Biznes
Sprzedaż Marino koniecznością. Zadłużony deweloper chce się pozbyć centrum handlowego
O planach sprzedaży centrum handlowego Marino donosiliśmy już wiosną. Prezes Gant Development, właściciela obiektu, zapowiadał, że transakcja ma zostać domknięta w kwietniu. Tak się jednak nie stało.
Zobacz także
Przedstawiciele dewelopera zapewniają, że na koniec 2013 roku zadłużenie Ganta powinno spaść z ponad 630 mln złotych do niespełna 400 mln złotych. Aby tak się stało, spółka musi jednak sprzedać wrocławskie centrum handlowe.
- Realne jest, że osiągniemy cel całoroczny, o ile uda nam się sprzedać Marino - przyznaje Krzysztof Brzeziński, prezes Gant Development.
Deweloper zamierza pozbyć się także innych swoich nieruchomości, w tym m.in. kamienicy przy ul. Szewskiej.
Przypomnijmy, że niedawno właściciela zmieniło inne centrum handlowe w naszym mieście.
Pod młotek poszła działająca od 2001 roku Galeria Dominikańska. Transakcja opiewająca na ponad 150 mln euro właśnie została sfinalizowana, a nabywcą jest jeden z wiodących operatorów nieruchomości komercyjnych i centrów handlowych w Europie Środkowo-Wschodniej.
Tagi: Marino, sprzedaż Marino, gant development, Marino na sprzedaż, centra handlowe wrocław, galeria dominikańska
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ja 2013-09-04
10:08:45
A kiedy to szanowny Gant odda nam pieniądze? Chodzi o 20% wartości mieszkania, które wpłaciliśmy na zakup lokum w inwestycji Nord House przy ul. Kamieńskiego. Budowa miała się zakończyć we wrześniu 2013. To co powstało, czyli bryła bez okien stoi i nieszczeje niemal od roku. Prace zostały wstrzymane i nie zanosi się, żeby miały być wznowione. Część niedoszłych lokatorów wypowiedziała umowy z Gantem, żądając zwrotu wpłaconych środków, ale Gant pieniędzy oddać nie chce. Sprawy są w sądzie. Ostrzegam wszystkim przed tym deweloperem!