Sport
Śląsk coraz bliżej dna. Wrocławianie przegrali z Zawiszą Ryszarda Tarasiewicza
Tym razem Marco Paixao gola nie zdobył, a Śląsk przegrał z Zawiszą
O meczu, jaki odbył się w niedzielne popołudnie na arenie przy alei Śląskiej trudno napisać pozytywnie. Obie drużyny zagrały bardzo słabo, niewiele było emocjonujących akcji, a na boisku widać było brak kluczowych zawodników.
Zobacz także
Śląsk osłabiony brakiem kontuzjowanego Sebastiana Mili swoje akcje konstruował bardzo nieporadnie, a osamotniony w ataku supersnajper Marco Paixao niewiele mógł zdziałać. W pierwszej połowie gole nie padły.
W drugiej połowie na boisku działo się już nieco więcej. W 55 minucie Śląsk po akcji Tadeusza Sochy, którą ładnie wykończył Sylwester Patejuk objął nawet prowadzenie. Wydawało się, że wrocławianie przerwą złą passę i wreszcie odniosą zwycięstwo. Nic bardziej mylnego.
Słaby tego dnia wrocławski zespół najpierw w 67 minucie stracił pierwszego gola, którego autorem był Luis Carlos, a na 15 minut przed końcem dał sobie wbić drugą bramkę. Zdobywcą Wahan Geworgian.
Trener Zawiszy - Ryszard Tarasiewicz mógł więc cieszyć się we Wrocławiu ze zwycięstwa. Legenda WKS-u została przed meczem uhonorowana pamiątkową tablicą z koszulką z numerem siedem, którą wręczyli kapitan Sebastian Mila i członek zarządu klubu Michał Domański.
Śląsk w tabeli jest coraz niżej. W zestawieniu zajmuje dopiero 12 miejsce z 14 punktami. W dotychczasowych meczach zespół Stanislava Levego odniósł tylko 3 zwycięstwa, a po pięć razy przegrał i zremisował.
Wrocławianie są cieniem ekipy, która jeszcze niedawno wyeliminowała belgijski Club Brugge z Ligi Europy. Z taką koszmarną grą nasz zespół niestety może zapomnieć o międzynarodowych rozgrywkach w przyszłym sezonie, a musi zacząć bać się, że znów będzie musiał walczyć na zapleczu ekstraklasy.
WKS Śląsk Wrocław - Zawisza Bydgoszcz 1:2 (0:0)
Bramki: Sylwester Patejuk 55. - Luis Carlos 67., Wahan Geworgian 75.
Śląsk: Gikiewicz, Ostrowski (Sebino Plaku 77.), Pawelec, Kokoszka, Dudu, Stevanović (Oded Gavish 86.), Kaźmierczak, Socha (Mateusz Cetnarski 74.), Hołota, Patejuk, Paixao.
Zawisza: Kaczmarek, Lewczuk, Micael, Hermes, Wójcicki, Ziajka, Strąk, Geworgian, Goulon, Dudek (Piotr Petasz 88.), Carlos
Tagi: Śląsk Wrocław, Zawisza Bydgoszcz, śląsk-zawisza, Ryszard Tarasiewicz, T-Mobile Ekstraklasa, STADION MIEJSKI, STADION WROCŁAW
Zobacz także
Komentarze (3):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alertSonda
Czy obowiązujący od ponad miesiąca zakaz wstępu na wały powinien zostać zniesiony?
Oddanych głosów: 850
~ 2013-10-27
21:19:18
MIASTO niedokładnie zrozumiało potrzeby klubu - te naście milionów miało być dla każdego zawodnika a nie całej drużyny !
~emeryt 2013-10-28
10:18:53
Solorz-Żak wiedział, że z tego interesu nie będzie.
~zed 2013-10-28
11:13:27
Powinni rozgonić to całe tałatajstwo i rozliczyć z kasy jaką zagarnęli od mieszkańców Wrocławia!!! Dutkiewicza powiesić za jądra na koronie swojego mauzoleum z papieru toaletowego!!!