Wiadomości

Rowerzyści apelują do policji: łapcie sprawców, a nie ofiary

2012-10-20, Autor: tm
Po tragicznej śmierci rowerzysty na ulicy Legnickiej, we wrocławskim środowisku cyklistów zawrzało. W odezwie wystosowanej do organów zajmujących się bezpieczeństwem ruchu drogowego, rowerzyści żądają stanowczych i radykalnych działań ze strony policji. - Zamiast represji, zajmijcie się naszym bezpieczeństwem - apelują członkowie Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

Reklama

W czwartek na ulicy Legnickiej w tragicznym wypadku zginął rowerzysta. W piątek na miejscu tragedii minutą ciszy uczczono śmierć starszego mężczyzny, ustawiono biały rower - ducha rowerzysty i zapalono znicze.

>Zobacz zdjęcia ze spotkania rowerzystów na ulicy Legnickiej

Członkowie Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej opublikowali na swojej stronie internetowej odezwę wystosowaną do organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ruchu drogowego. Apelują: zamiast represji, zajmijcie się naszym bezpieczeństwem!

- W imieniu wszystkich wrocławskich rowerzystów – tych potrąconych przez samochody oraz tych, którzy obawiają się potrącenia, wzywamy policję oraz wszystkie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na drogach o opamiętanie się i podjęcie natychmiastowych działań dla poprawy naszego bezpieczeństwa na drodze - piszą Cezary Grochowski i Radek Lesisz z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

Przedstawiciele WIR tłumaczą, że czwartkowy wypadek obciąża winą wszystkie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na drodze. "Łapcie sprawców, a nie ofiary" - apelują do policji.

- Zamiast kolejnych akcji skierowanych przeciw cyklistom, czas zacząć skutecznie działać w kierunku realnej poprawy bezpieczeństwa na drodze! Czas kierować energię na poskromienie kierowców. To oni, jak pokazują bolesne fakty, stwarzają śmiertelne zagrożenie na drogach. Czwartkowy wypadek pokazał jasno, że żadne ścieżki rowerowe, pasy, itp. nie są w stanie uchronić rowerzystów przed pociskami na benzynę. Jazda drogą rowerową nie uchroniła rowerzysty przed śmiercią pod kołami samochodu - podkreślają rowerzyści.


Zdaniem członków Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej, najważniejszym wyzwaniem jest "poskromienie demona prędkości".

- Przy ograniczonych środkach i możliwościach trzeba skupić się na tym, co najważniejsze  - czyli walce z brawurą i powszechnym lekceważeniem limitów prędkości. Przede wszystkim trzeba zmienić filozofię działania. Wbrew jakimkolwiek faktom, rowerzystów kreuje się dziś na sprawców zagrożenia, i to na nich urządza się nagonki oraz łapanki, przy jednoczesnej,  powszechnej tolerancji dla jazdy z nadmierną prędkością. Szczytem hipokryzji są akcje informowania kierowców o kontrolach radarowych. To samochód, nie rower, jest niebezpiecznym narzędziem, które codziennie zabija! To kluczyki do samochodu stają się dziś śmiercionośną bronią - tłumaczą Cezary Grochowski i Radek Lesisz.

Rowerzyści chcą, by policja skupiła się na przyczynach problemu, a nie nie na skutkach.

- Skończcie z hipokryzją i przepędzaniem rowerzystów z chodników na  ulice, kiedy nie jesteście w stanie zapewnić im tam podstaw bezpieczeństwa! Zacznijcie łapać sprawców zagrożenia, nie ofiary! W  obecnej sytuacji łapanki na chodnikach są szkodliwe, a wręcz niemoralne. Rowerzyści sami wrócą z chodników na ulicę, gdy tylko zapewnicie im tam bezpieczną przestrzeń - apelują członkowie WIR.

Ich zdaniem, recepta na poprawę bezpieczeństwa jest bardzo prosta.

- Trzeba stanowczo wyegzekwować obowiązujące prawo - ograniczenia prędkości na wrocławskich ulicach. Kary muszą być bolesne i nieuchronne. Tych, którzy nie potrafią się dostosować, służby powinny skutecznie eliminować z ruchu. Tak postąpiono w cywilizowanych miastach europejskich, na pewno możliwe jest to i we Wrocławiu - podsumowują Cezary Grochowski i Radek Lesisz.

Czy waszym zdaniem postulaty Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej mogą przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na ulicach naszego miasta? Zapraszamy do dyskusji.

Pełny apel oraz więcej ciekawych informacji dotyczących miłośników dwóch kółek, przeczytasz na stronie Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

Oceń publikację: + 1 + 7 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (10):
  • ~typ 2012-10-20
    13:40:41

    0 0

    dobra rada dla rowerzystow ktorzy boja sie jezdzic jezdnia. Jezdzijcie srodkiem pasa, nie przy krawedzi pasa, nie dajcie samochodom okazji do przeciskania sie obok was wtedy beda musieli was ominac zmieniajac pas. po prostu zachowujcie sie tak jakbyscie jachali samochodem, ja zawsze tak jezdze i czuje sie bezpieczniejszy.

  • ~Huby 2012-10-20
    18:27:52

    0 0

    Jednego mniej, czekam na resztę.

  • ~er 2012-10-20
    19:07:02

    0 0

    to prawda, im dalej od krawężnika (a bliżej środka pasa po którym porusza się rowerzysta), tym - paradoksalnie - bezpieczniej! inna sprawa, że jest to jeżdżenie nie do końca zgodne z przepisami (wyjątek: moment zbliżania się do skrzyżowań). ale który z kierowców jeździ stosując się do przepisów w 100%?? osobiście stosuję tę metodę tylko w ostateczności, a po mieście (jezdni) jeżdżę na co dzień z sercem w przełyku. i jak dotychczas sukces, można powiedzieć. żyję, raz. zostałem dotąd potrącony przez samochód tylko raz, to dwa. na skrzyżowaniu, na przejeździe dla rowerzystów, na zielonym - żeby było śmieszniej. groteskowo śmieszniej.

  • ~marecki 2012-10-20
    19:21:56

    0 0

    Jestem rowerzystą, pracuję w branży rowerowej ale codziennie przejeżdżam też parędziesiąt kilometrów samochodem. Zgadzam się z przedmówcami co do zachowania na jezdni: mamy (rowerzyści) takie same prawa jak kierowcy samochodów. Jest wszakże jedno ale: nie mamy blaszanej puszki, chroniącej nas przed skutkami kontaktu z oszołomami, których nie brakuje na ulicach i szosach.
    Tutaj upatruję przyczyn zwiększonej (nie tylko wśród rowerzystów) ilości wypadków i śmiertelności. Moim zdaniem (a podkreślam, przejeżdżam codziennie sporo kilometrów, także poza miastem), tylko wzmożona aktywność policji w postaci patrolowania ulic i szos może poskromić wariatów.
    Sporo się ostatnio mówi o podniesieniu kwot mandatów, zabieraniu praw jazdy.
    Nic to nie da, jeśli policja będzie się nadal bawiła w kotka i myszkę, ustawiając radary w miejscach gdzie łatwo każdego, nawet rozsądnego kierowcę złapać za "zwyczajowe" +20km/h zaraz za ograniczeniem i karać mandatami rowerzystów za jazdę po chodniku!
    Świadomość, że podczas pirackiej jazdy można się dosłownie "nadziać" na radiowóz najskuteczniej ostudzi rajdowe skłonności kierowców.
    Pozdrawiam wszystkich rowerzystów i życzę bezpiecznego i zdrowego dojazdu do celu!

  • ~wer 2012-10-20
    21:24:21

    0 0

    WIR = ŚWIR

  • ~Kierowca 2012-10-21
    09:57:22

    0 0

    Szanowni rowerzyści. Macie pretensje do użytkowników samochodów? A jak wy jeździcie pod prąd, nie stosujecie sie do znaków, świateł i wymuszacie pierwszeństwo to tego nie widzicie?! Widzicie w tedy jak wam się krzywda dzieje.

  • ~wania 2012-10-21
    16:08:01

    0 0

    @Kierowca

    My nie zabijamy co roku 4200 osób. I tyle w temacie.

  • ~entyraz 2012-10-21
    18:43:10

    0 0

    - Trzeba stanowczo wyegzekwować obowiązujące prawo - Kary muszą być bolesne i nieuchronne. Tych, którzy nie potrafią się dostosować, służby powinny skutecznie eliminować z ruchu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • ~Matt 2012-10-22
    12:25:43

    0 0

    Szkoda, że rowerzyści zajmują się tylko swoim bezpieczeństwem. Gdy zostanie potrącony pieszy to nie reagują. A jedynym sposobem na polepszenie sytuacji drogowej i zmniejszenie ruchu na drogach to szybka i sprawna komunikacja zbiorowa. Nie ma innego sposobu. Rower w naszym klimacie i przy tej wielkości mieście to jest rozwiązanie niszowe, dla kilku procent mieszkańców, ewentualnie rekreacyjne.

  • ~merx 2012-10-27
    02:26:52

    0 0

    Apel do rowerzystów od kierowcy: narzekacie na to, ze nie jestescie bezpieczni a większość was w nocy nie ma nawet jakiegoklwiek odblasku, o oswietleniu nie wpominając! Chcecie czuć się bezpiecznie to róbcie coś w tym kierunku, działając we własnej grupie! Pare złotych, które wydacie na oświetlnie swojego roweru może wam kiedyś uratować życie. Ostatnio specjalnie usiadłem na ulicy szewskiej żeby policzyć ilu rowerzystów po zmroku jeździ z oświetleniem: wynik 5 na 21 daje do myślenia. O tych którzy nie zważają na pieszych już nie wspomnę. Drodzy Rowerzyści - jeśli chcecie czuć się bezpiecznie to najpierw popatrzcie na siebie, szanujcie pieszych a dopiero później zajmujcie się \'wariatami\' w samochodach:) bo Was \'wariatów\' na rowerach też nie brakuje, szczególnie w rynku i okolicach:) i błagam - jeździjcie z oświetleniem i bądźcie widoczni w nocy:) to ułatwi życie wam - rowerzytom i nam - kierowcom:) Pozdrawiam!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.