Wiadomości

Schetyna krytykuje rządowy program dla samorządów. „Schetynówki z piętnem polityki PiS”

2020-12-14, Autor: Bartosz Senderek

Wrocławscy politycy Koalicji Obywatelskiej uważają, że pieniądze przekazywane samorządom w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych są przyznawanie głównie w oparciu o kryteria polityczne, a nie ocenę merytoryczną. Grzegorz Schetyna podczas konferencji we Wrocławiu przypomniał, że za rządów PO-PSL, gdy były budowane tzw. schetynówki, pierwsza taka droga powstała w gminie rządzonej przez wójta z PiS.

Reklama

Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych to pula środków z rządowego funduszu COVID-19, która ma zostać rozdystrybuowana na samorządowe inwestycje poprawiające jakość życia mieszkańców (np. budowy dróg, chodników czy żłobków). Kilka dni temu rząd ogłosił kolejną edycję projektu, w ramach której do samorządów ma trafić 12 mld złotych.

Wrocławscy posłowie i samorządowy Platformy Obywatelskiej domagają się od premiera Mateusza Morawieckiego wyjaśnień związanych z zasadami przyznawania tych dotacji, bo jak przekonują w poprzedniej edycji, miały być premiowane głównie wnioski samorządowców wywodzących się z partii rządzącej.

Grzegorz Schetyna podczas konferencji prasowej we Wrocławiu mówił, że obecny Fundusz jest zbliżony do funduszu budowy tzw. schetynówek z czasu rządu PO-PSL, jednak teraz jest on realizowany, jak to określił „z piętnem polityki PiS”.

– Mówimy o tym, że podział tych środków jest stricte polityczny. Zdajemy sobie sprawę, że pieniędzy zawsze jest mało. Na na budowę, przebudowę, rozbudowę infrastruktury, ale też wiele innych inwestycji potrzeb dużo więcej pieniędzy, niż to wynika z możliwości budżetowych – tłumaczył były wicepremier. – Będziemy patrzeć na ręce rządzącym, żeby mieć pewność, że te pieniądze są dobrze wydane. Nie do swoich samorządów, do samorządów PiSowskich, nie do tych, którzy dzisiaj czapkują i uważają, że wszystko jest dobrze i nie chcą władzy krytykować. Tylko do tych, którzy tych pieniędzy najbardziej potrzebują – zapowiedział Schetyna.

Schetyna przekonywał też, że w czasie rządów PO-PSL przyznawanie środków samorządom nie było uzależnione od przynależności politycznej. Dowodem na to ma być fakt, że pierwsza z tzw. schetynówek powstała w gminie rządzonej przez wójta z PiS.

– Chcemy, żeby te środki były wydawane w sposób właściwy, żeby były określone kryteria merytoryczne, a nie kryteria polityczne – komentował poseł Michał Jaros, który przekonywał, że część samorządów na Dolnym Śląsku nie otrzymały wsparcia, bo są zarządzane przez wójtów z opozycji, zaś środki zostały przyznane np. trzem gminom, w których po odwołaniu wójtów rządzą komisarze z nadania rządu. – My chcemy, żeby nie było tak, że rząd daje swoim, tylko ma dawać wszystkim. Na koniec mieszkańcy danego powiatu czy gminy nie są polityczni. Tam mieszkają wybory PiS-u, Konfederacji, Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL-u, wszystkich – dodał.

Czy uważasz, że pod rządami PiS samorządy mogą czuć się zagrożone?




Oddanych głosów: 794

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~wprxceo1265 2021-03-01
    12:50:40

    30 0

    "Opowiedzialny" polityk G. Schetyna powiedział na konwencji Platformy Obywatelskiej w Poznaniu w październiku 2018 r., że trzeba wygrać wybory i “strząsnąć ze zdrowego drzewa naszego państwa PiS-owską szarańczę”. Przekonani przytaknęli, PIS i konserwatywna strona sceny politycznej byli oburzeni, zdanie polityka z Wrocławia usłyszała cała Polska.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.