Pracownicy MPK nauczą się walczyć ze stresem i angielskiego

- Podnoszenie kwalifikacji naszych pracowników jest dla nas bardzo istotne. Przecież to oni stanowią siłę naszej firmy – tłumaczy Janusz Krzeszowski, rzecznik prasowy MPK. - Jesteśmy pewni, że po tych szkoleniach będą mogli swobodniej porozumiewać się z euroturystami, będą też w stanie skutecznie reagować w sytuacjach zagrożenia publicznego. Dzięki temu projektowi poziom bezpieczeństwa setek tysięcy pasażerów wzrośnie – dodaje.

Pieniądze na szkolenia, ponad 1,3 mln. Zł, daje Unia. Według projektu aż 500 osób przejdzie kurs ratownictwa medycznego, 400 osób języka angielskiego, a 250 radzenia sobie ze stresem. Wszystko po to, by kibice podczas Euro i pasażerowie na co dzień, czuli się w taborze MPK bezpiecznie i komfortowo.



Są jeszcze wolne miejsca na szkolenia. Poprowadzą je specjaliści dysponujący nowoczesnymi narzędziami dydaktycznymi, a każdy z uczestników będzie mógł liczyć na darmowe książki, ćwiczenia oraz catering podczas zajęć.
Realizacja projektu zaplanowana jest na rok.

Na forach internetowych nie trudno znaleźć żarty, że najbardziej przydadzą się pracownikom MPK szkolenia z zakresu radzenia sobie ze stresem. Zwłaszcza po tym, jak po Wrocławiu rozeszła się plotka, że nowy prezes spółki ma zacząć zwalniać – choć sam Władysław Smyk zapewniał nas, że rewolucji nie będzie. O tym, jak te cele zostaną wcielone w życie, prezes chce najpierw rozmawiać z pracownikami MPK. Deklaruje chęć wykorzystania ich pomysłów na to, jak usprawnić działalność spółki.  Opinię publiczną o swoich pomysłach ma poinformować w poniedziałek.