Wiadomości

Śmierć Igora Stachowiaka. Policjanci nie przyznali się do zarzucanych im czynów

2017-09-13, Autor: prochu, mh

Policjantom, którzy zatrzymali Igora Stachowiaka i razili go prądem, zostały postawione zarzuty przekroczenia uprawnień oraz znęcanie się fizyczne i psychiczne nad zatrzymanym 15 maja 2016 roku we Wrocławiu Igorem Stachowiakiem. Przypomnijmy, że w poniedziałek biegli orzekli, że funkcjonariusze nie są winni śmierci mężczyzny.

Reklama

Podejrzani nie przyznali się. Jeden podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia, pozostali skorzystali z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji połączone z obowiązkiem informowania o wyjazdach z miejsca zamieszkania trwających dłużej niż siedem dni ze wskazaniem terminu powrotu również zakaz kontaktu z innymi podejrzanymi w tej sprawie.

Zgromadzony w śledztwie materiał dowodowy potwierdził zasadność zatrzymania Igora Stachowiaka, który w okolicach wrocławskiego rynku zaczepiał przechodniów, a po jego wylegitymowaniu okazało się, że jest osobą poszukiwaną w związku z podejrzeniem dokonania oszustwa. Policjanci znaleźli przy niebezpieczne narzędzie w postaci pałki teleskopowej i telefon należący do innej osoby. W odzieży zatrzymanego ujawniono środek  psychoaktywny w postaci dopalaczy.

Podstawą postawienia zarzutów wobec funkcjonariuszy nie jest więc sam fakt podjęcia interwencji wobec Igora Stachowiaka, lecz jej przebieg, a w szczególności naruszenie zasad użycia środków przymusu bezpośredniego podczas przeszukania zatrzymanego w Komisariacie Policji Wrocław-Stare Miasto.

 ŚMIERĆ IGORA STACHOWIAKA: KOŃCZY SIĘ ŚLEDZTWO, JEST NOWA OPINIA BIEGŁYCH. POLICJANCI NIEWINNI?

25-letni Igor Stachowiak został wczesnym rankiem 15 maja 2016 roku zatrzymany na wrocławskim Rynku i przetransportowany na komisariat przy ulicy Trzemeskiej, gdzie kilka godzin później zmarł. O sprawie znów głośno było w kwietniu tego roku, kiedy telewizja TVN opublikowała nagrania z zatrzymania Igora, na których widać, jak funkcjonariusze obchodzili się z zatrzymanym.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 123

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.