Kultura

Reprezentacja Wrocławia wyjechała do Japonii na Olimpiadę

2019-09-06, Autor: mh

Teatr ZAR z Wrocławia jako jedyny zespół z Polski weźmie udział w 9 edycji Olimpiady Teatralnej w japońskiej Todze. Od 7 do 8 września odbędą się pokazy spektaklu „Anhelli. Skowyt”, dramatu muzycznego opartego na poemacie Juliusza Słowackiego. Po prezentacjach na olimpiadzie, teatr odwiedzi Tokio. „Anhelli. Skowyt” pokazany zostanie trzykrotnie w dniach 13-15 września w Theater X (Cai). Pokazom spektakli będą towarzyszyć wykłady poświęcone Jerzemu Grotowskiemu i Teatrowi ZAR.

Reklama

„Anhelli. Skowyt” jest spektaklem muzycznym, śpiewanym na żywo i skomponowanym na bazie pieśni ormiańskich, greckich hymnów i prawosławnych irmosów. To druga, nowa wersja spektaklu, która po raz pierwszy zostanie zaprezentowana w Japonii.

 – W spektaklu zadajemy podstawowe pytanie o niemożność doświadczenia i wyrażenia śmierci. Śmierci nie można opowiedzieć, ani nie można zbudować żadnej jej reprezentacji, dlatego skupiamy się tu na tych kilku minutach żałoby kiedy w domu osoby, która odeszła zbierają się żałobnicy i dokonują pożegnania, odprawienia zmarłego. Nie chodzi jednak tylko o gest pożegnania, ale o prawdziwe odłączenie, odesłanie, może uwolnienie duszy. Śmierć nie jest tylko momentem przejścia ale procesem, który wymaga czasu –  tłumaczy założenia spektaklu Jarosław Fret, reżyser.

W spektaklu zostaje złożony muzyczny i sceniczny hołd Słowackiemu jako wielkiemu twórcy, ale nie jest to inscenizacja jego poematu. Zarówno poemat jak i postać Anhellego jest bliżej nieznana zarówno zagranicznemu jak i polskiemu odbiorcy. W spektakl za pomocą muzycznej dramaturgii pochodzącej z liturgii chrześcijańskiej i z różnych obrządków pogrzebowych wpisano figurę Anhellego – zbawiciela, a równocześnie w osobach towarzyszących mu kobiet można odczytać takie odrzucone i nierozpoznane postacie jak Marię Magdalenę.

– Fascynujące dla nas jako teatru są związki z obrzędowością religijną a zwłaszcza w przypadku Anhellego z obrzędami pogrzebowymi. Można tu się doszukać paraleli z teatrem Nō, zarówno nasze podejście jak i tradycyjnego japońskiego teatru skupia się na uobecnianiu. Poprzez siłę włączania widzów tworzymy teatr, który uobecnia – w tym przypadku moment śmierci i żałobę poprzez inscenizację oraz pieśni pogrzebowe. – tłumaczy Fret.

Unikalna kolekcja pieśni wykonywanych przez aktorów powstawała w procesie co najmniej dziesięciu lat poszukiwań. Metoda pracy Teatru ZAR opiera się na długotrwałej pracy z pieśniarzami z różnych tradycji do momentu w którym artyści są w stanie wspólnie zaśpiewać każdą pieśń i uczestniczyć we wspólnej liturgii czy też rytuale pogrzebowym. Dopiero wtedy pieśń może stać się elementem spektaklu.  

Prezentacje Teatru ZAR wpisują się w obchody stulecia nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską i Japonią i są jak na razie jedyną możliwością dla japońskiego odbiorcy poznania polskiego dramatu muzycznego, a także twórczości Juliusza Słowackiego. Muzyczna forma pozwoli na wniknięcie w zupełnie nieznany świat chrześcijańskiej liturgii i rytuału pogrzebowego osobom spoza europejskiego kręgu kulturowego bez konieczności rozumienia poszczególnych dzieł (jak np. „Anhelli” Słowackiego) czy kontekstów biblijnych. Pieśni stają się tu rdzeniem, uniwersalnym językiem nawiązującym także do japońskiej tradycji.

Pierwsze pokazy przedstawienia miały miejsce w Barbican Centre w Londynie we wrześniu 2009 roku jako ostatnia część Tryptyku Ewangelie dzieciństwa, prezentowanego w ramach POLSKA! YEAR w Wielkiej Brytanii. W październiku 2011 roku specjalna wersja przedstawienia została zaprezentowana w Belchite k. Saragossy, w ruinach kościoła San Augustino w historycznej części miasta, noszącej ślady hiszpańskiej wojny domowej (1936-1939).

– ZAR przynosi teatr sprzed podziału na gatunki i style, podejmując tematy wydawałoby się zarezerwowane we współczesnym świecie dla religii, działając w przekonaniu, które płynie z polskiej myśli romantycznej, iż zadania sztuki są nie tylko komplementarne wobec religijnego poruszenia, lecz potrafią zapełnić dynamiczną lukę między codziennością a transcendencją. Juliusz Osterwa, który jako jeden z nielicznych starał się zrealizować praktycznie te idee, i z którego myśli czerpał m.in. Jerzy Grotowski, zapisał w swych notatkach zdanie o tym, że „Bóg stworzył teatr dla tych, którym nie wystarcza Kościół” – można przeczytać w zapowiedzi wydarzenia.

Spektakle Teatru ZAR były prezentowane na całym świecie, w Barbican Centre w Londynie, w słynnym Matadero w Madrycie, podczas festiwali w Sibiu, Edynburgu, New Delhi, Seulu i Salonikach, w Szanghaju, Rzymie, Rio de Janeiro, Los Angeles i wielu innych miejscach. Teatr ZAR został nagrodzony podczas festiwalu w Edynburgu, otrzymał także wrocławską nagrodę teatralną.




Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy ulica Szczytnicka powinna być deptakiem?



Oddanych głosów: 5540