Sport
Sebastian Mila: Dedykujemy to zwycięstwo naszym kibicom
Patrik Mraz w akcji.
Sebastian Mila nie rozegrał w Podgoricy wybitnego meczu, ale zdobył gola. Do rzutu karnego musiał podchodzić dwa razy, bo sędzia nakazał powtórzenie jedenastki po pierwszym celnym strzale. - Emocje przy powtarzanym rzucie karnym były spore. Nie ukrywam, że decyzja o tym jak go strzelić nie była łatwa. Cieszę się jednak z tego, że się udało zdobyć gola i osiągnąć zadowalający wynik - mówił po spotkaniu Mila.
Zobacz także
Wrocławianie wygrali 2:0 i są jedną nogą w kolejnej fazie eliminacji Ligi Mistrzów. Tylko kataklizm może odebrać im awans. - Miejmy nadzieję, że ta zaliczka nam wystarczy do awansu. Mamy jednak świadomość, że przed nami jeszcze rewanż we Wrocławiu. Jesteśmy drużyną, która ma szacunek dla rywala ale i jest świadoma własnej wartości - komentuje kapitan Śląska.
- Dedykujemy to zwycięstwo naszym kibicom, którzy pojawili się na stadionie i tym, którym nie udało się wejść - podsumował Mila.
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert