Śląsk wzmacnia się by ratować sezon. Travis Trice Jr dołącza do koszykarskiego WKS-u

Przed kilkoma dniami z Wrocławia odszedł Strahinja Jovanović, który zasilił Legię Warszawa. Spowodowało to że w zespole Śląska zrobił się wakat na pozycji rozgrywającego, gdyż w kadrze pierwszej drużyny pozostali jedynie Łukasz Kolenda oraz bardzo młody Kacper Gordon. Brak ten widoczny był już w pierwszym spotkaniu EuroCup, który WKS rozegrał w międzyczasie (59:70 z litewskim Lietkabelisem). Kolenda zaprezentował się w nim bardzo słabo, a trener Urlep nie miał jak na dłuższą metę posadzić go na ławce. Dlatego też dla wrocławian znalezienie nowego gracza na tą pozycję było priorytetem i udało się dość szybko.

Travis Trice Jr to 28-letni rozgrywający, który na przestrzeni lat zbierał doświadczenie w bardzo wielu krajach. Grał w USA, Australii, Francji, Turcji czy we Włoszech. Próbowany był także przez kluby NBA, konkretnie Miami Heat oraz Milwaukee Bucks, ale w żadnym z nich nie zagrzał dłużej miejsca. Amerykanin mimo iż gra na pozycji rozgrywającego, jest świetnym strzelcem. W większości zespołów w jakich grał notował średnio dwucyfrową liczbę punktów na mecz i to pomimo iż nawet jak na rozgrywającego jest niskim koszykarzem, mierzącym 183 cm wzrostu. Jako nastolatek został zresztą najskuteczniejszym koszykarzem w historii swojej szkoły (Wayne High School), rzucając dla niej przeszło 1555 punktów.

W minionym sezonie Trice Jr zaczynał we włoskiej Brescii, ale zakończył w Turcji w barwach Galatasaray Stambuł, dla którego rzucał średnio ponad 13 pkt na mecz. Aktualną kampanię amerykański rozgrywający miał spędzić grając dla australijskiego Illawarra Hawks, ale nie potrafił zaakceptować bardzo rygorystycznych przepisów sanitarnych oraz szczepionkowych, jakie panują w tamtejszej lidze oraz ogólnie w kraju. Rozwiązał więc kontrakt z klubem, dzięki czemu zakontraktować mógł go Śląsk. Jego umowa obowiązywać będzie do końca obecnego sezonu.