Skandal. Flecista ukradł konkurentowi główkę od fletu i schował w toalecie

Wrocławskie Stowarzyszenie Flecistów Polskich złożyło oficjalne podziękowania pracownikom Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, którzy pomogli w udaremnieniu próby kradzieży główki od fletu.

Jak informuje stowarzyszenie, zdarzenie miało miejsce 19 października podczas przesłuchań do orkiestry. Jeden z uczestników konkursu, Jan Chłap, zgłosił organizatorom kradzież części swojego instrumentu, a ci sprawdzili monitoring.

Okazało się, iż tego niecnego czynu dopuścił się hiszpański flecista, którego personaliów SFP nie ujawnia. Muzyk wyjął końcówkę fletu z plecaka konkurenta, a następnie ukrył ją w toalecie. Gdy wezwano policję, Hiszpan przyznał się do winy i wskazał miejsce, w którym schował skradzioną główkę. Nie wiadomo, co nim kierowało.

"Opisana sytuacja jest rażąco naganna, oburzająca i nie powinna mieć miejsca w żadnych okolicznościach, a Stowarzyszenie Flecistów Polskich pragnie wyrazić jej głębokie potępienie. Jednocześnie zdarzenie to jest gorzką przestrogą na przyszłośc dla wszystkich muzyków" - czytamy w oświadczeniu wrocławskiego stowarzyszenia.

CZYTAJ TEŻ: WIBRATORY NA ŚMIETNIKU. CHĘTNYCH NIE BRAKOWAŁO [ZDJĘCIA]