Surowa kara dla piłkarza Śląska Wrocław

W pojedynku z Legią Filipe zaprezentował się koszmarnie. Na samym początku meczu strzelił gola samobójczego, w trakcie gry nie był w stanie nawiązać walki z rywalem i był jednym ze słabszych ogniw w Śląsku. Frustracja wylała się z Portugalczyka w ostatniej minucie tego pojedynku, który wrocławianie przegrali aż 0:4. Nie był w stanie odebrać piłki Miroslavowi Radoviciowi, a gdy Serb go minął, zaatakował go kopnięciem pod kolano. Za to brzydkie zagranie od razu zobaczył czerwoną kartkę.

Trener Śląska Mariusz Rumak skrytykował Portugalczyka po meczu mówiąc, że zachował się nieodpowiedzialnie. Na połajance od szkoleniowca się nie skończyło: Filipe został zawieszony na trzy spotkania. Opuści mecz z Pogonią Szczecin, Lechią Gdańsk i Arką Gdynia.

Przy okazji, zafundował drużynie spory kłopot, bo był jej podstawowym środkowym pomocnikiem. Teraz na grudniowe mecze trener Rumak będzie miał do dyspozycji spośród graczy środka pola tylko Adama Kokoszkę i Ostoję Stjepanovicia. A ten drugi w tym sezonie prezentuje się przeciętnie i ostatnio nie gra prawie wcale.