Wiadomości

Remonty ulic nam nie przeszkadzają, budynków tak

2010-07-29, Autor: Patrycja Rubik, bk
Wrocławianom nie przeszkadzają remonty ulic, ale już prace na tzw. budynkach kubaturowych – bardzo. Sąsiedzi narzekają na hałas przy przebudowie wrocławskiego Dworca Głównego i na huk przy budowie Sky Tower.

Reklama

Hałas stał się nie do zniesienia dla mieszkańców budynków przy ul. Piłsudskiego. Najgorzej jest nocą, bo wtedy remontująca firma, rozpoczyna najgłośniejsze prace. Po zmroku robotnicy czyszczą pod ciśnieniem perony z warstwy starej farby. Narzekają także mieszkańcy budynków przy ul. Powstańców Śląskich oraz w okolicy ul. Wielkiej. Głównie wtedy, gdy na budowę Sky Tower po zmroku przyjeżdżają betoniarki.



Wykonawcy obu remontów twierdzą, że robią co mogą, by było ciszej. Przedstawiciele firmy remontowej tłumaczą, że nie mogą prac prowadzić inaczej. Są zaskoczeni, że remont tak mocno dotyka mieszkańców. Firma deklaruje ograniczenie hałasu i przeprasza zdenerwowanych mieszkańców.
Podobnie robotnicy budujący najwyższy budynek mieszkalny w Polsce.
- Prace, w szczególności te głośne, staramy się wykonywać w ciągu dnia. Niestety, czasami ciągłość procesu budowlanego powoduje, że prace muszą one być wykonane jednorazowo i nie można ich zatrzymać - tłumaczy Marek Kozów, kierownik budowy Sky Tower. - Przepraszamy za ewentualne niedogodności i obiecujemy, że dołożymy wszelkich starań, aby prace na budowie nie były uciążliwe mieszkańcom Wrocławia – dodaje.

Co ciekawe skargi nie trafiają ani do Wrocławskich Inwestycji ani Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta – dwóch instytucji odpowiadających za najważniejsze remonty i przebudowy w mieście.
- Skargi, które do nas przychodzą dotyczą przede wszystkim organizacji ruchu, źle ustawionej sygnalizacji świetlnej lub niezadowolenia mieszkańców z efektów wykonanych prac. Nie zdarzają się skargi na hałas spowodowany remontami – mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~ 2010-07-29
    09:38:06

    0 0

    i jeszcze chamy usówają komentaże...

  • ~ 2010-07-29
    10:39:59

    0 0

    komentarze zostają usunięte tylko, gdy są sprzeczne z regulaminem. nie usunęliśmy żadnego pod tym tekstem. Pańskiego, mimo obraźliwej formy także nie usuniemy.

  • ~ 2010-07-29
    13:55:55

    0 0

    ludzie zawsze na przekór , chcą mieć ładne miasto ale jak trzeba słuchać hałasu to narzekają :/

  • ~ 2010-07-29
    15:01:38

    0 0

    A jak sobie remontują własne mieszkania to co, używają wiertarek z tłumikiem?!
    Bzdura...

  • ~ 2010-08-04
    12:26:17

    0 0

    Ludzie sobie nie zdaja sprawy ze znaczenia slowa "halas" w przypadku remontu Dworca Glownego. Tak, chce miec piekne miasto i piekny dworzec, bo on jest jego wizytowka. Ale tez nie moge spac tylko 1-2 dni w tygodniu. Czlowiek jest tak "skonstrulowany", ze musi sie wyspac! Niewyspany nie jest w stanie funkcjonowac prawidlowo. A ja od wielu tygodni nie spie, poza sobota, kiedy jest cicho. Halas z remontu dworca jest nie do opisania. Nie wiem czy warkot silnika odrzutowca nie jest przyjemniejszy... Latwo rzucic komentarz, ze "ludzie zawsze na przekor" jak sie nie wie, o czym sie pisze. Z moich okien widac dworzec, wiec wiem o czym pisze!!!! Jestem okropnie zmeczona! Nie moge zregenerowac sil, bo nie moge sie wyspac! Nie pomagaja nawet sluchawki z muzyka czy zamkniete okno! Zreszta sprobujcie spac przy zamknietym oknie, przy takich upalach jak niedawno byly! I jak remontuje mieszkanie, to faktycznie nie uzywam wiertarki z tlumikiem (swoja droga ignorancja i egoizm niektorych nie przestana mnie zaskakiwac chyba nigdy), ale staram sie nie halasowac, a juz na pewno nie po 22, bo szanuje to, ze ktos wstaje rano do pracy i potrzebuje snu. Ja tez potrzebuje snu i jesli to dlugo potrwa, to chyba wyladuje w jakims szpitalu, bo tak sie nie da zyc po prostu!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.