Wiadomości

Rowerowy Wrocław: nowe bramy i kontrapasy - mądre rozwiązania czy buble?

2013-05-10, Autor: Radek Lesisz*
w ramach tegorocznego budżetu na Program Rowerowy zostaną wybudowane nowe bramy rowerowe na ul. Oławskiej / pl. Dominikańskim, św. Antoniego, Wita Stwosza / Słowackiego oraz ul. św. Mikołaja. Zostanie też wyznaczony nowy kontrapas na ul. Kościuszki między ul. Pułaskiego a ul. Kołłątaja. Członkowie Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej postanowili przeanalizować te rozwiązania.

Reklama

Poniżej omówienie inwestycji, które będą (są) obecnie realizowane:

 

Kontrapas na Kościuszki

 

Kontrapas będzie sięgał od Pułaskiego do Kołłątaja i będzie miał formę asfaltowej nadlewki na bruk. Jego zaczątki powstały już podczas przebudowy ul. Pułaskiego. W celu wciśnięcia kontrapasa bez przebudowy jezdni, istniejące pasy na ul. Kościuszki zostaną zawężone. Kontrapas zakończy bieg na skrzyżowaniu z Kołłątaja, gdzie dalej pozostanie jazda w ruchu ogólnym. Niestety, dalszy jednokierunkowy fragment ul. Kościuszki (od Stawowej do pl. Świdnickiej) będzie ciągle po staremu.

 

Główną niewiadomą pozostaje jak będzie wyglądała kwestia z parkowaniem aut przy północnej krawędzi jezdni. Dziś, funkcjonuje tam parkowanie aut prostopadłe i równoległe. Prostopadłe ma pozostać, a być może nie powinno – nieuważny manewr cofania może być niefajny w skutkach dla rowerzystów.

 

Dodatkowo na Kościuszki powstaną trzy śluzy: na skrzyżowaniu z Kołłątaja i Dworcową. W tym ostatnim przypadku śluza na ul. Kościuszki pozwoli rowerzystom na jazdę na wprost, razem z autobusami, choć dalej prawy pas jest z kostki, więc większość zapewne wybierze jazdę środkowym pasem. Pozostałe dwie śluzy będą służyć do lewoskrętu „na dwa”.

 

 

Plac Dominikański

 

Udogodnienia na pl. Dominikańskim mają na celu zachęcenie i polepszenie warunków do jazdy jezdnią: za Bramą Oławską zostanie wykonany zjazd na jezdnię (z ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż fosy), z możliwością dalszej jazdy na wprost po swoim pasie (pas rowerowy powstanie pomiędzy pasem do jazdy na wprost i w prawo, co jest ewenementem w Polsce, standardem na Zachodzie).

 

Drugi zjazd na jezdnię powstanie na samym placu, przy przejściu dla pieszych: będzie stąd można wjechać na śluzy znajdujące się prawie na samej tarczy skrzyżowania, wyposażone w osobną sygnalizację.

 

Przejazd rowerowy będzie wprowadzał na pas na ul. Oławskiej i ciągnął się do ul. Ofiar Oświęcimskich. Jest to kolejny kamyczek do wytyczenia pasów na głównym nowotworze miasta – trasie W-Z. Zostanie też wykonane dodatkowe obniżenie pozwalające na wjazd na cyklodeptak na ul. Oławskiej, obecne obniżenie jest zupełnie niefunkcjonalne.

 

Największym problemem dla rowerzystów będzie prawdopodobnie włączenie się spod Bramy Oławskiej na jezdnię: sznur stojących do prawoskrętu samochodów przy galerii zazwyczaj ciągnie się na dużej odległości – z pewnością auta będą tarasować zjazd z chodnika na pas rowerowy. Zjazd będzie chroniony na krótkim odcinku poprzez okrawężnikowany cypel.

 

Ulica Słowackiego

 

Brama na ul. Słowackiego to chyba najbardziej ciekawe rozwiązanie pośród tu prezentowanych: wyróżnia się bowiem tym, że na potrzeby budowy kontrapasu zostanie zlikwidowany jeden pas dla aut na przewymiarowanej jezdni (która liczy tutaj 3 pasy, 250 m od Rynku). Dzięki tej inwestycji udrożnione wreszcie zostanie połączenie z pl. Społecznego do Rynku przez ul. Wita Stwosza.

 

Wysepka na wylocie na ul. Wita Stwosza zostanie zmodyfikowana: będzie można zarówno wjechać, jak i legalnie wyjechać z centrum w kierunku ul. Słowackiego. Brama zostanie też wyposażona w możliwość lewoskrętu „na dwa” dla jadących ul. Piaskową (na projekcie zaznaczono na pomarańczowo planowaną jednokierunkową drogę rowerową na tej ulicy.

 

Co smuci to to, że pomimo naszych postulatów sprzed ponad 4 lat nie zostanie umożliwiona jazda pod prąd na ul. Słowackiego na odcinku Bernardyńska – Podwale. Rowerzyści będą dalej kierowani na zatłoczony chodnik przy Muzeum Arcitektury, choć wcale tego nie chcą. Niestety, nie po raz pierwszy ruch rowerowy przegrywa ze stojącymi w bezruchu autami. Tutaj jednak mamy do czynienia z parkowaniem na jezdni obok wielkiego parkingu kubaturowego w galerii, a za chwilę także na pl. Nowy Targ.

 

Ulica świętego Antoniego:

 

Brama na Świętego Antoniego to pożyteczny projekt, aczkolwiek pełnego sensu istnienia nabierze wraz z usunięciem samochodów z tej ulicy i dopuszczeniu ruchu rowerowego w obu kierunkach. Kiedy to się stanie? Nie wiemy.

 

Brama przeprowadza cyklistów przez nowotwór W-Z: dla jadących ze wschodu powstanie udogodnienie pozwalające na wykonanie manewru lewoskrętu „na dwa” w ul. Św. Antoniego, z wykorzystaniem nowego przejazdu rowerowego przez Kazimierza Wielkiego (teraz dojazd do ul. Św. Antoniego wymaga lewoskrętu w Krupniczą i partyzantki).

 

Dla wyjeżdżających z ul. Św. Antoniego powstaną śluzy ułatwiające włączenie się do ruchu na Kazimierza Wielkiego, a także przejazd na drugą stronę W-Z-tki. W ramach prac wyremontowana zostanie też nawierzchnia przy wlocie Krupniczej, ważne dla jadących dalej pasem rowerowym na W-Z w kierunku wschodnim.

 

O analizie pozostałych rozwiązań, mających służyć rowerzystom, można przeczytać w tym miejscu. Tutaj znajdziecie też wszystkie ważne informacje, dotyczące problemów użytkowników dwóch kółek w naszym mieście.

 

*Autor jest członkiem Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~zed 2013-05-10
    21:54:44

    0 0

    Wszystko to zabiegi kosmetyczne i na pokaz, nie ma to nic wspólnego z poprawieniem i udogodnieniem dla ruchu rowerowego. To czysto PR-owska zagrywka magistratu jak większość we Wrocławiu. Kasa jak zwykle źle wydana ale twórcy dostali nagrody!

  • ~No tak - autor z WIR 2013-05-11
    12:50:39

    0 0

    Autorem tego wyjątkowo tendencyjnego artykułu jest jeden z wodzów WIR- Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej, stąd tak fanatyczno-rowerowy ton.... Nazywanie "głównym nowotworem miasta" ul.Kazimierza Wielkiego jest takiego tonu najbardziej jaskrawym przykładem. A ja i wielu moich znajomych-rowerzystów nie życzymy sobie takich obsesyjno-rowerowych pomysłów, bo nam nie jest potrzebna polityka i propaganda jakichś działaczy-oszołomów, by sprawnie i bez narzekań poruszać się po mieście rowerem, bo już teraz to miasto ma mnóstwo udogodnień rowerowych, a nawet jak ich nie miało, to spokojnie rowerem od zawsze się po Wrocławiu jeżdziło - na dłuuuugo przedtem zanim powstały jakieś WIR-y czy TUMW-y !!!!!

  • ~tres_bien 2013-05-11
    22:40:53

    0 0

    ~No tak - autor z WIR: "(...) spokojnie rowerem od zawsze się po Wrocławiu jeżdziło (...)" Wrocław pozdrawia przybysza z alternatywnej rzeczywistości!

  • ~Maciej 2013-05-12
    09:48:35

    0 0

    Heh po prostu świetnie się rowerem jeździ po mieście :] można albo zginąć na drodze, albo manewrować między pieszymi na chodniku.

  • ~pasha 2013-05-12
    13:05:30

    0 0

    A kiedy od rowerzystów zacznie się wymagać jazdy w kasku i z oświetleniem. A przede wszystkim cykliści zaczną posiadać ubezpieczenie OC

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.