Skandaliczna dyskryminacja osób niepełnosprawnych na Rynku we Wrocławiu [LIST]

Stanowisko w sprawie skandalicznej wypowiedzi Beaty Urbanowicz, koordynatorki programu plastycznego wystroju miasta w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu.

W miniony wtorek (17 grudnia 2013 r.) w Urzędzie Miejskim przy pl. Nowy Targ odbyły się konsultacje społeczne dla utworzenia w centrum Wrocławia parku kulturowego, w trakcie których poruszono kwestię dostępności miasta dla osób niepełnosprawnych.

Podczas dyskusji Beata Urbanowicz jednoznacznie zaprzeczyła możliwości stworzenia udogodnień dla osób niepełnosprawnych, jeżeli miałoby się to odbyć kosztem interesów restauratorów. Ta skandaliczna wypowiedź to jawne lekceważenie potrzeb osób poruszających się na wózkach oraz seniorów. Przypominamy, że zakaz dyskryminacji jest zapewniony przez Konstytucję oraz Konwencję o prawach osób niepełnosprawnych (art. 9). Wypowiedź urzędniczki to przedkładanie zwykłej chęci zysku, ponad postulaty dostępności, równości, walki z wykluczeniami i przyjazności miasta.

Mało tego! Na spotkaniu w Urzędzie Miejskim, niepełnosprawną osobę, dopominającą się swoich praw, urzędniczka określiła jako „napastliwą”. Przypominamy więc miejskiej plastyk, że spotkanie było otwarte dla mieszkańców, więc ograniczanie prawa do wyrażania opinii jest skandaliczne, całkowicie niezrozumiałe i mija się z celem spotkania. Wypowiedź osoby sprawującej ważne stanowisko w Urzędzie Miejskim, w dobitny sposób świadczy o postawie władz Wrocławia wobec spraw osób niepełnosprawnych. W obecnej sytuacji możemy uznać, że mieszkańcy poruszający się na wózkach mają zakaz wstępu do ważnych przestrzeni miasta albo wstęp na własne ryzyko. To tak, jakby w urzędach montować tylko drzwi o wysokości 1,6 m. Ktoś wyższy może się dostać, ale ryzykuje urazem głowy. Jest to skandaliczna sytuacja!

Kierujemy w tym miejscu pytanie do Prezydenta Rafała Dutkiewicza oraz Beaty Urbanowicz, o to czyje interesy są dla nich ważniejsze: restauratorów czy mieszkańców (w szczególności niepełnosprawnych)?

Pytamy też, kiedy we Wrocławiu, Europejskiej Stolicy Kultury 2016, zostaną wprowadzone zmiany i przystosowania dla osób niepełnosprawnych. Zmiany niezbędne w mieście, które pragnie uchodzić za europejskie.

Temat ten tym bardziej nabiera na znaczeniu, że wspomniana konsultacja odbywała się na 2. piętrze budynku, bez sprawnej windy! Tak więc dostęp dla osób niepełnosprawnych był znacznie utrudniony. Takie lekceważące podejście do problemu normalnego funkcjonowania osób niepełnosprawnych, będących także mieszkańcami Wrocławia, stało się niestety we Wrocławiu codziennością. Już taka postawa w zrozumiały sposób budzi nasz zdecydowany sprzeciw.

Już teraz wskazujemy najpilniejsze zmiany, których realizacji oczekujemy w jak najszybszym terminie, czyli:

- zobowiązanie restauratorów do wyznaczenia już od przyszłego roku 1,5 metra wolnej przestrzeni chodnika w obrębie ogródków, zapewniając tym samym swobodne przejście wzdłuż wszystkich pierzei Rynku.

- przeprowadzenie kontroli wszystkich jednostek podległych Miastu pod kątem przystępności dla osób niepełnosprawnych oraz przygotowanie uchwały jasno określającej, że spotkania z mieszkańcami mają odbywać się w miejscach przystosowanych dla osób niepełnosprawnych.

- rezygnację z kosztownego pomysłu budowy tzw. „szpilkostrady” za 3 mln zł, którą może zastąpić bezpłatne rozwiązanie z pierwszego postulatu, tj. uwolnienia 1,5-metrowego pasa chodnika w obrębie ogródków.

- przeznaczenie zaoszczędzonej kwoty na likwidację barier komunikacyjnych we Wrocławiu.

Część z powyższych postulatów była bezskutecznie postulowana m.in. przez organizację eMSA Inicjatywa Edukacyjna, zajmująca się tematem przestrzeni publicznej.

Miasto pozostaje wciąż głuche na tego typu propozycje, dlatego składamy zapowiedź bieżącej kontroli zarówno działań w mieście, jak i infrastruktury w jej obszarze, pod kątem usprawnień dla osób niepełnosprawnych.

Tak, aby wszyscy wrocławianie mogli w końcu czuć się pełnoprawnymi mieszkańcami miasta Wrocławia i aby mogli uczestniczyć w życiu miasta z pełną świadomością troski, także o ich potrzeby.

Łukasz Szymanowicz

Miłosz Mazgaj

Inicjatywa Przyjazny Wrocław