Spore problemy z rejestracją pojazdów. Urzędnicy apelują, by przełożyć wizytę w magistracie

Problemy z rejestracją pojazdów trwają od początku tygodnia. Nasi czytelnicy skarżą się, że w poniedziałek zarejestrowanie samochodu w urzędzie graniczyło z cudem. We wtorek części petentów udało się załatwić sprawę, ale pozostała część opuszczała mury urzędu z przysłowiowym kwitkiem.

Urzędnicy tłumaczą, że problemy z systemem występują w całej Polsce. Sekretarz miasta Włodzimierz Patalas w swoim oświadczeniu poinformował, że utrudnienia te występują z winy Ministerstwa Cyfryzacji, które wciąż pracuje nad naprawą systemu.

– Nikt w Ministerstwie Cyfryzacji nie jest w stanie nam odpowiedzieć, kiedy system zadziała. Słyszy się o godzinach, ale mówi się także na przykład o trzech dniach albo o końcu tygodnia – informował w poniedziałek po południu Włodzimierz Patalas.

Pracownicy urzędu miejskiego wciąż proponują mieszkańcom wstrzymanie się z wizytą w urzędzie do momentu publikacji komunikatu o zakończeniu problemów.

Problem z nowym systemem mają też niektóre stacje kontroli pojazdów. Nie powinno to jednak wpływać na płynność przeprowadzanych tam badań. – Aktualnie system jest w fazie satbilizacji. Część stacji kontroli pojazdów nie nawiązała jeszcze połączenia z bazą CEPiK 2.0, uniemożliwia to realizację procesów biznesowych w trybie on-line, możliwa jest natomiast praca w trybie awaryjnym i normalna obsługa w zakresie badań technicznych pojazdów – dowiadujemy się w ministerstwie.