Biznes

Pracownicy FagorMastercook dostali zaległe wypłaty. Upadłością spółki zajmie się wrocławski sąd

2013-12-12, Autor: tm
Na konta pracowników wrocławskiej fabryki FagorMastercook wpłynęła pozostała część zaległych pensji za listopad. A kilka dni temu do sądu we Wrocławiu trafiły dokumenty w sprawie upadłości spółki. Sąd, po zapoznaniu się ze sprawozdaniem zarządcy tymczasowego, zdecyduje o wszczęciu wtórnego postępowania upadłościowego. Jeśli tak się stanie, majątkiem firmy będzie zarządzał polski syndyk.

Reklama

Pod koniec listopada pracownicy wrocławskiej fabryki dostali po tysiąc złotych zaliczki na poczet wynagrodzenia za ubiegly miesiąc. Teraz na ich konta wpłynęła pozostała część zaległych pensji, ale bez dodatków związanych np. z wysługą lat.

 

Przypomnijmy, w październiku w fabryce FagorMastercook wstrzymano produkcję, a pracowników wysłano na urlopy. Później w hiszpańskim sądzie złożono wniosek o wszczęcie procedury upadłościowej, a w połowie listopada sąd w San Sebastian przychylnie odniósł się do wniosku. Na nadzorcę sądowego wyznaczona została firma KPMG.

 

Kilka dni temu dokumenty w sprawie upadłości spółki wpłynęły też do wrocławskiego sądu gospodarczego. Gdy do sędziów trafi sprawozdanie zarządcy tymczasowego, podejmą oni decyzję o wszczęciu wtórnego postępowania upadłościowego, które zgodnie z polskim prawem będzie musiało mieć charakter likwidacyjny. Jeśli tak się stanie, majątkiem wrocławskich zakładów będzie zarządzał polski syndyk.

 

Przedstawiciele FagorMastercook od kilku tygodni podkreślają, że rozmowy z potencjalnymi inwestorami branżowymi i finansowymi cały czas trwają. Miało ich być siedemnastu.

 

Jak pod koniec listopada donosiła "Rzeczpospolita" faworytami do przejęcia wrocławskiej fabryki są dwie chińskie firmy: Haier i Hisense, a wartość transakcji szacowana jest na 100 mln euro. Nie wiadomo jednak, czy obejmie ona tylko zakłady produkcyjne, czy całą spółkę wraz z prawami do marki Mastercook.

 

Wśród potencjalnych zainteresowanych wymieniane są też koreańskie firmy Samsung i LG.

 

W listopadzie z inicjatywy wiceminister gospodarki Ilony Antoniszyn-Klik powołano specjalną grupę, która ma pomóc wrocławskiej spółce i jej pracownikom. W jej skład weszli m.in. przedstawiciele wojewody, Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest-Park czy urzędu pracy. 

 

Pod uwagę brane są trzy warianty: przejęcie całej grupy Fagor (razem z wrocławskimi fabrykami) przez nowego inwestora, znalezienie kupca tylko dla FagorMastercook i wreszcie upadłość spółki. Jak zapewnia wiceminister gospodarki, potencjalni inwestorzy zainteresowani kupnem wrocławskiej fabryki są.

 

Wsparcie dla pracowników i pomoc w znalezieniu nowej pracy (jeśli spełni się najczarniejszym scenariusz i FagorMastercook zbankrutuje) deklarują też przedstawiciele Powiatowego Urzędu Pracy. 

 

Oprócz fabryki lodówek FagorMastercook posiada we Wrocławiu fabryki: sprzętu kuchennego i pralnictwa, a także showroom o powierzchni 600 mkw. Pracuje w nich ponad 1300 osób.

Oceń publikację: + 1 + 15 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~ZIK 2013-12-06
    00:46:42

    0 12

    Czy tylko umysłowi dostali po 1000 zł . Robole jeszcze nie ( dla młodych internautów, robol to inaczej niewolnik we własnym kraju pracujący dla kapitalisty ). Czy to prawda proszę o wiadomość.

  • ~ja 2013-12-12
    20:54:34

    2 0

    Nie prawda każdy pracownik otrzymał zaliczkę oraz resztę wypłaty w tym samym dniu.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8442