc ją jedną z najgorętszych nowych grup na europejskiej scenie jazzowej.

BLUESOWE JAM SESSION
Kawiarnia "Autograf" 15 maja godz. 20. / wstęp wolny
Bluesowe jam session odbywają się  cyklicznie raz w miesiącu, we wtorki. Prowadzącymi są: Tomasz Nitribitt (voc, harp), Bartosz Niebielecki (drums), Bartek Miarka (guit) i Andrzej Stagraczyński (bass guit), znani z takich zespołów, jak HooDoo Band, The Crackers, Outsiderczy SDM.
Na scenie może stanąć każdy, kto poczuje chęć do wspólnego muzykowania, pojawiają się znakomici, znani i nieznani, muzycy z naszej jakże barwnej wrocławskiej sceny. Zatem obecność obowiązkowa!
WSTĘP WOLNY!


LENINGRAD
Wybuchowy spektakl muzyczny
reżyseria: Łukasz Czuj
Teatr Piosenki 16, 17 maja, godz. 19 w sali kameralnej
Dedykowany grupie Siergieja Sznurowa spektakl udowadnia, że "Leningrad" to styl życia: forma błogosławionej dekadencji Sznurów, lider kultowej "Grupirowki Leningrad", lubi powtarzać, że jego ociekające alkoholem i pokąsane wulgaryzmami piosenki to "nowy hymn świętej Rosji". Jest w tej muzyce anarchia i brud podrasowane wpadającą w ucho melodią. Sznurów i jego kompani dzielą się żądzą zabawy do upadłego, złością i radością, zamętem i bzdurą. Czy można powtórzyć ten efekt bez ich udziału? Ano można. We wrocławskim Teatrze Piosenki dziwny humbug "Leningrad". To nie koncert typowego tribute band, propozycja tylko dla fanów zespołu, ale spektakl pełen punkowej energii, muzyczna opowieść o przeklętej, pianej Rosji i kolejnym straconym pokoleniu. Reżyser Łukasz Czuj założył, że podglądamy wspólne pijackie muzykowanie grupy przyjaciół. W zapuszczonym mieszkaniu dogorywa po imprezie wokalista-Cwaniaczek, za kontrabasem śpi półnagi basista, wszędzie walają się butelki. Boli głowa, ale grać trzeba dalej, schodzą się kolejni kumple. Czterech muzyków i dwóch wokalistów powoli wprowadza nas w świat dźwięków i grypsującej poezji Sznurowa Zaskakujące, połamane aranżacje wydobywają z coverów "Leningradu" nieoczekiwane sensy. Poza muzyką słów pada niewiele. Ot, skacowani przyjaciele dziwią się, że piwo też składa się z atomów, że wszystkimi istniejącymi w Rosji portretami Putina można byłoby ogrzewać przez miesiąc cały Władywostok.