Sport
Śląsk wyjechał na zgrupowanie w Austrii. Do drużyny dołączą nowi piłkarze?
1
(Fot. slaskwroclaw.pl/ Krystyna Pączkowska )
Trener Stanislav Levy mocno liczy na nowego napastnika drużyny, Marco Paixao (drugi od lewej).
Trener Stanislav Levy mocno liczy na nowego napastnika drużyny, Marco Paixao (drugi od lewej).
Przez dziesięć dni piłkarze Śląska Wrocław będą szlifować formę przed nowym sezonem w austriackiej miejscowości Ampflwang im Hausruckwald. I niewykluczone, że podczas obozu przygotowawczego do drużyny dołączą nowi piłkarze.
Wrocławianie wyruszyli do Austrii w poniedziałkowy poranek. Na miejscu rozegrają trzy sparingi, w których zmierzą się z wicemistrzem Rumunii Pandurią Targu Jiu, Admirą Wacker Mödling (Austria) i Duklą Praga (Czechy).
Trener Śląska Stanislav Levy w kadrze na zgrupowanie w Austrii znalazł miejsce dla 25 piłkarzy. Zacznijmy od nieobecnych. Najważniejszym graczem, który na obóz treningowy, jest Mateusz Cetnarski. Pomocnik Śląska doznał kontuzji w jednym z meczów sparingowych i lekarze muszą postawić go na nogi. Brakuje też bramkarza Krzysztofa Żukowskiego, którego w Śląsku już nie chcą i który szuka nowego pracodawcy w klubach pierwszej ligi. Do Austrii nie pojechało też wielu młodych, ale przymierzanych już do pierwszej drużyny zawodników, m.in. Mateusz Fedyna, Kamil Juraszek czy Patrick Majcher.
O względy trenera Levego powalczy jednak w Austrii kilku młodych, aspirujących do gry w Ekstraklasie zawodników. To bramkarz Jakub Wrąbel, obrońca Kamil Dankowski, pomocnicy: Paweł Uliczny i Robert Menzel, a także napastnik Marcin Przybylski. Czeski opiekun Śląska podczas austriackiego zgrupowania będzie też się przyglądał formie testowanego skrzydłowego z Hiszpanii. Arja Granell w sparingach prezentował się nieźle, ale sztab trenerski wrocławskiej drużyny jeszcze nie wyrobił sobie o nim jednoznacznej opinii - co ma nastąpić właśnie po austriackim obozie. Jest też w zespole Bośniak Amir Spahić, który niedawno był na testach w niemieckim Dynamie Drezno. Ale tam nie przekonał do siebie trenerów i wrócił do Wrocławia.
W lecie ze Śląska odeszło (jak dotychczas) siedmiu piłkarzy, a drużynę wzmocnili czterej zawodnicy. Jeśli Arja Granell przekona do siebie trenerów, będzie transferem nr 5. Ale bilans zysków i strat nawet w przypadku pozyskania Hiszpana równy nie będzie, dlatego działacze Śląska planują kolejne wzmocnienia. I być może na zgrupowaniu w Austrii do drużyny dołączy nowy obrońca. Tu mówi się o stoperze Błażeju Augustynie, ostatnio grającym we Włoszech, a kiedyś w drużynach młodzieżowych właśnie Śląska, a jak głosi wieść gminna, w orbicie zainteresowań Śląska jest też Holender Kees Kwakman, 30-letni kapitan FC Groningen. Na liście poszukiwanych jest też defensywny pomocnik oraz skrzydłowy. Klubowi działacze przeczesują głównie listy piłkarzy, za których nie trzeba płacić innym klubom. Z prostego powodu - bo obecnie w Śląsku się nie przelewa. I w rachubę wchodzą tylko transfery bezgotówkowe i to też sprawia, że do Śląska nie trafi ani Maciej Wilusz (bo za jego transfer trzeba zapłacić GKS-owi Bełchatów), ani Hiszpan Toni Calvo (bo jego usługi są dość drogie).
Kadra Śląska Wrocław na zgrupowanie w austriackim Ampflwang im Hausruckwald:
Bramkarze: Rafał Gikiewicz, Marian Kelemen, Jakub Wrąbel.
Obrońcy: Kamil Dankowski, Rafał Grodzicki, Adam Kokoszka, Krzysztof Ostrowski, Dudu Paraiba, Mariusz Pawelec, Tadeusz Socha, Amir Spahić, Marek Wasiluk.
Pomocnicy: Adria Granell, Tomasz Hołota, Przemysław Kaźmierczak, Robert Menzel, Sebastian Mila, Sylwester Patejuk, Waldemar Sobota, Dalibor Stevanović, Paweł Uliczny.
Napastnicy: Marco Paixao, Sebino Plaku, Marcin Przybylski, Jakub Więzik.
Zobacz także
Oceń publikację:
+ 1
+
1
- 1
-
0
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert