Wiadomości

Ratunek dla sarny, konkurs na dyrektora Teatru i podpalacze samochodów [PODSUMOWANIE DNIA]

2019-04-26, Autor: red.

Udało się odnaleźć i uwolnić sarnę, która miała na głowie plastikową butelkę. Osłabione zwierzę zostało uwolnione przez mieszkańców ulicy Arbuzowej. Policja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy mogą mieć związek z pożarem trzech samochodów. Wstrzymany został konkurs na dyrektora Teatru Polskiego. Rozpoczęła się 55. edycja Santander Jazz nad Odrą. Przedstawiamy podsumowanie dnia.

Reklama

W nocy, w czwartku na piątek, udało się odnaleźć i uwolnić sarnę, która miała na głowie plastikową butelkę. Osłabione zwierzę zostało uwolnione przez mieszkańców ulicy Arbuzowej. W akcji poszukiwawczej brało udział kilkunastu mieszkańców miasta.

Policja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy mogą mieć związek z pożarem trzech samochodów. Policjanci proszą o kontakt wszystkie osoby, które mają informacje na temat tego zdarzenia lub rozpoznają osoby widoczne na filmie, na którym zarejestrowano podejrzanych.

W poniedziałek, 29 kwietnia, troje kandydatów na dyrektora Teatru Polskiego miało stanąć przed komisją konkursową. Konkurs został jednak wstrzymany, a sprawę rozpatrzy sąd pracy.

W piątek rozpoczęła się 55. edycja Santander Jazz nad Odrą. Podczas imprezy będzie miało miejsce kilkadziesiąt koncertów polskich i zagranicznych artystów, a także premiery płytowe, wystawy oraz happeningi w przestrzeni miejskiej. Na większość koncertów nie ma już biletów, ale można skorzystać z darmowej strefy plenerowej oraz wziąć udział w wydarzeniach towarzyszących.

5-miesięczna lwica Kari jest zdrowa! Wykazały to piątkowe badania na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. W styczniu zwierzę przyjechało do stolicy Dolnego Śląska na wizytę w związku z zapaleniem opon mózgowych. W piątek lwica znów zjawiła się we wrocławskiej klinice, gdzie przeszła badania kontrolne.

Sąd rodzinny zajmie się sprawą 15-latka, który zaczepił nieumundurowany partol policji i zaoferował policjantom marihuanę.

Wrocławski poseł do Parlamentu Europejskiego Robert Jarosław Iwaszkiewicz uważa, że strajk nauczycieli to efekt wojny polsko-polskiej, jaką toczą między sobą PiS i PO. Zdaniem europarlamentarzysty nauczyciele dali się wmanewrować w polityczną wojnę i wzięli uczniów za zakładników. Polityk dodaje, że polska oświata potrzebuje gruntownej zmiany i nawet zawarcie tymczasowego porozumienia nie rozwiąże problemów szkolnictwa.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.