Wiadomości

Protest na Grabiszynku. Mieszkańcy nie chcą korków na osiedlowych uliczkach [ZDJĘCIA]

Mieszkańcy wrocławskiego Grabiszynka chcą remontu osiedlowych uliczek. W niedzielę postanowili zaprotestować, by miasto w końcu dostrzegło ich problem. Są też kwestie, w których protestujący się poróżnili.

Reklama

O problemie mieszkańców Grabiszynka na łamach tuWroclaw.com pisaliśmy już w lipcu. Po otwarciu mostu przez Ślęzę ruch na prowizorycznej ul. Blacharskiej zbudowanej z betonowych płyt jeszcze się zwiększył. Mimo powstania w tej okolicy nowych osiedli mieszkaniowych, miasto nie rozwinęło ani połączeń drogowych, ani komunikacji miejskiej. Mieszkańcy postanowili więc powiedzieć „dość” i zorganizowali protest.

- Miasto zapomniało o mieszkańcach Grabiszynka. Sprzedaje ziemie pod budowę nowych osiedli, ale nie dba o zapewnienie infrastruktury i rozwój komunikacji miejskiej – mówił do zgromadzonych Paweł Borecki, mieszkaniec osiedla i organizator protestu. W tym momencie rozległy się gromkie brawa i to był chyba jedyny moment, gdy zgromadzeni klaskali zgodnie. Jeszcze przed rozpoczęciem protestu doszło do drobnych sprzeczek. Jedna z manifestantek próbowała wyrwać innemu protestującemu transparent z jego postulatami.

Na początku protestu zaprezentowane zostały dwa postulaty: budowa linii tramwajowej przez ul. Racławicką i remont osiedlowych uliczek na Grabiszynku. Zdaniem organizatora protestu takie rozwiązanie może rozwiązać problem korków na Blacharskiej. - Trzeba stworzyć linię tramwajową, żeby ludzie nie musieli korzystać z samochodów – tłumaczył Borecki. Ten argument jednak nie przekonywał wszystkich mieszkańców. - Problemem jest prywatna szkoła międzynarodowa. Nie wierzę, że rodzice będą tam dowozić dzieci tramwajami – wtórowała mu jedna z protestujących.

Mieszkańcy Grabiszynka od dawna są podzieleni, jeśli chodzi o sposób rozwiązania problemu. Część uważa, że ruch od ul. Racławickiej do Hallera powinien zostać rozłożony na cztery osiedlowe uliczki, a nie jak to jest teraz tylko jedną. Inni twierdzą, że należy całkowicie zamknąć przejazd przez osiedle, ewewntualnie ustawić szlabany, które będą mogli otwierać tylko mieszkańcy. Na proteście pojawili się też przedstawieciele z sąsiedniego osiedla Krzyki-Partynice, którym nie na rękę byłoby zamknięcie przejazdu przez Blacharską. - Jak Grabiszynek zamknie przejazd, to u nas na Krzykach zwiększy się ruch – zauważył jeden z protestujących.

O tym, że przemyślane rozłożenie ruchu na osiedlowe uliczki nie powinno sprawiać większych problemów, próbował przekonywać Sebastian Lorenc z rady miejskiej. - Jestem mieszkańcem Oporowa i byłem zaangażowany w sprawę otwarcia mostu na Racławickiej i al. Piastów. Mieszkańcy naszego osiedla też obawiali się, że po jego otwarciu osiedlowa ulica zamieni się w autostradę. Okazało się, że strach miał wielkie oczy i dziś społeczność jest zadowolona z mostu, który skraca drogę do centrum – mówił radny niezrzeszony.

Radny Lorenc zauważył też, że postulat o budowie linii tramwajowej na Oporów, choć jest słuszny, będzie trudny do zrealizowania w najbliższym czasie. - Miasto nie ma na to pieniędzy, ale alternatywą może być linia autobusowa. W radzie miejskiej będę walczył o środki na ten cel – mówił.

- Ten protest to efekt lęku i nie ma się czemu dziwić. Mieszkańcy nie wiedzą, co się stanie – mówił tuż po proteście Marcin Krzyżanowski, przewodniczący klubu PiS w radzie miejskiej. - Na dzisiejszym spotkaniu zabrakło przedstawicieli miasta i koalicji rządzącej Wrocławiem, czyli osób, które mogłyby w tej sprawie podjąć jakąś decyzję. Na pewno poruszę sprawę na radzie miejskiej i przedstawię postulaty mieszkańców pozostałym radnym – deklaruje Krzyżanowski.

Do sprawy z pewnością będziemy wracać. Jeszcze w tym roku na osiedlu mają się odbyć konsultacje społeczne w tej sprawie zorganizowane przez Radę Osiedla. Podczas protestu pojawił się pomysł, żeby liderzy poszczególnych ulic spotkali się i opracowali wspólne stanowisko. Jeden z mieszkańców zaapelował też o zaproszenie na konsultacje przedstawicieli urzędu miejskiego, którzy mieliby zaprezentować konkretne rozwiązania.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.