Wiadomości

Śląsk kontra Wrocław, czyli czy stadion jest dla klubu, czy klub dla stadionu?

2011-04-07, Autor: Bartłomiej Knapik
Kto zarobi na kibicach, którzy przyjdą kibicować Śląskowi Wrocław, gdy będzie już rozgrywał swoje mecze przy al. Śląskiej? Do której kasy: klubu, czy operatora stadionu, trafią pieniądze z biletów, cateringu, lóż biznesowych? To główne punkty sporne negocjacji między WKS-em, a spółką SMG zarządzającą stadionem. Stawka jest wysoka: czy okaże się, że miasto straci, bo ratowało klub piłkarski, czy dlatego, że zbudowało drogi stadion.

Reklama

Obserwowanie negocjacji między spółką WKS Śląsk Wrocław, która od sierpnia ma wysyłać piłkarzy na murawę nowego stadionu przy al. Śląskiej, a spółką SMG zarządzającą (poprzez spółkę Wrocław 2012) miejskim stadionem to dla każdego kibica z naszego miasta niełatwe zadanie.
W tych rozmowach (bardzo twardych) chodzi o to, jak zostaną podzielone dochody z dnia meczowego na stadionie. Na zachodzie, w sytuacji, gdy klub piłkarski nie jest właścicielem obiektu, na którym gra przyjęte jest, że albo płaci za stadion symbolicznie, albo ma sporą część wpływów z fanów, którzy przychodzą oglądać jego zmagania.

We Wrocławiu sprawa jest bardziej skomplikowana. Na budowę stadionu (prawie 900 mln zł kosztów) miejska spółka Wrocław 2012 wzięła pół miliarda kredytu. I wiadomo, że nawet urzędnicy przyznają, że  tego kredytu nie spłaci. Zależy jej więc, żeby zarabiać jak najwięcej na czym tylko się da. Także na meczach Śląska Wrocław.
Tyle tylko, że Śląsk Wrocław, uratowany przez miasto – które obiecywało, że w 2012 roku klub zagra w europejskich pucharach – także musi zarabiać na swoich meczach. I to jak najwięcej, żeby kupić jak najlepszych piłkarzy.



Jenak mimo tego, urzędnicy zapewniają, że wszystko idzie dobrze.
- Oczywiście, że rozmawiamy o szczegółach i każda spółka walczy o swoje, ale rozmowy mają swoje efekty. Śląsk zarobi na tym, że przeniesie się z Oporowskiej na Śląską. Z tych samych 8 tysięcy kibiców, którzy przychodzą dziś oglądać na żywo piłkarzy, zarobi więcej. A przecież kibiców na nowym, bezpieczniejszym obiekcie, będzie więcej – mówi Michał Janicki, pełnomocnik prezydenta Wrocławia ds. euro, który nadzoruje Wrocław 2012 oraz reprezentuje interesy miasta w Śląsku Wrocław. - Mimo różnych interesów porozumienie jest bliskie i oczekuję podpisania umowy jeszcze przed meczem z Wisłą – dodaje.

- Bardzo mnie cieszy, że te słowa mówi właśnie Michał Janicki, bo on jest przecież najlepiej zorientowany w tej sprawie: będąc pełnomocnikiem prezydenta Wrocławia ds. Euro, blisko współpracując z SMG. Takie stanowisko jest dla mnie sygnałem, że porozumienie jest bliskie i możliwe – komentuje Piotr Waśniewski, prezes WKS Śląsk Wrocław.

Jednak od kilku tygodni z negocjacji między klubem a spółką budującą stadion (której doradza jego operator – SMG), docierają do nas informacje, że do porozumienia nie jest blisko. Szefowie klubu zostali zaskoczeni informacją, że wszystkie loże VIP zostały już wynajęte – i że za oglądanie zmagań piłkarzy swojego klubu, jego najbogatsi fani do kasy WKS nie wpłacą dokładnie nic. Do tego Śląsk nie zarobi na cateringu (na czym przy Oporowskiej zbiera pieniądze), a za występy na arenie przy al. Śląskiej nie zapłaci symbolicznej złotówki.

Media informują, że szefowie Śląska chcą, aby tak jak to się dzieje na Zachodzie w sytuacjach gdy klub gra na stadionie samorządowym, że przynajmniej część pieniędzy z wynajęcia lóż zasilała kasę klubu. Chce też prowadzić catering na stadionie, co w dniu meczu zapewnia duże zyski.
Jednak przedstawiciele spółki twierdzą, że to nie takie proste.
- W tych negocjacjach chodzi o coś więcej, niż tylko kto będzie zarabiał na cateringu, kto na lożach, a kto na biletach. Chodzi o zapewnienie perspektyw rozwoju Śląska. Nie negocjujemy umowy patrząc na to, co się będzie działo za rok, ale co się będzie działo za kilkanaście lat. Kiedy na stadion będzie przychodzić 20, 30 czy 40 tysięcy widzów - mówi Piotr Waśniewski. - Rozumiem, że ktoś wpisał sobie w biznesplan zyski z tego czy z tego, i to szanuję, ale w takim razie należy oczekiwać jakiejś rekompensaty z innych źródeł. Na tym polegają negocjacje, że nikt nie wychodzi z nich w stu procentach zadowolony – dodaje.

W negocjacjach strona zarządzająca stadionem (czytaj – dbająca o to, żeby się nie okazało, że ta inwestycja utopi miejskie finanse) twierdzi, że Śląsk przecież będzie miał galerię handlową – i będzie się utrzymywał z zysków z niej. Za jej budowę miał zapłacić (zdobywając kredyt) właściciel Polsatu, Zygmunt Solorz – Żak. Jak się jednak okazało, wcale nie musi tego robić. Pomimo zapowiedzi wylewanie fundamentów nie ruszyło w marcu.
- Nie da się opierać przyszłości klubu tylko na jednym galerii handlowej. Ona miała być źródłem dodatkowych funduszy w dochodach Śląska, a nie czymś, co zastąpi pieniądze pochodzące ze stadionu, z większego zainteresowania kibiców. Nasza konkurencja ma dziś budżety o kilkadziesiąt milionów złotych rocznie więcej – i żeby konkurować z Wisłą, Lechem czy Legią musimy tę dysproporcję zniwelować - tłumaczy Piotr Waśniewski.

Rzeczywiście budżet WKS Śląsk Wrocław nie jest dziś najwyższy w lidze i, nie oszukujmy się, gdyby nasza drużyna awansowała do europejskich pucharów mogłaby z tym składem, podobnie jak inne polskie klubu, potknąć się z potęgami z Gruzji, Azerbejdżaniu, Estonii czy Łotwy.
Mimo to ni brak złośliwych komentarzy, że całe to zamieszanie jest śmieszne – bo to miasto (przez spółkę zarządzającą stadionem) negocjuje z miastem (które jest współwłaścicielem Śląska).
- Gdyby tak było w rzeczywistości, to te negocjacje nie byłyby tak twarde i tak pełne emocji. Tu chodzi o dwie różne spółki, które muszą wypełnić swoje cele. Stadion musi się spłacać, a klub musi się rozwijać. To, że miasto ma swoje udziały w spółce, którą reprezentuje nic jeszcze nie oznacza, bo odpowiadam przed wszystkimi akcjonariuszami i muszę się tłumaczyć jak reprezentowałem interesy WKS Śląsk Wrocław – odpowiada Waśniewski. - To, że w obu podmiotach jest miasto ma taki wpływ, że musimy pójść na kompromis. Nie ma innej możliwości niż to, że Śląsk będzie grał na stadionie przy al. Śląskiej – i tym się różni nasza sytuacja od np. tego, co się mogłoby dziać w Poznaniu. Musi to być kompromis, z którego nikt nie będzie do końca zadowolony, ale który zapewni realizację podstawowych interesów obu stron – dodaje.

A co wy o tym myślicie? Czy rzeczywiście rację mają ci, którzy twierdzą, że klub musi teraz zarobić na zbyt drogi stadion? Czy raczej ci, którzy twierdzą, że miasto i tak już włożyło w klub sporo pieniędzy i teraz WKS powinien to spłacić?
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (32):
  • ~ 2011-04-07
    02:06:12

    0 0

    Ja tylko czekam na komentarz Tomka Szymczyszyna ze stadion byl za drogi i ze mozna bylo za te pieniadze drogi remontowac

  • ~ 2011-04-07
    07:07:38

    0 0

    To masz pierwszy komentarz. Ten Stadion mógł by być wybudowany za jakieś 30lat - gdyby sytuacja finansowa była tego typu : NIE MAMY CO ROBIĆ Z PIENIĘDZMI - w rezerwie mamy odłożone miliard złotych na ten cel. Obecnie mamy wyremontowane szkoły, powstało 6 nowych przedszkoli, wybudowaliśmy jedną z najlepszych sieci ścieżek rowerowych (bezpiecznych i funkcjonalnych), nasza komunikacja miejska jest szybka i sprawna - świetnie dostosowana do mieszkańców. Naszego bezpieczeństwa dobrze pilnuje monitoring miejski - czas reakcji Straży Miejskiej i Policji jest poniżej 5 minut. Wyposażyliśmy i uzbroiliśmy w najlepszy sprzęt Pogotowie Ratunkowe, Straż Pożarną, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - w swoich zapasach ma sprzęt potrzebny w razie katastrofy, powodzi, spalenia budynku mieszkalnego (koce,pomieszczenia,elektronike i inne) Zakończona została obwodnica śródmiejska, autostradowa, i wyremontowane większość dróg osiedlowych. Powstały tysiące miejsc parkingowych. Stworzyliśmy w 2 specjalnej strefie sieć firm z całego świata. Powstały Hale Kupieckie i Usługowe dla drobnej przedsiębiorczości. Wokół Wrocławia stworzone zostały parki rozrywki, trasy spacerowe i rowerowe, pola kempingowe. A TAK TO MAMY GÓWNIANY STADION ZA MILIARD ZŁOTYCH KTÓRY BĘDZIE SŁUŻYŁ JESZCZE NIE WIADOMO DO CZEGO - JAKO ŚWIEBODZKI W SOBOTĘ i NIEDZIELE (BO TAM ZYSKI NA PEWNO SĄ) - LUB ?

  • ~ 2011-04-07
    07:24:16

    0 0

    Niech stadion kupi kghm i zrobi tam kopalnię odkrywkową gazu łupkowego!

  • ~ 2011-04-07
    08:03:17

    0 0

    pełno tutaj opłaconych klakierów rafała którzy z lwim zacięciem bronią jego chorych pomysłów i wybielają wszystkie złe barwy wypowiedzi lub części artykułów....

  • ~ 2011-04-07
    08:04:40

    0 0

    Zrobić z niego muzeum i wchodzić na jego murawę w kapciach. Nie dotykać eksponatów w postaci piłkarzy:) W takiej opcji stadion stanie się zabytkiem i będzie podlegało pod rejestr:) Będzie można starać się o dofinansowanie z Unii na jego ochronę i konserwację i problem z głowy:)

  • ~ 2011-04-07
    08:09:03

    0 0

    ludzie muszą pojąc ze dzięki euro ruszyły inne inwestycje, nie tylko stadiony, lotniska, dworce, linie tramwajowe, drogi, ośrodki pobytowe w okolicach Wrocławia, z których będziemy korzystać codziennie ... a koszt stadionu vs. nakłady na pozostałe inwestycje to tylko pewien procent. Euro jest motywacja żeby jak najszybciej zrealizować szereg projektów, a tak pewnie wszystko byłoby odwlekane... przekładane... obsuwane... do tego można dorzucić to co nie jest widoczne gołym okiem, jak szkolenia dla służb, pracowników miejskich, wprowadzanie systemu szybkiego reagowania... wiec nie robmy ze stadionu takiego demona, bo bez stadionu nie będzie euro, z bez euro nie będzie wielu rzeczy....

  • ~ 2011-04-07
    08:53:07

    0 0

    biba-a wiesz ile inwestycji waznych dla miasta i codziennego życia mieszkańców przesunięto na lata 2015 i dalej??? Miasto jest brudne, zaniedbane i niedoinwestowane bo wszedzie robi się drakońskie cięcia i oszczędnośc- często na oślep żeby tylko zaoszczędzić kasę na jakis pomysł prezydenta....u skrabnika trzeba żebrac o każda złotówkę na cele któe musza być i tak realizowane a polityka budżetowa związana z organizacją euro wprowadziła totalny haos w jednostkach miejskich i jakies nienormalne metody realizacji zadań-tak źle nigdy nie było, każdy kto ma o tym pojęcie to potwierdzi ( i nie chodzi o tych którzy czytają tylko gazety i oglądają telewizje bo oni gówno moga wiedziec co naprawdę dzieje się za kulisami w magistracie) - nie wytłumaczysz mi mieszkańcowi że jest lepiej bo jest gorzej będzie jeszcze gorzej bo zaczynamy spłacac zadłużenie-obejrzyj sobie WPI na stronie miasta, porównaj z WPI z lat poprzednich-ERUO zablokowało rozwój infrastruktury w mieście,spowodowało drastyczne zmniejszenie środków na bieżące utrzymanie i eksploatacje tego co mamy i tak w oplakanym stanie - owszem powstanie kilka ważnych połączeń ale problemy któe od lat we wroclawiu były narastają i nie mają szans na naprawę.......

  • ~ 2011-04-07
    09:06:03

    0 0

    Ja z kolei myślę, że wydanie 1mld zeta na stadion nie znaczenia, gdyż gdyby prezo nie budował stadionu to i tak przehulałby ten miliard na inną wizję, coś by wymyślił innego, np. olimpiadę we Wrocławiu i wydałby miliard na promocję, a tak przynajmniej coś stoi... uważacie, że gdyby nie było stadionu to kasa poszłaby na miasto... nie wierzę, byłoby dokładnie to samo, tylko inny pomysł na wydanie miliarda.

  • ~ 2011-04-07
    09:10:11

    0 0

    "Z tych samych 8 tysięcy kibiców, którzy przychodzą dziś oglądać na żywo piłkarzy, zarobi więcej."
    - to ile będą kosztować bilety? 2 razy więcej? W takim razie następne zdanie "przecież kibiców na nowym, bezpieczniejszym obiekcie, będzie więcej" jest chyba na wyrost. Jeśli najtańszy bilet będzie kosztował powiedzmy 50zł, to mogą zapomnieć.

  • ~ 2011-04-07
    09:24:29

    0 0

    Myślę tak sobie iż - Dutkiewicz, Adamski, Grel, Obrębski, Czuma, Urban i prezesi spółek miejskich dla dobra i dalszego rozwoju Wrocławia - powinni zaraz po EURO 2012 - złożyć dymisje jeżeli zależy im na dobru Wrocławia - ale proponował bym szybciej.

  • ~ 2011-04-07
    09:39:25

    0 0

    mnie ciekawi dlaczego ten stadion jest taki drogi? Im dłużej go budują tym jest on droższy.
    Dlaczego nic się nie mówi o pewnym byłym TW który nie wiadomo jak się nazywał a swoje nazwisko ma po żonie(Solorz-Żak).
    Solorz chce miec wszystko za darmo i nic nie dokladac ze swojej kieszeni.

  • ~ 2011-04-07
    09:54:21

    0 0

    A jak Solorz się wycofa? Kto zfinansuje tę całą zabawę?

  • ~ 2011-04-07
    11:17:44

    0 0

    Ja jestem za opcją wydobywania gazu łupkowego w miejscu stadionu. Wrocław będzie potęgą finansową, bedą drogi i przedszkola!!!

  • ~ 2011-04-07
    11:32:34

    0 0

    gaax nie mierz wszystkich swoją miarą. za 50 zeta/bilet z chęcią pójdę na mecz na nowy stadion z całą rodziną ( i tak tanio). Gdyby nie Euro to ani dworzec PKP ani linia T+ ani "inteligentne światła" ani AOW i wiele innych inwestycji by nie ruszyło by z miejsca. Taka prawda.BTW wcale nie mamy najdroższego stadionu Warszawski i Gdański są droższe o Krakowskim nie wspomnę a oni nie są organizatorem

  • ~ 2011-04-07
    11:42:02

    0 0

    Prosze cię T+ to totalna klapa-gdyby nie EURO i związane z tym brak pienbiędzy na wszystko to może zrealizowano by projekt pierwotny a nie wariant oszczędny wielokrotnie okrojony- ITS juz dawno miał byc realizowany a do EURO i tak nie zostanie w pełni wdrożony-póki co straty związane z og\rganizacją EURO są większe niż efekty któe to miastu przyniesie

  • ~ 2011-04-07
    11:50:11

    0 0

    Śląsk nie ma nic do gadania. Samemu nigdy nie stać by go było na budowę takiego stadionu. Niech się cieszy i powinien jeszcze ręce całować miastu za możliwość gry na nowym stadionie. Taki stadion to duże koszty które najpierw trzeba pokryć. Później można się zastanawiać nad innym podziałem zysków.

    Śląsk nie dość że coś dostaje za free to jeszcze nie wiadomo ile chce na tym zarobić.
    Nie ładnie nie ładnie. Jak się nie podoba to wracać na Oporowską i wstydzić się dalej za stadion.

  • ~ 2011-04-07
    12:16:45

    0 0

    Paris SG stac byloby na wybudowanie 48 tysiecznego Parc de Princes? Albo 80 tysiecznego Stade de France? Nie. Parc de Princes jest wlasnoscia Miasta Paryża a Stade de France państwa gdyż jest to stadion narodowy. Nie przeszkadza to jednak PSG grac na tym pierwszym i rok rocznie byc jednym z najbogatszych klubow we Francji. Na co wplyw maja w glownej mierze wplywy z uzytkowania stadionu. Nie macie pojecia a sie wypowiadacie. Skoncze juz wstydu sobie oszczedzcie.

  • ~ 2011-04-07
    12:20:05

    0 0

    Śląsk powinien dostawać całość wpływów ze Stadionu. W pierwszej kolejnosci $ ida na rate kredytowa, w drugiej na jego utrzymanie konserwacje itp itd. Cala reszta do kasy klubu. Na co Miasto liczy, ze Stadion zarobi im na przedszkola? Na nowe drogi??? Hertha Berlin gra na swoim stadionie? AS Roma, SS Lazio graja na swoim stadionie? Wspomniane wczesniej Paris SG? Benfica? Sporting Lizbona? NIE. A zarabiaja miliony z jego uzytkowania. Dlaczego? Bo dzieki nim ten stadion zarabia i ma prawo bytu. Obok rozrywki licznych imprez i koncertow daje mieszkancom widowiska sportowe.

  • ~ 2011-04-07
    13:03:31

    0 0

    ERROR 2012 coraz bliżej........., kłótnie między miejskimi spółkami, a kochani .....szykują się następne cudeńka - spółki miejskie. Radzę obserwować, wiecie kogo heh pewnie 3/4 z was wie,......... Pan Adamski już się zbiera.

  • ~ 2011-04-07
    13:10:31

    0 0

    "go najbogatsi fani do kasy WSK nie wpłacą dokładnie nic." Co jest to WSK ?

  • ~ 2011-04-07
    13:45:09

    0 0

    A EURO coraz blizej... juz niedlugo przekonamy sie czy Ci co dostali mandat zaufania dobrze go wykorzystali. O ile jeszcze nie okaze sie, ze nowy terminal lotniczy nadaje sie do rozbiorki :)

  • ~ 2011-04-07
    14:00:23

    0 0

    gościu jak możesz pisać, ze coś jest klapą skoro to jeszcze nie działa. AJak uruchomią wtedy będzie można mówić czy zdało egzamin czy nie.

  • ~ 2011-04-07
    14:24:56

    0 0

    Proste! Stadion jest dla Solorza. Nasze frajerskie włądze zadete na punkcie fanfaronady i konferencji telewizyjnych budaujących Dutkowi PR geniusza o jednym zapomniały - o rzeczywistości i cwaniactwie partnerów. Efekt jest taki ze stadionu jeszcze nie ma a pan Solorza za jakieś śmieszne (jak na biznes) pieniądze wniesione raz na Śląsk już zaczyna grymasić że chce miec zyski ze stadionu. Horrror ale co się dziwić skoro we władzach miasta dostrzegł frajerów do wydojenia. Galerii nie ma i nie będzie. Żadnego wehikułu także nie. Prawda jest taka że skoro miasto za swoje (czyli nasze) buduje stadion i kredyt wzięło na siebie to powinno co najwyżej odpłatnie użyczac do WKS-owi albo Solorzowi. Solorz dostał za dużo jak na to co obiecał a kosztowało go to ledwie parę baniek wkładu w WKS.

    Wara od stadionu - i to zarówno Śląskowi jak i Solorzowi. Sląsk niech się cieszy że będzie miał ładniejsze boisko i tak za wiele już dostał. A Solorz póki nie postawi galerii i nie przekaże pierwszych realnych parunastu milionów PLN na klub piłkarski niech zamknie gębe bo nie ma prawa zadnego głosu do dysponowania stadionem

  • ~ 2011-04-07
    14:45:52

    0 0

    Rosbrow- ja nie mówie że nie będzie działał- ale to co zostało z pierwotnego głośnego projektu to jakaś kpina i szkoda wogule pieniędzy na coś takiego- to są szczątki i pomyje a kosz związany z wdrożeniem tej całej imprezy jest niewspółmierny do efektów które przyniesie

  • ~ 2011-04-07
    15:55:40

    0 0

    Gościu przede mną... jeśli mówisz o projekcie terminala na lotnisku to nie wiem skąd masz wiadomości, że inny projekt był pokazywany, a oszczędnościowy jest realizowany. Obserwuję uważnie tą inwestycję i nigdy nie widziałem innego projektu. Ten, który został pokazany jest właśnie kończony. Jedynie czego zabraknie to kolejki, gdyż PKP nie dało rady... co już nie jest niespodzianką

  • ~ 2011-04-07
    15:57:14

    0 0

    ja i tak wolę O62 bo i tak nigdy komplet nie przyjdzie we Wrocławiu nie ma mody na Piłkę

  • ~ 2011-04-07
    16:19:15

    0 0

    To chodz sobie na Oporowska dalej. wez szalik siekiere, megafon odwroc sie do boiska plecami bo przecierz wy nie chodzicie na mecze ogladac tylko "drzec morde" "bronic barw"

  • ~ 2011-04-07
    17:27:51

    0 0

    A przecież kibiców na nowym, bezpieczniejszym obiekcie, będzie więcej – mówi Michał Janicki.

    Tak tak, oczywiście. Zacznijcie już lepiej szykować kartonowe figury, które potem pousadzacie na trybunach żeby nie było wstydu. No chyba, że planujecie bilety po 5 zł, wtedy może raz na próbę się wybiorę i zobaczę, co jest grane. Przy biletach droższych niż 10 - 15 zł stadion będzie zapełniony pewnie w 1/8. Czyli ludzi tyle samo, co na Oporowskiej.

  • ~ 2011-04-07
    19:42:00

    0 0

    Rafał jest super ;)

  • ~ 2011-04-11
    09:56:06

    0 0

    @biba jeszcze napisał: ###l, wprowadzanie systemu szybkiego reagowania...-------Będzie potrzebny jak kibole będą dewastować miasto. ####wiec nie robmy ze stadionu takiego demona, bo bez stadionu nie będzie euro, z bez euro nie będzie wielu rzeczy....
    ----Stadion to najgorsza rzeczą jak spotkała miasto od czasów powodzi a może i od wojny.Do ciebie jak i do mnie jeszcze nie dotarało jaki będzie prawdziwy koszt,. Tu nie chodzi o ten miliard czy odsetki . Tu chodzi o koszty ciągnione z powodu zaniechań planów które nie będą mogły być zrealizowanie z powodu Euro. Przykładowo brak remontów kamienic doprowadzi do ich degradacji a w efekcie do wielkich kosztów spóźnionych remontów. Brak inwestycji w KZ spowoduje ze wzrośnie jeszcze liczba aut i trzeba będzie budować parkingi i częściej remontować drogi i trawniki. Jak widać z artykułu stało się to co było do przewidzenia.Śląsk się nie będzie finansował sam mimo ze dostanie darmowy stadion.Sięga brudną łapa po pieniądze, które miały pozwolić utrzymać stadion bez dotowania z kasy miasta.Zresztą i te zapewnienia, że zarządzający da radę utrzymać stadion są na wyrost.Zresztą w umowie jest ze jak nie da rady to UM dopłaci resztę.
    Prezydent nas oszukał.Abyśmy zgodzili się na stadion ściemniał że Śląsk będzie utrzymywany przez Solorza a galerii. Nie wierzyłem w to i jak widać to był pic ale budowy już nikt nie zatrzyma
    Trzeba będzie utrzymywać nie tylko stadion ale i Śląsk.Emerytki się złożą na milionowe transfery.
    Szambo i korupcja


  • ~ 2011-04-11
    10:15:39

    0 0

    @q napisał myśle jednak ze to ironia:
    Śląsk powinien dostawać całość wpływów ze Stadionu. W pierwszej kolejnosci $ ida na rate kredytowa, w drugiej na jego utrzymanie konserwacje itp itd. Cala reszta do kasy klubu. ---Może i stadion starczyłby na utrzymanie Ślaska jakby tam za dużo nie kradli ale na pozostałe rzeczy z pewnością nie starczy.
    Ty za to zapłacisz i będą to koszty nieporównywalnie większe jak ceny biletów.
    Koncerty jakieś będą ale tylko zmneijszą straty.Nie bez powodu w Portugalii i Austrii burzyli stadiony.
    Oni potrafią liczyć.
    Oni się nie dali nabrać na koncerty czy biznesmena , który otrzymywałaby klub piłkarski.
    Na to nabierają się tylko polskie lemingi.
    Sądzę, że prezydent sam nie wierzy w powodzenie tego przedsięwzięcia i dlatego pojechał do Solorza z prośbą aby się nie wycofywał.
    O tym co myśli o tym Solorz chyba nie muszę pisać ?



  • ~ 2011-04-14
    10:24:58

    0 0

    Ponieważ nie chodzę na mecze na oporowskiej a piłkę lubię oglądać więc wypowiem sie jak statystyczny polak ;)
    - na mecz nie wybiorę się jak klub i polska liga dalej bedzie tak nedzna, chyba ze bilety beda tanie i kibole nie zorganizuja zadymy
    - jak śląsk chce udział w zyskach to powinien mieć też udział w kosztach

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8835