Wiadomości

Sprawa Stachowiaka. Szef policji pozwał wrocławskiego dziennikarza za zniesławienie

2019-06-13, Autor: Marta Gołębiowska

W Warszawie ruszył proces przeciwko dziennikarzowi wrocławskiego oddziału Faktu, Tomaszowi Kozłowskiemu. Komendant główny policji oskarżył go o zniesławienie w jednym z artykułów o śmierci Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu.

Reklama

Jarosław Szymczyk, komendant główny policji, poszedł do sądu z dziennikarzem Tomaszem Kozłowskim, autorem artykułu pt. "Skandal! Szef policji kłamał!", który ukazał się w Fakcie 25 maja ubiegłego roku. Pozwał go z art. 212 Kodeksu Karnego, oskarżając o zniesławienie. 

W artykule tym można przeczytać, że szef policji o zachowaniu policjantów, obecnych przy śmierci 25-letniego wrocławianina, Igora Stachowiaka, na komisariacie przy ul. Trzemeskiej we Wrocławiu, wiedział już kilka dni po zdarzeniu, ale w wystąpieniu telewizyjnym twierdził, że o kulisach sytuacji dowiedział się z materiału "Superwizjera TVN", opublikowanego w maju 2017 roku, rok po tym, jak Stachowiak zmarł na Trzemeskiej po rażeniu paralizatorem. Kozłowski ujawnił, że Szymczyk podpisał się pod sprawozdaniem ze zdarzenia 9 dni po zgonie mężczyzny. 

Zdaniem komendanta dziennikarz działał w celu poniżenia go w oczach opinii publicznej oraz podważenia zaufania, niezbędnego do wykonywania funkcji publicznej. Oskarża Kozłowskiego także o zniesławienie go sugestiami, iż nie zależało mu na wyjaśnieniu sprawy i wyciągnięciu konsekwencji wobec policjantów.

CZYTAJ TEŻ: PROCES POLICJANTÓW OSKARŻONYCH W SPRAWIE STACHOWIAKA

Linią obrony szefa policji przed zarzutami Faktu jest twierdzenie, że komendant w programie telewizyjnym "Fakty po Faktach" nie powiedział wcale, iż nie wiedział, co stało się tamtej nocy na wrocławskim komisariacie, a jedynie, że nagrania z przebiegu zdarzenia zobaczył dopiero w "Superwizjerze". Szymczyk twierdzi, że materiał wideo nie był dołączony do sprawozdania, które podpisał po śmierci Stachowiaka. 

Kilka dni temu w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów miała miejsce pierwsza rozprawa. Wrocławskiemu dziennikarzowi grozi nawet rok więzienia. 

CZYTAJ TEŻ: ŚMIERĆ IGORA STACHOWIAKA NA TRZEMESKIEJ

 

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 128

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.