Sport
Śląsk w przyszłym sezonie na pewno zagra w europejskich pucharach!
W połowie maja komisja licencyjna nie przyznała wrocławskiej drużynie licencji na grę w europejskich pucharach. Jak wyjaśniają przedstawiciele magistratu zaraz po tej decyzji do PZPN-u zostało wysłane pierwsze pismo, w którym poinformowano, że Śląsk Wrocław nie zgadza się z tą decyzji.
Zobacz także
W poprzedni poniedziałek wrocławscy urzędnicy przygotowali oświadczenie dotyczące przyszłości Śląska Wrocław, które zostało wysłane do PZPN-u. - Obaj akcjonariusze zgodnie pragną zapewnić, że nie doprowadzą do utraty płynności finansowej przez WKS Śląsk Wrocław - czytamy. W ubiegły wtorek podpisał się pod nim także Józef Birka, pełnomocnik drugiego współwłaściciela klubu. A sam Zygmunt Solorz-Żak spotkał się z Rafałem Dutkiewiczem.
- Mamy nadzieję, że to oświadczenie wystarczy komisji odwoławczej - wyjaśniał Włodzimierz Patalas, sekretarz miasta.
W oświadczeniu czytamy, że pomiędzy dwoma głównymi akcjonariuszami spółki WKS Śląsk Wrocław SA toczą się negocjacje dotyczące przyszłej struktury właścicielskiej. Później właściciele Śląska przedstawili jeszcze szereg innych dokumentów potwierdzających, że klub nie upadnie i ma płynność finansową zapewnioną.
Pisma, za pośrednictwem prezesa Śląska Wrocław zostały wysłane do komisji odwoławczej Polskiego Związku Piłki Nożnej, który dziś pozytywnie rozpatrzyła sprawę wrocławskiej drużyny.
Przypomnijmy, że jednym z argumentów podnoszonych przez komisję licencyjną była rozbieżność między zapewnieniami miasta o zabezpieczeniu płynności finansowej klubu, a skierowaniem do sądu wniosku o zwrot 12 mln złotych pożyczki.
- Termin zwrotu pożyczki upłynął 31 grudnia i my musieliśmy pewne czynności podjąć - inaczej niektóre instytucje mogłyby to uznać za naszą bezczynność. Czym to się skończy, zobaczymy - tłumaczy Włodzimierz Patalas.
Urzędnicy dodają, że wszystko jest na dobrej drodze do przejęcia przez miasto udziałów w Śląsku. Są też prowadzone rozmowy z kilkoma osobami, które mogą wejść do klubu jako nowi akcjonariusze. Ma to nastąpić w najbliższym czasie, ale konkretnych terminów przedstawiciele miasta nie chcą podać.
Tagi: Śląsk Wrocław, Józef Birka, licencja dla Śląska, zygmunt solorz-żak, Śląsk Wrocław w pucharach, włodzimierz patalas
Zobacz także
![Kolejna porażka Śląska Wrocław. A tak kibicowaliście! [DUŻO ZDJĘĆ]](/images/homenews//news/63635/p2100265-61f06a695f2dc8-94907194-jpg_61f1256f821e90_00177414.jpg.jpg)
Komentarze (5):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Maciej 2013-05-20
12:37:37
Ależ żałosne są działania miasta w stosunku do Śląska. Ładują publiczne pieniądze w kompletnie nieopłacalny biznes. Tyle kasy na tych pół - amatorów. A koszykarskiego Śląska, który właśnie awansował do ekstraklasy dofinansować nie chcą. Dutkiewicz przegina pałę z tymi fikcyjnymi "pozyczkami" dla klubu. Z moim głosem w wyborach może się pożegnać.
~Domo 2013-05-22
10:09:33
A ja jestem zdania, że Śląsk zasługuje na to aby mu pomóc. Brak kasy to wina solorza. Dlatego okażmy mu jakikolwiek brak szacunku.
~Maciej 2013-05-22
23:29:24
A z jakiej to okazji zasługuje? Czym sobie zasłużył? No chyba, że mówimy o koszykówce, to oni owszem zasłużyli sobie 17stoma mistrzostwami Polski.
~rs 2013-05-23
08:03:14
wicemistrzostwo, mistrzostwo, superpuchar, 2 miejsce w Pucharze Polski, ten sezon miejsce na podium. I to wszystko w 3 lata, cos jeszcze?
~Maciej 2013-05-23
08:20:47
Mistrzostwo Polski w naszej ekstraklasie znaczy tyle co nic. Ta liga jest tak beznadziejna, że Śląsk nie zdobył, a raczej Legia przegrała to mistrzostwo. Ta liga nie ma przyszłości, poziom beznadziejny, zawodnicy grają za nieproporcjonalne duże pieniądze. Poza tym czym jest to jedno mistrzostwo wobec 17stu tytułów dla koszykówki, w tym w latach 1990-2000 tytuły, które były najlepszymi chwilami Wrocławskiego sportu. Miasto musi się zdecydować. Albo wspomaga sport we Wro w pełnym wymiarze, albo nie wspomaga w ogóle.