Sport

Siła i młodość. Outlaws przegrywają z Eagles

2017-04-02, Autor: prochu

W rozegranym w sobotę 1 kwietnia meczu drugiej kolejki Topligi Warsaw Eagles na swoim boisku rozgromili 43:0 debiutujących w najwyższej klasie rozgrywkowej PLFA Wrocław Outlaws.

Reklama

Spotkanie w ataku rozpoczęli goście, ale już po kilku chwilach piłka przeszła w posiadanie Orłów. Błąd ataku przyjezdnych szybko wykorzystała ofensywa kierowana przez Karola Żaka, rozgrywającego Reprezentacji Polski. Precyzyjne podanie w środek pola punktowo spożytkował Adrian Grudzień. Niedługo później Eagles znowu celebrowali przyłożenie. Tym razem w obronie błysnął Darian Lindsey, który przechwycił nieprecyzyjne podanie rozgrywającego Banitów i po pokonaniu z futbolówką dwóch trzecich długości pola gry wysforował swoją ekipę na 12-punktowe prowadzenie.

Występujący gościnnie w Ząbkach warszawianie nie zamierzali zwolnić. Jeszcze przed końcem pierwszej kwarty piłkę po pięknym podaniu Żaka w polu punktowym złapał Ezekiel Graham. Dwa kolejne zagrania podwyższające wynik należały do Marcina Łojewskiego - skuteczne podwyższenie za jeden, a kilka minut później precyzyjne kopnięcie z pola za trzy oczka.

Początek drugiej kwarty należał do skrzydłowego Orłów Aleksandra Kawiarowskiego - występującego po raz pierwszy na Topligowych boiskach. Zawodnik ten uświetnił debiut przyłożeniem po podaniu Żaka. Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do Grahama, który tym razem popisał się długą akcją biegową na touchdown, w trakcie której wykonał efektowny skok nad szarżującym obrońcą. Różnica 36-punktowa oznaczała to, że od momentu przyłożenia amerykańskiego running backa Eagles zegar meczowy zaczął pracować w przyspieszonym trybie.

Ostatnie punkty kibice zgromadzeni na ząbkowskiej arenie zobaczyli w czwartej kwarcie, gdy po raz drugi bieg punktowy wykonał Graham. Spotkanie zakończyło się gładką wygraną Eagles 43:0. W ostatniej części spotkania ofensywę warszawian prowadził wychowanek Orłów Tadeusz Bellaby. Zawodnik ten przez ostatnie trzy sezony występował w drużynach juniorskich warszawian. Prócz Bellaby’egoKawiarowskiego boiskowe doświadczenie zebrało dzisiaj czterech innych młodzieżowców Eagles: Adrian Jóźwik, Mikołaj Sidwiński, Patryk Elhajjami oraz Kamil Małecki.

- Na początku meczu Outlaws ułatwili nam zadanie - ich kilka strat pozwoliło nam zbudować solidne prowadzenie. Wchodząc do Topligi wrocławianie muszą się liczyć z tym, że nie będą mieli lekko. Czekaja ich lekcje po obu stronach piłki. Nasza defensywa zagrała dzisiaj świetnie. Rozgrywający Banitów był pod nieustanną presję. To właśnie skuteczna obrona dodała nam skrzydeł. Cieszę się, że mógł dzisiaj dużo pograć Tadeusz Bellaby. Świetnie poprowadził ofensywę, zaliczył celne podanie i zdobywał jardy biegając z piłką. Już mecz z Falcons Tadeusz pokazał, że jest bardzo wartościowym zawodnikiem - powiedział Karol Żak, rozgrywający

- Tempo gry w Toplidze jest dużo wyższe niż w PLFA I. Musimy szczególnie popracować nad szybkością podejmowania decyzji oraz tym by pewniej reagować na przebieg wydarzeń na boisku. Dzisiaj druga linia obrony Eagles miała za dużo swobody, co powodowało to, że nasze akcje zwykle były zabijane w zarodku. Mimo porażki, nastroje są bojowe. Czujemy gorycz porażki, ale jesteśmy szczęśliwi, że możemy grać w elicie. Tyko to gwarantuje rozwój. Wiele zespołów w Polsce chciałoby być na naszym miejscu. Naszym zadaniem jest kontynuować ciężką pracę, która zaprocentuje w przyszłości - skomentował Paweł Kaźmierczak, koordynator ofensywy Wrocław Outlaws.

Najlepszym zawodnikiem Eagles był rozgrywający Karol Żak, który pewnie kierował ofensywą i wykonał trzy podania na przyłożenia. Na słowa uznania zasłużyła też linia ofensywna warszawian, która skutecznie torowała drogę przy biegach a przy podaniach szczelnie ochraniała rozgrywającego. Jak zwykle bardzo dobrze w obronie prezentował się jej filar Konrad Paszkiewicz. Na początku meczu skutecznymi powaleniami i dobrą grą w zespołach specjalnych popisywał się Piotr Grzywanowski. Co ciekawe, w spotkaniu wystąpił każdy z 44 zawodników zgłoszonych przez Orły do spotkania z Outlaws.

Wśród Banitów na wyrożnienie zasłużyli defensorzy Maciej Kuźniarski, Domnik TelkaDawid Kubicki. W ataku dobrze prezentował się running back Dawid Jędrasik. Mimo olbrzymiej presji ambitnie o jardy walczył rozrgywający Mariusz Górecki.

Przed Orłami trzytygodniowa pauza. 22 kwietnia w Szczecinie warszawianie zmierzą się z Husarią. Kolejny test Banici przejdą za tydzień, gdy 8 kwietnia podejmą w pojedynku derbowym Panthers Wrocław.

Warsaw Eagles - Outlaws Wrocław 43:0 (22:0, 14:0, 7:0, 0:0)

I kwarta
6:0 przyłożenie Adriana Grudnia po 8-jardowej akcji po podaniu Karola Żaka
12:0 przyłożenie Dariana Lindsey'a po 67-jardowej akcji powrotnej po przechwycie
19:0 przyłożenie Ezekiela Grahama po 44-jardowej akcji po podaniu Karola Żaka (podwyższenie za jeden punkt Marcin Łojewski)
22:0 25-jardowe kopnięcie z pola Marcina Łojewskiego

II kwarta
26:0 przyłożenie Aleksandra Kawiarowskiego po 21-jardowej akcji po podaniu Karola Żaka (podwyższenie za jeden punkt Marcin Łojewski)
36:0 przyłożenie Ezekiela Grahama po 25-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Marcin Łojewski)

IV kwarta
43:0 przyłożenie Ezekiela Grahama po 5-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Marcin Łojewski)

Widzów: 700
MVP meczu: Karol Żak (rozgrywający Warsaw Eagles)

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1263