Różne oblicza miłości. Opera Wrocławska otwiera się dla publiczności [ZDJĘCIA]

– Podczas pierwszego spektaklu w roli Anny Kareniny zadebiutuje Olga Markari, a w kolejnym będziemy obchodzić benefis Natsuki Katayama, od 9 lat związanej z naszym teatrem. Czeka nas wiele wzruszeń – mówi dyrektor Opery Wrocławskiej Halina Ołdakowska.

Natsuki Katayama pochodzi z Japonii. W zespole baletu Opery Wrocławskiej tańczy od 2012 roku. W tym czasie zatańczyła wiele ról, m.in. jako Klara w „Dziadku do orzechów”, Odetta w "Jeziorze Łabędzim" Czajkowskiego czy Ognisty ptak w balecie o tym samym tytule Strawińskiego.

Organizatorzy wydarzenia podkreślają, że „Anna Karenina” autorstwa kompozytora i pianisty Rodiona Szczedrina to „jedna z najbardziej znanych i przejmujących historii o miłości”. I przypominają, że wielokrotnie było adaptowana na potrzeby opery, baletu, filmu, teatru. Libretto powstało na podstawie powieści Lwa Tołstoja.

– Tytułowa postać wiedzie u boku męża spokojne, dostatnie życie jako przedstawicielka rosyjskiej elity. Przypadkowe spotkanie w czasie zamieci śnieżnej odmienia jej los. Od tej chwili jest rozdarta pomiędzy poczuciem obowiązku wobec męża i oczekiwaniami społeczeństwa  a wielką, gwałtowną miłością do Wrońskiego – czytamy w opisie spektaklu.

Kierownik baletu Marek Prętki nie ukrywa, że rola Anny Kareniny jest bardzo wymagająca – nie tylko technicznie, ale przede wszystkim aktorsko. – Tancerka musi pokazać różne oblicza miłości – miłość do męża, syna i wreszcie szalona, namiętna miłość do Wrońskiego, której ostatecznie się poddaje – podkreśla. I dodaje, że „ich miłosny duet jest jednocześnie spełnieniem upragnionego szczęścia i źródłem największej rozpaczy”.

Spektakle "Anna Karenina" odbędą się 21 i 22 maja o godz. 19. Bilety można kupować za pośrednictwem strony internetowej.