Sport
Ślęza wzmocniona przed play-offami? Niewykluczony powrót Marissy Kastanek
Podczas ostatnich spotkań na szczycie - z Artego Bydgoszcz i Wisłą CanPack Kraków - na ławce rezerwowych Ślęzy Wrocław znów zasiadła Marissa Kastanek. Zawodniczka jest już z zespołem, ale nie była zgłoszona do meczowej dwunastki i nie jest przesądzone, kiedy wróci do gry. Niewykluczone, że koszykarka wróci na ćwierćfinały Basket Ligi Kobiet, w których mistrzynie Polski zagrają z Energą Toruń.
Przypomnijmy, że Amerykanka doznała kontuzji kostki na jednym z lutowych treningów. Choć początkowo uraz miał wykluczyć koszykarkę na dwa-trzy tygodnie, to okazał się o wiele groźniejszy i nie wiadomo było, kiedy Kastanek wróci do zajęć z zespołem. Zawodniczka w dalszym ciągu zmaga się z następstwami tej kontuzji, ale w zeszłym tygodniu wróciła z Łodzi, gdzie przechodziła rehabilitację. Na razie nie jest jeszcze gotowa do treningów z pełnymi obciążeniami, a zatem ćwiczy indywidualnie.
Zobacz także
Na początku marca - na kilka dni przed zamknięciem okienka transferowego - w klubie rozważano, czy w związku z przedłużającym się leczeniem Kastanek nie zatrudnić koszykarki spoza Europy (w meczu mogą zagrać dwie zawodniczki spoza państw zrzeszonych w FIBA Europe), ale ostatecznie pomysł ten odrzucono.
MINIMALNA PORAŻKA NA KONIEC RUNDY ZASADNICZEJ. ŚLĘZA ROZPOCZNIE PLAY-OFFY Z PIĄTEGO MIEJSCA
- Jeżeli po indywidualnych treningach Marissa będzie czuła się dobrze i nie będzie miała żadnego dyskomfortu bólowego, to od piątku będzie wchodziła w trening z zespołem. Dopiero te zajęcia pokażą, ile czasu jeszcze potrzebujemy, żeby nam pomogła w meczach - mówi szkoleniowiec Ślęzy, Arkadiusz Rusin. - Marissa raczej nie zapomniała, jak się gra w koszykówkę. Przystąpimy do play-offów w pełni sił. Mam nadzieję, że już od piątku z Marissą w składzie, dzięki czemu będziemy silniejsi i skuteczniejsi - dodaje.
Jeśli Marissa Kastanek faktycznie wróci do gry, Ślęza zyska poważny argument w walce o mistrzowski tytuł. Trener 1KS-u po transferze Eliny Dikeoulakou przyznawał, że gdy Kastanek wróci do treningów, obwód Ślęzy będzie wyglądał tak, jak on by sobie tego życzył. Na razie zawodniczki te nie grały ze sobą w żadnym meczu, ale to może się zmienić w fazie play-off. Pierwsze mecze w Toruniu zaraz po świętach Wielkiej Nocy - 3 i 4 kwietnia (wtorek i środa).
Tagi: Ślęza Wrocław, koszykówka, koszykówka we Wrocławiu, sport, basket liga kobiet, arkadiusz rusin, wrocław, marissa kastanek, Energa Toruń, Elina Dikeoulakou
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert