Na sygnale

Strażak ochotnik spod Wrocławia najpierw podpalał, a później gasił

2014-09-02, Autor: jg
Wrocławscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o celowe podpalenie słomy znajdującej się na jednym z pól uprawnych w okolicach miasta. Łącznie spłonęło aż 52 tony tego materiału. Okazało się, że sprawcą jest strażak ochotnik, który najpierw wzniecał ogień, a później uczestniczył w jego gaszeniu.

Reklama

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Wrocław Krzyki zatrzymali 23-latka, podejrzanego o podpalenie. Mężczyzna służył jako ochotnik w straży pożarnej. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu.

 

Do całego zdarzenia doszło w godzinach wieczornych na terenie jednej z podwrocławskich miejscowości. Spłonęły wówczas łącznie aż 52 tony słomy w okrągłych belkach, które znajdowały się na polu uprawnym. Pokrzywdzony wycenił swoje straty na kwotę 8 tys. zł.

 

 

W trakcie czynności operacyjnych wykonywanych przez policjantów pionu kryminalnego ustalono, że związek z tym podpaleniem może mieć mieszkaniec pobliskiej miejscowości a zarazem członek Ochotniczej Straży Pożarnej.

 

Śledczy postawili zatrzymanemu zarzut uszkodzenia mienia poprzez podpalenie. Podejrzany przyznał się do winy. Za swój czyn odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.