Wiadomości

Remont Powstańców Śl.: tramwaj czeka na auta

2010-06-28, Autor: bk
Dziś rozpoczęła się przebudowa ul. Powstańców Śląskich w pobliżu budowanego Sky Tower. Po raz kolejny okazało się, jak promujemy we Wrocławiu komunikację zbiorową: wjeżdżając na najważniejsze torowisko prowadzące na południe miasta, po którym jeżdżą tramwaje 6 linii, samochody mają pierwszeństwo. Przez co rozkłady jazdy stały się fikcją.

Reklama

Powstańców Śląskich będzie przebudowywana przez całe wakacje. Żeby dostosować tę ulicę do potrzeb Sky Tower, inwestor za własne 40 mln zł, wybuduje dodatkowe pasy do skrętów na pobliskich skrzyżowaniach.

Inwestor płaci, ale reguły prac ustawia miasto. I to właśnie władze zdecydowały, że tramwaje mają czekać na samochody.



O tym jak jest to nieekonomiczne rozwiązanie nie trzeba nikogo przekonywać. Do tramwaju wchodzi maksymalnie ok. 300 osób, a na Powstańców Śl. w wozach 2, 6, 7, 17, 14 i 24 rzadko kiedy jest mniej niż 100 osób. W samochodzie siedzi najczęściej tylko kierowca.

Tramwaj waży średnio ok. 30 ton, więc ma znacznie dłuższą drogę hamowania, dłużej się także rozpędza. Dodajmy jeszcze do tego, że zgodnie z uchwałami rady miasta we Wrocławiu promujemy komunikację zbiorową. Jak?
- Przez te zmiany rozkład jazdy, i tak bardzo napięty, można wyrzucić do kosza. Nie ma możliwości, żebyśmy dojechali gdziekolwiek na czas – żalili się dziś motorniczowie.

Nic nie wskazuje na to, żeby mogło się to zmienić. Pozostaje tylko zadać pytanie: czy po to za dziesiątki milionów euro kupujemy nowe tramwaje, żeby potem tak sterować ruchem ulicznym, żeby stały w korkach?
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~ 2010-06-29
    00:20:45

    0 0

    nie mogą wprowadzić tam świateł, które zatrzymywałby ruch, gdyby zbliżał się tramwaj? Coś takiego przez lata funkcjonowało na strzegomskiej, przy przejeździe 20 i 12.

  • ~ 2010-06-29
    00:28:34

    0 0

    Dokładnie! To byłoby rozwiązanie idealne. Przecież kierowca samochodu, jak poczeka ze 2 minuty, to nic mu się nie stanie, a tramwaj, jak się spóźni, to zaburza cały rozkład jazdy. A przecież każdy pasażer tramwaju właśnie na takim rozkładzie polega.

  • ~ 2010-06-29
    08:17:26

    0 0

    Pomijając już to, że widoczność z kabiny motorniczego jest bardzo słaba (lustra z jednej strony). Ale to jest Wrocław.

  • ~ 2010-06-29
    08:29:52

    0 0

    Dla tramwajów znaki "Ustąp pierwszeństwa" nie są jedyną "przyjemną" niespodzianką - na odcinku "Hotel Wrocław" -> "Hallera" teoretycznie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h.
    Szkoda także, że w obecnej organizacji ruchu nie można przy przejeździe na Zaolziańskiej (ul.Powstańców Śl -> centrum) wjechać na prawy pas -> dzięki temu lewy jest zawalony i korek sięga do tzw. Ronda, a prawy pas (oznaczony jako wyjazdowy z Zaolziańskiej) świeci pustkami.

  • ~ 2010-06-30
    21:41:16

    0 0

    Tak jak poprzednicy napisali - piorytet po wrocławsku. We wszelkich mas-mediach możemy usłyszec, przeczytac, że władze miasta nachylają się nad potrzebami mieszkańców podróżujących zbiorową komunikacją, ale rzeczywistośc pokazuje zupełnie co innego. Ale ok - niech tylko Pan Prezydent potrafi to jakoś sensownie wytłumaczyc. Jestem żywo zainteresowany.

    P.S. Czekam aż naszego Prezydenta spotkam w autobusie albo tramwaju.

    Pozdrawiam Mateusz Niedziela -Wrocławskie Forum Komunikacyjne

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.