Ruszyła budowa kolejnego odcinka Wschodniej Obwodnicy Wrocławia [WIDEO]

– Ten odcinek i następny, który planujemy, będzie odbijał się na całym ruchu wokół Wrocławia – zapowiada marszałek Cezary Przybylski, który dodaje, że inwestycja ta była inwestycją wyczekiwaną zarówno przez władze, jak i mieszkańców. – Długo to trwało, uzyskanie samego ZRIDU-u (zezwolenia na realizację inwestycji drogowej – przyp. red.) to 10 miesięcy, ale najważniejszy jest skutek i efekt – mówił podczas uroczystości.

Za realizację inwestycji wartej 31 mln zł odpowiada wybrana w przetargu spółka Budimex. Na budowanej trasie na trasie od Grota-Roweckiego do Żernik Wrocławskich, powstanie jedna jezdnia z dwoma pasami ruchu o długości 2,5 km, ale przygotowana jest też rezerwa gruntowa pod ewentualną rozbudowę drogi o kolejną jezdnię. W planie jest też budowa dwóch rond oraz ścieżki rowerowej.

– Część wrocławian marzyło o tej drodze od ponad piętnastu lat. Mamy nadzieję, że dzisiaj to marzenie zostanie zrealizowane bez problemów, szybko przejdziemy do kolejnego etapu. Jesteśmy w trakcie realizacji również odcinka Łany-Długołęka – tłumaczył Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego, który ma nadzieję, że jeszcze w przyszłym roku uda się uzyskać pozwolenie na ostatni fragment drogi, który połączy Wschodnią Obwodnice Wrocławia z ulicą Karkonoską.

Nowa droga ma poprawić komunikację na wschodnich i południowych osiedla Wrocławia, ale też i w podwrocławskich miejscowościach. – Wydaje się, że to nieduży odcinek, ale bardzo ważny – mówił w poniedziałek Milan Ušák, burmistrz Siechnic, który podkreślał, że po wybudowaniu zaplanowanych odcinków, konieczne będzie myślenie o rozbudowie drogi o drugą jezdnię czy drogi dojazdowe. – Liczymy na to, że ten etap rozpoczynający się i rozpoczynający się etap do Karkonoskie,j przybliżą nas do realizacji tych planów rozbudowy obwodnicy wschodniej do docelowego układu dwujezdniowego. To wielkie zadanie, bardzo kosztowne, mamy świadomość, że to będzie musiało zając kolejne lata, ale jest to niezwykle ważne w kontekście powiązania z autostradą A4, jej przyszłym nowym korytarzem – mówił samorządowiec.

Radości z rozpoczęcia inwestycji nie kryła też sołtys Biestyrzykowa-Radomierzyc. – Ja tutaj dzisiaj nie przyjechałam, nie przyszłam, ale przyleciałam, uskrzydlona informacją, że się zaczyna dziać – mówiła Anna Janicka. – Do dla nas bardzo ważne. Zwłaszcza mieszkańcy Radomierzyc bardzo zabiegali o tę inwestycję – dodała.