Święto wolności na wrocławskich Partynicach. "Tu są dobre emocje!"

Rocznicowa gonitwa, piąta - to handikap, bardzo popularny w wielu krajach, u nas jeszcze nieczęsto oglądany. Na starcie stanie siedem trzyletnich i starszych koni pełnej krwi angielskiej. Najwyższą wagę poniesie Karim (66,5 kg), najniższą - Kreator (48,5 kg). Co ciekawe, oba konie mają w tym roku po jednym zwycięstwie na koncie. Jeszcze lepiej rozpoczęła sezon Królowa Bona (58,5), która pozostaje niepokonana w dwóch startach.

Prawdziwie końska dawka emocji zapowiada się w szóstej gonitwie, o Puchar Fundacji Pomost. Czternaście zaprzęgów powalczy o zakwalifikowanie się do Turnieju Czerwcowego dla starszych kłusaków francuskich. Stawka jest mocna i wyrównana. Najbardziej utytułowana 9-letnia Ukamaya Verderie w poprzednich sezonach zwyciężała nie tylko w Polsce, ale także na wymagających torach niemieckich - w Berlinie i Hamburgu. Od kiedy jest w polskim treningu, wygrała 19 gonitw! Znakomity początek sezonu ma Serenade du Betz, która dwa pierwsze tegoroczne starty zamieniła na zwycięstwa, w dwóch kolejnych była trzecia. W dobrej dyspozycji są ostatnio Tequila Dance i Saga, które tydzień temu na Służewcu finiszowały tuż za obiema wspomnianymi klaczami. Formą w stolicy błysnął też Vocean, odnosząc efektowne zwycięstwo.

Na kolejne zawody na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych - Partynice zaprasza dyrektor obiektu Jerzy Sawka:

28 lat temu w Polsce sczezł komunizm. Odbyły się wtedy pierwsze, częściowo wolne wybory. Po dyktaturze proletariatu to był wyłom jak w więziennym murze. Przeszliśmy przezeń jak burza. Mur poszedł w rozsypkę. Miałem wtedy 28 lat i rok wcześniej chciałem, jak dziesiątki moich rówieśników, wyemigrować za granicę. Nie wierzyłem, że doczekam Polski demokratycznej.

A przyszło mi w niej żyć i pracować. Lata odbudowy kraju to był czas wspaniały. Kto pamięta nasze smutne miasta, miasteczka i wsie? Kto pamięta tylko ocet na półkach sklepowych? Kto pamięta drogi tak dziurawe, że koła się urywało?

Zmieniliśmy Polskę, bo wolność dodała nam skrzydeł. Ale jak pokazuje życie, wolność nie jest dana raz na zawsze. Trzeba ją hołubić i jej strzec. Dlatego my, zwykli obywatele, pamiętamy o dniu, w którym wolność symbolicznie się narodziła. Można tylko żałować, że władze państwowe, nie wiedzieć czemu, nie chcą tej daty zauważać.

Świętujmy zatem 4 czerwca, bo to data ważna w naszej historii. Świętujmy na wyścigach, bo tu są dobre emocje.

Jerzy Sawka
dyrektor Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych - Partynice

Zawody odbędą się w niedzielę - 4 czerwca - o godzinie 14:15 na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych - Partynice. Wstęp na wyścigi jest bezpłatny.