Sport

Śląsk rozbił Zagłębie Sosnowiec 4:2 i pozostaje w grze o Ekstraklasę! [RELACJA]

Czyżby nadszedł przełomowy moment w walce Śląska Wrocław o utrzymanie w Ekstraklasie? W Sosnowcu wrocławianie rozbili tamtejsze Zagłębie 4:2 i pozostają w grze o to, aby zachować miejsce wśród najlepszych drużyn w Polsce.

Reklama

W meczu z Wisłą w Krakowie, Śląsk strzelił gola jako pierwszy, ale nie potrafił utrzymać prowadzenia i musiał zadowolić się remisem. W Sosnowcu znów zespół Vitezslava Lavicki objął prowadzenie jako pierwszy i nie pozwolił wydrzeć sobie 3 pkt. nawet wtedy, kiedy sprawy przyjęły niedobry obrót. W 25. minucie gry, Mateusz Cholewiak dał wrocławianom prowadzenie. Goście byli w stanie odpowiedzieć dopiero tuż po przerwie, golem na remis Olafa Nowaka. W tym momencie Śląsk zareagował tak, jak powinien zespół grający z nożem na gardle. W kilka minut wrocławianie wypunktowali ekipę z Sosnowca. Najpierw po strzale Wojciecha Golli, a chwilę później po golu Cholewiaka.

W 84. minucie padł czwarty tego popołudnia gol dla Śląska. Początkowi zaliczono go Mateuszowi Radeckiemu, ale ostatecznie okazało się, że samobójcze trafienie zaliczył obrońca Zagłębia Patrik Mraz. Wtedy było jasne, że wrocławianie wrócą do domu ze zwycięstwem, choć w samej końcówce meczu było gorąco. Zagłębie dostało rzut karny, ale Vamara Sanogo nie potrafił pokonać Jakuba Słowika. Zrobił to dopiero Giorgios Mygas, dobijając uderzenie swojego kolegi z zespołu.

Porażka ze Śląskiem Wrocław będzie się długo śniła ludziom z klubu z Sosnowca, bo sprawiła, że Zagłębie zostało zdegradowane do 1. ligi i po roku musi opuścić Ekstraklasę. Sam Śląsk zaś jest jak wspinacz wysokogórski, który w trakcie swojego marszu wpadł w kłopoty. Komplet punktów zdobyty w Sosnowcu jest dla wrocławian jak dawka potrzebnego tlenu, który pozwala przetrwać. Ale marsz się nie kończy. Śląsk ma obecnie 35 pkt. i pozostaje w strefie spadkowej. Do Arki Gdynia (14. miejsce) traci 1 pkt., a do Wisły Płock (13. miejsce) 2 “oczka”. W sobotę, 11 maja, Śląsk zmierzy się u siebie z tą drugą drużyną i już teraz wszystko wskazuje na to, że będzie to dla wrocławian mecz o wszystko.

Zagłębie Sosnowiec - Śląsk Wrocław 2:4 (0:1)
Bramki: Nowak (50.), Mygas (89.) - Cholewiak (25., 59.), Golla (57.), Mraz (84. - samobójcza).

Zagłębie Sosnowiec: Hrosso - Mygas, Heinloth (63. Iwaniszwili), Polczak, Mraz, Nawotka - Możdżeń (38. Gressak), Milewski, Pawłowski - Gabedawa (46. Sanogo), Nowak.
Śląsk Wrocław: Słowik - Celeban, Pawelec, Golla, Broź - Pich (82. Gąska), Mączyński (71. Radecki), Augusto, Chrapek, Cholewiak - Robak (87. Piech).

Żółte kartki: Milewski, Heinloth, Gressak - Mączyński.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Widzów: ok. 2 tys.

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8391