Wiadomości

Przez pół roku na obwodnicę nie wjedziemy z A4

2010-08-19, Autor: bk
Południowa część obwodnicy, między Kobierzycami a węzłem Lotnisko, będzie otwarta wcześniej – prawdopodobnie w styczniu. Będzie na niej obowiązywał zakaz wjazdu pojazdów cięższych niż 12 ton. I do czasu zakończenia budowy całej AOW nie będzie się dało na nią wjechać z autostrady A4.

Reklama

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy wam, że  południowy odcinek autostradowej obwodnicy będzie gotowy w grudniu. Nie znana jest jeszcze data kiedy i na jakich warunkach będzie to możliwe.
- Chcemy go otworzyć wcześniej, ale musimy jeszcze uzgodnić otwarcie tego fragmentu z władzami miasta, bo to oni będą musieli przejąć dodatkowy ruch na swoich ulicach – mówiła Joanna Wąsiel z wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Na spotkaniu urzędnicy z magistratu i Generalnej Dyrekcji uzgodnili wstępne warunki tego, na jakich zasadach można uruchomić południową część obwodnicy. Wiadomo, że nie pojadą nią auta cięższe niż 12 ton.
- Nie będzie się także dało na razie wjechać z autostrady A4 na obwodnicę. Nie chcemy, żeby cały ruch przeniósł się od razu na ulice, które nie są na to gotowe – tłumaczy Elwira Nowak, zastępca dyrektora Wydziału Inżynierii Miejskiej ds. Zarządzania Inwestycjami we wrocławskim urzędzie miasta. - Taki wjazd będzie możliwy z drogi krajowej nr 8. Normalnie za to będzie się dało wyjechać z Wrocławia na południe – dodaje.



Nie wszystko jest dopięte na ostatni guzik.
- Sprawa jest jeszcze otwarta i jeszcze będziemy rozmawiali na ten temat – mówiła Joanna Wąsiel z wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Do uzgodnienia zostały jeszcze trzy kwestie techniczne – dodaje.
Nie jest znana także dokładna data, kiedy trasa zostanie uruchomiona.

- Zależy to od tempa prac na samej obwodnicy, ale także na Granicznej i Strzegomskiej, które będą musiały przejąć ten ruch – mówi Elwira Nowak. - Dokładna data nie jest znana, ale zakładamy, że może to być styczeń – dodaje.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~ 2010-08-19
    12:06:20

    0 0

    Y, coś ten schemat nie jest ok -> DK94 powstała jako alternatywa dla A4 (po dawnej trasie DK4) więc jak trasa Hallera-Klecińska ma być odciążona z ruchu DK94 skoro ta droga wlatuje do Wrocławia od Siechnic, a A8 od Bielan
    DK94 Siechnice-Radwanice-al.AK-al.Wiśniową-al.Hallera-Klecińską-Gądowiańkę-Na Ostatnim Groszu-Legnicką-Lotnicza-Kosmonautów-Średzką w kierunku Środy Śląskiej.
    Czyżby DK94 miała iść po autostradzie A8 (co jest sprzeczne z sensem jej utworzenia) czy może zostanie puszczona przez trasę W-Z?

  • ~ 2010-08-19
    12:08:48

    0 0

    obiecuję zdobyć odpowiedź na to pytanie jak już skończą negocjacje tych szczegółów

  • ~ 2010-08-19
    12:14:40

    0 0

    "Nie będzie się dało" - autor tego artykuliku (bk) sam wymyślił taki zwrot, czy powielił urzędnicze sformułowanie, które usłyszał na spotkaniu w magistracie? To trochę brzmi jak "mandat za niemanie świateł". Po prostu "nie da się" i wiadomo, że to czas przyszły. Albo "nie będzie możliwy wjazd na ..."

  • ~ 2010-08-19
    12:22:05

    0 0

    "Nie będzie się dało" to część cytatu. pozdrawiam.

  • ~ 2010-08-21
    22:51:19

    0 0

    A na węźle w Cesarzowicach da się wjechać?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.