Start długiego weekendu pod znakiem wyścigów konnych na Partynicach

W tym roku czwartego dnia wyścigowego dojdzie wznowienia rozgrywania Nagrody Konstelacji. Gonitwa ta odbywała się w latach 2013-17 i była wyścigiem na dystansie 2400 m dla 3-letnich lub starszych klaczy. Na jej starcie nigdy nie brakowało bardzo mocnej obsady. Zwyciężczyniami Nagrody były tak mocne klacze jak choćby była triumfatorka Wielkiej Warszawskiej Greek Sphere, Nadworna, czy dwukrotnie Height of Beauty.

Sama nazwa ów gonitwy pochodzi od znakomitej Konstelacji, która brała udział w wielu prestiżowych wyścigach pod koniec lat 70’. Wygrywała Nagrodę Wiosenną, Soliny czy Oaks, natomiast na arenie międzynarodowej zajęła choćby piąte miejsca w G1 Yorkshire Oaks, gdzie rywalizowała m.in. z klaczą Dunfermline, która należała do samej brytyjskiej królowej Elżbiety II. Wiele sukcesów odnosili także jej potomkowie. Korab to dwukrotny derbista w Warszawie i Wiedniu (1985), Księżyc wygrał Wielką Warszawską 1986, a Karina triumfowała w Oaks w 1989 roku.

Tym razem Nagroda Konstelacji będzie mieć inny format. Przede wszystkim będzie gonitwą dla klaczy 4-letnich i starszy kategorii B. Co więcej, zostanie rozegrana na dystansie 1907 metrów. Faworytek do triumfu będzie kilka. Colonelle do ubiegłoroczna dwukrotna zwyciężczyni gonitw we Wrocławiu oraz w Warszawie. W tym roku zaś na stołecznym Służewcu zajęła trzecie miejsce w Nagrodzie Dandolo. Wyzwanie na pewno rzuci jej Yennefer, która w tym sezonie na tym dystansie już dwukrotnie minimalnie zajmowała drugie miejsce. Liczyć powinna się także Asian Sky. Ta klacz ubiegły sezon spędziła w Grecji, gdzie wygrała wiele gonitw.

Drugą największą gonitwą dnia czwartego będzie wyścig dla czteroletnich i starszych koni arabskich na dystansie 1907 m. Będzie ona zaliczana w ramach nowo powstałego cyklu dla arabów Al Khalediah Racing Festival 2021. Wiązać się to będzie z dodatkową nagrodą finansową dla zwycięzcy, a konkretniej 15 000 zł dla właściciela, 3000 zł dla trenera i 2000 zł dla jeźdźca triumfującego konia.

Poza wspomnianymi wyścigami, czwarty dzień wyścigowy na Partynicach zawiera w swym programie także m.in. gonitwy dla 3 oraz 4-letnich koni na 2200 m czy międzynarodową gonitwę eksterierową dla 3-latków czystej krwi arabskiej. Warto pamiętać, że tym razem wstęp będzie wolny. Tych którzy nie będą mogli stawić się osobiście, emocje nie miną, bowiem od 13:30 dostępna będzie transmisja na stronie Torpartynice.pl oraz kanale Youtube Partynic.