Święta
Sposób na bogactwo, czyli wigilijne wróżby i przesądy
Ilustracyje/archiwum
Wieczór wigilijny na dawnej polskiej wsi obfitował w rozmaite wróżby. – Były one związane z urodzajem, pogodą, długością życia, zdrowiem, szczęściem, ożenkiem. Symboliczne znaczenie miały wszystkie czynności wykonywane w tym dniu – mówi nam Dorota Jasnowska z Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
– Aby zapewnić sobie pomyślność i bogactwo w nadchodzącym roku, rzucano pod powałę słomę. Z ilości ździebeł zaczepionych o stropową belkę wróżono o przyszłych żniwach. Aby zapewnić sobie urodzaj na zboża, gospodarz podrzucał do powały kutią. Im więcej ziaren przylgnęło do niej, tym lepsze zapowiadały się zbiory – mówi Dorota Jasnowska z Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
Zobacz także
Dodaje, że między dwoma bochenkami chleba – pszennego i żytniego – kładziono nóż. – Drugiego dnia świąt sprawdzano, z której strony nóż zaczyna rdzewieć - czyli na jakie zboże, z którego sporządzony jest chleb, padnie zaraza ( strona zardzewiała) lub, z którego będzie urodzaj (strona nie pokryta rdzą) – opowiada.
Cytuje też ludowe porzekadło: „Jak w wigilię jasno, to w stodołach ciasno”. Wyjaśnia, że gwiaździsta noc wigilijna zapowiadała urodzaj, a pochmurne niebo – obfitość mleka.
Pogoda
– Od pasterki do 6 stycznia, czyli święta Trzech Króli, trwa okres zwany potocznie dwunastnicą. Przez dwanaście dni z rzędu można wróżyć, jaka czeka nas pogoda w nadchodzących dwunastu miesiącach. A więc: 25 grudnia przepowiada pogodę na styczeń, 26 na luty, 27 na marzec, 28 na kwiecień itd. – tłumaczy Jasnowska. Zwraca uwagę na to, że w górskich rejonach do przepowiadania pogody wykorzystywana jest cebula. – Kroi się ją na 12 części, które oznaczają 12 miesięcy, a następnie posypuje się solą. Te kawałki, które szybko wilgotnieją i pleśnieją, oznaczają miesiące deszczowe – podkreśla.
Zamążpójście
– Po skończonej wieczerzy, panna wyciągała spod obrusa źdźbło siana. Zielone - wróżyło rychłe zamążpójście, żółte oznaczało konieczność dalszego oczekiwania, a szare przepowiadało staropanieństwo. Po kolacji panny wychodziły przed dom i wołały: „hop, hop, z której strony mój chłop?” – a następnie nasłuchiwały. Skąd odezwało się echo – stamtąd miał nadejść przyszły mąż. Podobne znaczenie miał kierunek, z którego dochodziło szczekanie psa – opowiada pracowniczka Muzeum Etnograficznego we Wrocławiu.
Życie i zdrowie
– Wyciągnięte spod obrusa źdźbło siana w kolorze żółtym - zapowiadało rychłą śmierć, źdźbło rozdzielone - symbolizowało kłopoty, a źdźbło długie i mocne - zdrowie i długie życie – wyjaśnia. Dodaje, że jeśli podczas wieczoru wigilijnego dym ze zdmuchniętej świecy snuł się po pomieszczeniu, było to dla rodziny pomyślną wróżbą. – Jeśli wyraźnie płynął się w kierunku okien lub drzwi – zapowiadało to śmierć – tłumaczy.
Jak jeszcze odgadywano losy członków rodziny? Na podstawie cienia rzucanego na ścianę. – Jeśli cień był wyraźny – wróżba była pomyślna, jeśli mniej wyraźny – spodziewano się choroby, a gdy cień był mało widoczny – oznaczał śmierć – mówi Jasnowska. Wyjaśnia, że jeżeli w Wigilię próg domu pierwszy przekroczył mężczyzna, oznaczało to, że szczęście nie opuści domowników, aż do następnej Wigilii. Gdy zaś pierwsza odwiedziła dom kobieta, zwiastowało to choroby i troski.
Praktyki magiczne
– Aby zapewnić pomyślność zabiegów gospodarskich umieszczano pod stołem wigilijnym żelazo (lemiesze pługa, kosy i inne ostre narzędzia), żeby krety i inne szkodniki „roli nie psuły", a nogi stołu obwiązywano sznurem lub łańcuchem, „żeby chleb trzymał się domu" i panował w nim dostatek – opowiada ekspertka. – Ze słomy wyciągniętej ze snopków robiono powrozy i po wieczerzy okręcano nimi drzewka owocowe, aby dobrze rodziły. Po wieczerzy wigilijnej siano, które znajdowało się na stole, dodawano do paszy krów i koni, aby dobrze się chowały i dobrze służyły ludziom – wyjaśnia. I dodaje, że „we wnętrzu izby ustawiano snopy nie wymłóconego zboża, które miały zapewnić obfitość i urodzaj”. Z kolei zachowana w portmonetce łuska z karpia, spożytego podczas wieczerzy wigilijnej, gwarantowała pieniądze przez cały rok.
– W wigilię nie należało nic pożyczać innym, aby nie być zmuszonym przez następny rok do pożyczania i nie "wydać" szczęścia z domu. Przywłaszczenie sobie jakiegoś drobiazgu przynosiło szczęście przez cały rok. Oczywiście rzecz tę należało później właścicielowi, niepostrzeżenie, zwrócić – podkreśla Jasnowska. Zwraca uwagę na to, że „rano należało potrzeć sobie zęby czosnkiem, gdyż to zabezpieczało przed ich chorobą w następnym roku”. Z kolei „zjedzenie podczas Wigilii jabłka zapobiegało bólowi gardła, a orzecha - bólowi zęba”.
Tagi: święta, boże narodzenie, wigilia, wróźby, bożonarodzeniowe wróżby, wróżby wigilia, wróżby boże narodzenie, zwyczaje, orzędy, folklor, muzeum narodowe, Muzeum Etnograficzne, choinki, szopki
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne - najładniejsze gotowe życzenia na Wielkanoc 2024
31625 -
Życzenia wielkanocne - gotowe do wysłania - nowe pomysły. Wesołe wierszyki, życzenia religijne, gotowe do wysłania
5266 -
Życzenia wielkanocne - mądre, krótkie i fajne. Tu znajdziesz naprawdę ładne życzenia na Wielkanoc [31.03.2024]
1375 -
Życzenia na Wielkanoc 2024 - gotowe życzenia wielkanocne dla każdego [RÓŻNE RODZAJE]
1118
Najczęściej komentowane
-
Życzenia wielkanocne - mądre, krótkie i fajne. Tu znajdziesz naprawdę ładne życzenia na Wielkanoc [31.03.2024]
0 -
Życzenia wielkanocne - najładniejsze gotowe życzenia na Wielkanoc 2024
0 -
Życzenia wielkanocne - gotowe do wysłania - nowe pomysły. Wesołe wierszyki, życzenia religijne, gotowe do wysłania
0 -
Życzenia na Wielkanoc 2024 - gotowe życzenia wielkanocne dla każdego [RÓŻNE RODZAJE]
0
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert