Śląsk Wrocław walczy o Piotra Celebana

Cała sytuacja miała miejsce w doliczonym już czasie gry. Po kontrataku zawodnik Lecha Poznań znalazł się sam przed bramką, w której znajdował się już tylko Piotr Celeban. Tak jednak fatalnie uderzył, że trafił w obrońcę Śląska. Po konsultacji z asystentem arbiter spotkania uznał, że Celeban zagrał ręką. Zawodnika ukarał czerwoną kartką i podyktował rzut karny.

 

Powtórki telewizyjne pokazały, że rzeczywiście piłka trafiła w rękę piłkarza Śląska. Widać też jednak, że Celeban nie wykonuje żadnego ruchu ręką, a nie mógł jej uchylić, bowiem wszystko działo się bardzo szybko. Czy Komisja Ligi przy Ekstraklasie S.A weźmie to pod uwagę i anuluje czerwoną kartkę zawodnikowi? Wszystko się okaże w czwartek na posiedzeniu Komisji.

Jeżeli kartka zostanie podtrzymana, Celeban będzie już trzecim zawodnikiem Śląska, który zostanie zmuszony do przymusowej pauzy za "czerwień". Pierwszym był Dariusz Pietrasiak, który zobaczył czerwoną kartkę w spotkaniu z Legią Warszawa. Kolejnym był Jarosław Fojut. Co prawda podczas gry nie został ukarany kartką, ale Komisja Ligi przeanalizowała zachowanie obrońcy Śląska podczas meczu z Koroną Kielce i za uderzenie rywala odsunęła go od dwóch meczów. Teraz padło na Celebana.