Sport
Śląsk rozpoczyna nowy sezon Ekstraklasy. Na początek Górnik Zabrze
1
Piłkarze Śląska Wrocław otwierają nowy front walki o kolejne trofea. Wicemistrzowie Polski od kilku tygodni grają w eliminacjach Ligi Europejskiej, a już w niedzielę meczem z Górnikiem Zabrze otworzą we Wrocławiu nowy sezon T-Mobile Ekstraklasy. Śląsk będzie walczył nie tylko o obronę srebrnego medalu, ale kto wie, czy nie o coś więcej.
W letnim okienku transferowym kto lepszy, ten Górnika opuścił. Największy zaciąg powędrował z Zabrza na ul. Konwiktorską w Warszawie. Grę dla “Czarnych Koszul” wybrał Grzegorz Bonin, Słowak Robert Jeż i Niemiec o polskich korzeniach Daniel Sikorski. W poprzednim sezonie to ci piłkarze nadawali ton grze ekipy ze Śląska. Teraz w ich miejsce nie pozyskano zawodników o podobnym potencjale. Owszem, w kadrze Górnika jest kilku solidnych piłkarzy, jak były kadrowicz Michał Pazdan, Aleksander Kwiek, pozyskany z Polonii Warszawa Daniel Gołębiowski czy ciekawy zawodnik z Izraela, pozyskany latem Idan Shriki. Nie są to jednak zawodnicy, których nazwiska rzucają na kolana. A już na pewno nikogo we Wrocławiu.
Faworytem niedzielnego meczu bez wątpienia będzie Śląsk. Wrocławska jedenastka latem została wzmocniona o kilku solidnych piłkarzy, jak Holender Johan Voskamp czy Mateusz Cetnarski. Teraz trener Orest Lenczyk ma szerokie pole kadrowego manewru. Także pod względem indywidualnego potencjału, zawodnicy z Oporowskiej biją rywali z Zabrza. Do tego Śląsk, dzięki meczom w europejskich pucharach, jest już w tym sezonie nieco ograny i wszedł w meczowy rytm, a Górnik dopiero zacznie poważną ligową walkę.
- Mają bardzo duży potencjał, jeśli chodzi o kadrę. Będziemy musieli uważać na indywidualności, których w Śląsku jest dużo. Mam tu na myśli Sebastiana Milę, szybkiego Waldemara Sobotę czy Voskampa - ocenia na łamach strony internetowej klubu Aleksander Kwiek, lider linii pomocy Górnika Zabrze.
Tak na dobrą sprawę, największym zagrożeniem dla Ślaska w niedzielnym meczu może być... sam Śląsk. Dla wrocławskich piłkarzy Górnik z pewnością nie będzie rywalem tego pokroju, co Dundee United i mogą mieć problem z mobilizacją. Przecież już przed czwartkowym meczem z Lokomotiwem Sofia trener Lenczyk uprzedzał, że z jego zespołu nieco “schodzi powietrze”. A przecież była to potyczka w europejskich pucharach. Na dodatek hasło “Bij mistrza, wicemistrza też” nigdy nie wychodzi z mody. W nowym sezonie Śląsk będzie stawał przed zespołami, które na potyczkę z renomowanym rywalem dodatkowo się zmobilizują. A w polskiej Ekstraklasie często sama twarda walka, ambicja i przysłowiowe gryzienie trawy okraszone nawet jednym golem pozwala odnieść zwycięstwo. Dlatego w niedzielę piłkarze Śląska Wrocław nie powinni nawet przez minutę zlekceważyć teoretycznie słabszych, ale na pewno dobrze zmotywowanych graczy Górnika. Jeśli utrzymają koncentrację i zagrają swoje, początek nowego sezonu T-Mobile Ekstraklasy we Wrocławiu może wypaść całkiem okazale.
1. kolejka T-Mobile Ekstraklasy 2011/2012, Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze, niedziela (31 lipca), godz. 14:30, stadion przy ul. Oporowskiej 62.
Zobacz także
Oceń publikację:
+ 1
+
0
- 1
-
0
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert