Wiadomości

Skompromitowany radny u Sutryka

2023-03-17, Autor: er

W naszej ocenie nawiązanie współpracy z Dariuszem Stasiakiem i jej kontynuowanie na jakiejkolwiek płaszczyźnie szkodzi samej istocie samorządności rozumianej jako służba na rzecz lokalnej społeczności – napisali w liście otwartym do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka działacze  Stowarzyszenia „Lepsza Gmina Ścinawa”.

Reklama

Działacze ze Ścinawy zabrali głos po tym jak Ruch Samorządowy "TAK! Dla Polski" Dolny Śląsk i Ogólnopolska Koalicja Samorządowa podpisały porozumienie o współpracy. Podczas tego wydarzenia padały bardzo wzniosłe słowa. - W taki sam sposób myślimy o Polsce, gdzie szanuje się takie wartości jak decentralizacja i subsydiarność - mówił na przykład prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

I mieszkańcy Ścinawy pewnie przeszliby nad tym do porządku dziennego, gdyby na zdjęciach z tej uroczystości, obok Jacka Sutryka, nie zobaczyli Dariusz Stasiaka, radnego Sejmiku Dolnośląskiego, a przede wszystkim sekretarza ich gminy i dyrektora wydziału do sprawy rozwoju.

 

Przypomnijmy, że Dariusz Stasiak został nazwany baronem ze Ścinawy ze względu na swe ogromne zarobki. Na przykład w 2020 roku zarobił 518,9 tys. złotych. Przeszło połowę tej kwoty radny wojewódzki otrzymał jako wynagrodzenie za sprawowanie funkcji sekretarza i dyrektora wydziału do sprawy rozwoju w gminie Ścinawa. Z tego tytułu otrzymywał 22 tys. zł miesięcznie, więcej nawet niż prezydent Andrzej Duda. Ale głośno o nim było już kilka lat temu, gdy jeszcze pracował w Krośnicach. Jego liczne kontrowersyjne dokonania przypomniała kilka tygodni temu TVP w programie “Magazyn śledczy Anity Gargas”. We wspomnianych Krośnicach doprowadził do powstania bardzo drogich, za to wątpliwie koniecznych inwestycji. Powstał chociażby basen, który ma dwie zjeżdżalnie oraz ruchome dno. Jego budowa pochłonęła 20 milionów złotych. Do tego jeszcze kolejka wąskotorowa, jedna z kilku takich w kraju. Przypomnijmy, że tu mowa o gminie mające około 8 tysięcy mieszkańców. Gmina jeszcze teraz musi dopłacać do tych inwestycji. Gdy Stasiak opuszczał Krośnice, była to najbardziej zadłużona gmina w Polsce. Ale bardzo szybko znalazł nową posadę, a właściwie dwie - w Ścinawie.  I tam pokazał rozmach jak w Krośnicach. Parking przy Odrze w kształcie okrętu za 10 milionów złotych, Strefa Aktywności Gospodarczej za 15 milionów, statek pasażerski za 5 milionów. Wszystko ładnie, ale na parkingu dzisiaj mało kto staje. W Strefie Aktywności Gospodarczej hula wiatr, a wspomniany statek nie może dopłynąć do Ścinawy, bo rzeka za płytka.

Nic więc dziwnego że mieszkańcy ze Stowarzyszenia w liście do Jacka Sutryka napisali: „Panie Prezydencie. Jeszcze raz do Pana apelujemy, do Pana rozsądku i przyzwoitości, aby Pan przemyślał swoją decyzję o politycznej współpracy z Dariuszem Stasiakiem. Dla chwilowych i wyimaginowanych korzyści nie powinien Pan „bratać” się z człowiekiem, który jest emanacją samorządowej patologii, zła, buty i niegospodarności”.

Co na to sam zainteresowany. Nie udało nam się skontaktować z radnym. W „Gazecie Wrocławskiej” natomiast przybrał pozę męczennika porównując się nawet z zamordowanym prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem:

„Stek bzdur, kłamstw stanowiących przejaw funkcjonowania tej ekipy w alternatywnej rzeczywistości. To ekipa owładnięta nienawiścią, znajdującą odzwierciedlenie w języku, który stosują wobec mojej osoby od lat. Na żadne z twierdzeń wyrażonych w tym "czymś" nie przedkładają jakiegokolwiek dowodu. Takie działania prowadzą wprost do sytuacji jaka zdarzyła się 4 lata temu w Gdańsku, gdzie został zamordowany Prezydent Paweł Adamowicz”.

List otwarty Stowarzyszenia „Lepsza Gmina Ścinawa” do Prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka

Szanowny Panie Prezydencie!
My, mieszkańcy gminy Ścinawa, którym na sercu leży dobro naszej Małej Ojczyzny, a także dobro naszego regionu, z wielkim ubolewaniem przyjęliśmy informację o tym, że podjął Pan współpracę z Dariuszem Stasiakiem, radnym Sejmiku Województwa Dolnośląskiego pełniącym funkcję sekretarza i dyrektora departamentu rozwoju w gminie Ścinawa.
Widzimy go na zdjęciach z Panem, a w kuluarach słyszymy, że zatrudnił Pan w spółkach należących do miasta jego bezrobotnych „kolegów”. Jest to dla nas bardzo rozczarowujące i godne ubolewania, ponieważ działalność samorządowa oraz publiczny wizerunek tej postaci od wielu lat budzi szereg kontrowersji i wydaje się moralnie wątpliwy.
W naszej ocenie nawiązanie współpracy z Dariuszem Stasiakiem i jej kontynuowanie na jakiejkolwiek płaszczyźnie szkodzi samej istocie samorządności rozumianej jako służba na rzecz lokalnej społeczności.
Postawa i wieloletnia działalność Dariusza Stasiaka, ochrzczonego przez „Super Expres”, z powodu nieprzyzwoitych zarobków, pseudonimem „Baron ze Ścinawy” stanowi całkowite zaprzeczenie idei dialogu społecznego oraz zwyczajnej ludzkiej przyzwoitości. Niestety kompromituje również Pana, jeśli robi to Pan z własnej woli w sposób świadomy i przemyślany. Radny Stasiak nie jest bowiem osobą anonimową, a rewelacje z nim związane mogą zniesmaczyć wyborców, którzy oddali na Pana głos.
Dariusz Stasiak to postać, która od wielu lat jest obiektem zainteresowania mediów, mieszkańców czy też organów kontroli państwowej z prokuraturą i CBA na czele. Pisały i mówiły o nim największe media ogólnopolskie i regionalne. Rzeczpospolita, Polsat, TVP 1, TOK FM, gazeta.pl, Super Expres, Radio Wrocław, Gazeta Wrocławska czy TVN jednym głosem informowały o wszystkich aferach z udziałem tego człowieka.
Jego nieprzyzwoite urzędnicze zarobki w ośmiotysięcznej Ścinawie, których wysokość wielokrotnie przekraczała wynagrodzenie Prezydenta RP, arogancki i cyniczny sposób bycia oraz wywoływanie konfliktów w obrębie lokalnych społeczności stały się symbolem „lokalnej ośmiornicy”. Tak jak symbolem samorządowej hochsztaplerki stały kompletnie nietrafione inwestycje, za którymi lobbował. Mamy tu na myśli chociażby kolejkę wąskotorową w Krośnicach, która kręci się w kółko, basen z ruchomym dnem, do którego gmina musi dopłacać, parking w Ścinawie, na którym ciężko spotkać więcej niż trzy samochody, strefę biznesu, w której nikt nie inwestuje, czy zakup statku „Ścinawa”, który w Ścinawie nigdy nie zacumował…
Panie Prezydencie. Jeszcze raz do Pana apelujemy, do Pana rozsądku i przyzwoitości, aby Pan przemyślał swoją decyzję o politycznej współpracy z Dariuszem Stasiakiem. Dla chwilowych i wyimaginowanych korzyści nie powinien Pan „bratać” się z człowiekiem, który jest emanacją samorządowej patologii, zła, buty i niegospodarności.
Z poważaniem
W imieniu Stowarzyszenia „Lepsza Gmina Ścinawa” Paweł Kowalski

 

Oceń publikację: + 1 + 15 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~khovyakovamilos 2023-03-18
    23:38:11

    0 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.