Kultura
Świat bez wolności w Kinie Nowe Horyzonty
1
(Fot. mat. prasowe)
Od wczoraj w Kinie Nowe Horyzonty trwa Międzynarodowy Przegląd Filmowy „Świat bez wolności”. To 9 dni spotkań ze sztuką filmową i historią, o której opowiadają twórcy, naukowcy, dziennikarze, a także świadkowie przełomowych wydarzeń z Niemiec, Chile, Kuby, Węgier czy dawnej Czechosłowacji. Są wśród nich Jiří Menzel, Márta Mészáros i José Torres.
Oprócz ważkiego przekazu wspólnym mianownikiem prezentowanych na przeglądzie filmów jest ich wartość artystyczna. Jak podkreślił Roman Gutek, wszystkie są dobre, ale z całego programu szczególnie poleca dwa. Pierwszym jest „Pokuta” Tengiza Abuładze z 1984 r. – głęboko duchowy film uznawany za jeden z najważniejszych obrazów sowieckiego komunizmu. Drugim – „Skowronki na uwięzi” Jiřego Menzla (1969) – ironiczna farsa atakująca system stalinowski. Film ten pojawił się na festiwalu w Berlinie dopiero 21 lat od powstania, w 1990 r., i został nagrodzony statuetką Złotego Niedźwiedzia.
Organizatorem przeglądu jest Instytut Pamięci Narodowej. Jednym z podstawowych kierunków i celów działania tej instytucji jest przekazywanie doświadczenia czasów totalitaryzmu pokoleniom, które urodziły się i żyją w wolnym kraju. Doskonałym sposobem dotarcia z tym przekazem do młodych ludzi jest kultura, ponieważ ma ona znacznie szersze grono odbiorców niż publikacje naukowe czy nawet popularno-naukowe. Stąd pomysł, by wykorzystać ogromny dorobek światowej kinematografii jako przyczynek do dyskusji o fundamentalnych wartościach.
Przegląd trwa od 3 do 11 czerwca, w ramach ESK Wrocław 2016. Wstęp jest bezpłatny, wejściówki są dostępne w kasach kina na 4 dni przed każdym seansem. Liczba miejsc jest ograniczona.
Zobacz także
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~kinoman 2016-06-06
12:25:28
Mamy swój Festiwal. Ale chyba włodarzom miasta nie zależy na tym. Mamona, jakies cuda inwestycyjne, szacher macher. to tak. A Festiwal który ma już jakąś publikę to nie.