Wiadomości

Spalarnia śmieci na Różance. Prezydent nie zgadza się na jej budowę

2017-04-13, Autor: bas

Władze Wrocławia zapewniają, że prezydent Rafał Dutkiewicz nie wydał i nie zamierza wydawać zgody na budowę spalarni śmieci. To odpowiedź na wtorkowe zarzuty działaczy Prawa i Sprawiedliwości, którzy zarzucili włodarzom, że pod przykrywką budowy drugiej elektrociepłowni w mieście miałaby powstać spalarnia odpadów.

Reklama

Poseł Mirosława Stachowiak-Różecka oraz radny Marcin Krzyżanowski z Prawa i Sprawiedliwości w ubiegły wtorek zwołali konferencję prasową, podczas której przedstawili materiały świadczące ich zdaniem o tym, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom władz Wrocławia, przy ul. Obornickiej ma powstać elektrociepłownia pozyskująca energię m.in. ze spalania śmieci. – Wrocławianie są wprowadzani w błąd. Wokół tematu spalarni i sortowni w mieście panuje dezinformacja – grzmiał wówczas Krzyżanowski.

Informacjom przekazanym przez polityków PiS-u stanowczo zaprzeczają urzędnicy z wrocławskiego magistratu. – Prezydent Rafał Dutkiewicz nigdy nie wyrażał i nie wyrazi zgody na powstanie spalarni śmieci we Wrocławiu – czytamy w oświadczeniu przesłanym w czwartek do redakcji tuWroclaw.com.

– Plany prywatnej firmy Fortum, o których w ostatnim czasie donoszą media, pierwotnie dotyczyły budowy przy ul. Obornickiej elektrociepłowni opalanej gazem. Następnie jednak, o czym nie byliśmy informowani, Fortum zwróciło się o wydanie decyzji środowiskowej dotyczącej budowy elektrociepłowni wielopaliwowej, gdzie może być również spalane paliwo z odpadów – tłumaczy Marcin Garcarz, dyrektor Departamentu Prezydenta Wrocławia i jednocześnie zaznacza, że urząd miejski jest zobowiązany do przeprowadzenia postępowania administracyjnego oraz konsultacji w tej sprawie.

Urzędnik zapewnia też, że w zatwierdzonym przez prezydenta programie energetycznym oraz miejskiej strategii gospodarki odpadami nie przewiduje się budowy na terenie Wrocławia spalarni śmieci, ani elektrociepłowni zasilanej paliwem z odpadów. – Mówiąc wprost: nie jesteśmy zainteresowani takimi instalacjami – podkreśla Marcin Garcarz.

Zdaniem szefa departamentu prezydenta, działacze Prawa i Sprawiedliwości wykorzystują obawy mieszkańców do celów politycznych. – Prowadzenie kampanii wyborczej, opartej na strachu, wywołanym nieprawdziwymi informacjami, jest nieprzyzwoite – twierdzi urzędnik.

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.