Rewolucja starości, czyli „Pożegnanie jesieni” we Współczesnym

„Pożegnanie jesieni, czyli kokaina stwarza cud niepojęty, jutro przechodzimy na katolicyzm” - tak początkowo miał brzmieć podtytuł najnowszej premiery Teatru Współczesnego, którą na deskach Sceny na Strychu będzie można zobaczyć już jutro.

Przewrotną i szalenie obfitą powieść Witkacego wzięli tym razem na warsztat Tomasz Kireńczuk i Piotr Sieklucki zamkając jej bohaterów przy weselnym stole. To właśnie tam, w przypominającej sanatorium lub uzdrowisko przestrzeni toczy się wesele Heli i Prepudrecha oraz Zosi i Atanazego.

Marginalny wątek powieści w spektaklu Siekluckiego staje się centralną osią historii, w której granica między zabawą a zbrodnią jest praktycznie niezauważalna.

- „Pożegnanie jesieni” jest historią o rewolucji, o masie, która nas zjada. Obecnie przyszło nam żyć w innych czasach, ale warte zastanowienia się jest czym rewolucja może być we współczesnym świecie. U nas to starość jest rewolucją. W spektaklu chcemy opowiedzieć co się dzieje z człowiekiem, kiedy jeszcze ducha ma silnego, ale już nie może wstać, nie może pić i nie może się bawić - wyjaśnia reżyser.

Tacy też są bohaterowie „Pożegnania …”. Mimo wewnętrznej niemocy i pustki, a może właśnie przez nie, starają się doświadczyć życia w stopniu w jakim jeszcze nigdy wcześniej im się to nie udało.

Premiera „Pożegnania jesieni” 2 i 3 kwietnia na Scenie na Strychu.

Zobacz zdjęcia z próby spektaklu!

reżyseria: Piotr Sieklucki
scenografia: Łukasz Błażejewski

Obsada:
Starzec I: Boleslaw Abart
Starzec II: Zdzislaw Kuźniar
Starzec III: Maciej Tomaszewski
Atanazy: Michal Szwed
Prepudrech: Krzysztof Zych
Łohoyski: Krzysztof Boczkowski
Bertz: Jerzy Senator
Wyprztyk: Dariusz Maj
Purcel: Edward Kalisz
Sajetan Tempe: Piotr Łukaszczyk
Hela: Marta Malikowska-Szymkiewicz
Zosia: Aleksandra Dytko (gościnnie)
Osłabędzka: Irena Rybicka
Józia: Katarzyna Z. Michalska