Wiadomości

Razem i Zielony Wrocław pokazali prezydentowi czerwoną kartkę [ZDJĘCIA]

2017-04-27, Autor: Marta Gołębiowska

Wszystko wskazuje na to, że Razem Wrocław i Zielony Wrocław połączą siły w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W czwartek, podczas sesji rady miejskiej w Ratuszu, zorganizowali wspólną akcję. W odróżnieniu do lokalnych polityków SLD, okazali obecnym władzom "czerwoną kartkę".

Reklama

Razem i Zieloni krytykują Rafała Dutkiewicza m. in. za 15-letnie zaniedbania w polityce mieszkaniowej, za to, że Wrocław jest najbardziej zakorkowanym miastem w Polsce, za kosztowną budowę Stadionu Wrocław, rosnącą liczbę galerii handlowych, problem smogu i wycinki drzew.

Jednym z postulatów tych partii jest wprowadzenie w życie uchwały dotyczącej przemocy domowej. Jej projekt zgłosiła radna Irena Terpiłowska, która ma osobiste złe doświadczenia.

- Uchwała zezwalałaby na przyznawanie dodatkowych punktów w kolejce po lokal komunalny we Wrocławiu ofiarom przemocy domowej, w większości przypadków – kobietom. Niestety, bardzo często są one zmuszone mieszkać z oprawcą, bo nie stać ich na osobne lokum. Chcemy temu zapobiec, a tymczasem projekt uchwały utkwił na etapie analizy przez specjalną komisję i jest tam już od pół roku – tłumaczy Waldemar Mazur, rzecznik Razem Wrocław.

Innym hasłem, które lewicowi działacze zaprezentowali na czwartkowej sesji, było "Miasto nie dla elit". Postulują, by władze Wrocławia skupiły się na potrzebach mieszkańców, a nie na organizacji światowych imprez czy też dbałości o własne stanowiska.

- Wrocław potrzebuje polityczek i polityków, aktywistek i aktywistów, którzy myśleliby o mieście przez pryzmat dobra ogółu, a nie partyjnych interesów czy utrzymania dochodowych stanowisk. SLD, choć stara się usilnie pozować na partię postępową, nową jakością nie jest i nie będzie – mówi Maciej Słobodzian z Partii Zieloni.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 17 - 1 - 9

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.