Seria Śląska brutalnie przerwana. Śląsk wysoko przegrywa w Krakowie [RELACJA]

Sam mecz miał bardzo dziwny przebieg, bo obie drużyny grały falami. Po pierwszej - dość wyrównanej - kwarcie krakowianie zaczęli w kolejnej ćwiartce przeważać i budować coraz większą przewagę. R8 Basket znakomicie radził sobie w ataku, bombardował wrocławian celnymi trójkami, a w pierwszej połowie zdobył aż 60 punktów! Podopieczni Radosława Hyżego na przerwę schodzili z 21-punktową stratą i nic nie zapowiadało, że jeszcze mogą wrócić do gry.

Wrocławianie po zmianie stron mozolnie odrabiali straty do rywali, znacznie poprawili swoją grę w obronie i coraz lepiej prezentowali się w ataku. Po rzucie Marcina Pławuckiego na nieco ponad 5 minut przed końcową syreną, przewaga R8 Basketu wynosiła zaledwie trzy "oczka" (75:72). W tym momencie raz jeszcze doszło do zwrotu akcji, bo rozpędzony Śląsk nagle się zatrzymał i przegrał ostatni fragment meczu aż 18:3, a całe spotkanie różnicą osiemnastu punktów. Koszykarze WKS-u raz jeszcze nie potrafili zatrzymać Michaela Hicksa. Amerykanin z polskim paszportem zdobył 21 punktów, zachowując stuprocentową skuteczność rzutów za trzy punkty (4/4).

Śląsk tą porażką nieco skomplikował swoją sytuację w tabeli, ale wciąż pozostaje w grze o play-off. Teraz musi jednak wygrać dwa pozostałe spotkania w rundzie zasadniczej (u siebie z Sokołem Łańcut i na wyjeździe z Astorią Bydgoszcz) i liczyć na korzystne wyniki w pozostałych potyczkach. Najbliższy mecz WKS-u już 24 marca (sobota) w hali AWF-u przy Stadionie Olimpijskim o godzinie 19. Rywalem Śląska będzie Sokół Łańcut.

R8 Basket Politechnika Kraków - Śląsk Wrocław 93:75 (27:24, 33:15, 9:21, 24:15)
R8 Basket: Hicks 21 (4), Dłuski 14, Nowakowski 13 (1), Baran 12 (3), Malczyk 12 (2), Pełka 12 (2), Renkiel 3, J.Załucki 3 (1), A.Załucki 3.
Śląsk: Dziewa 14 (2), Mroczek-Truskowski 13 (3), Grzeliński 10, Stawiak 10 (1), Michałek 7, Musiał 7 (1), Pławucki 5 (1), Kutta 5 (1), Ratajczak 4.