Wiadomości

Szczęśliwy finał poszukiwań sarny z plastikową butelką na głowie [ZDJĘCIA]

2019-04-26, Autor: Michał Hernes

W nocy, w czwartku na piątek, udało się odnaleźć i uwolnić sarnę, która miała na głowie plastikową butelkę. Osłabione zwierzę zostało uwolnione przez mieszkańców ulicy Arbuzowej. W akcji poszukiwawczej brało udział kilkunastu mieszkańców miasta.

Reklama

W środę Ekostraż otrzymała informację o sarnie z plastikową butelką na głowie, która była widziana w lesie na Maślicach. Tego samego dnia, późnym wieczorem, pierwsza grupa wolontariuszy pojechała jej szukać. – Trafiliśmy tam na nią, ale była na tyle rześka, że nie pozwoliła się złapać – mówi Anna Chrobot z Ekostraży.  

W czwartek o godz. 16 rozpoczęła się akcja poszukiwawcza z udziałem wolontariuszy, ekostraży, osób z zarządu zieleni miejskiej i weterynarza.  – Umieściliśmy na Facebooku apel o to, żeby wszyscy mieszkańcy Maślic, Stabłowic i rejonów Praczów Odrzańskich zwrócili uwagę, czy nie kręci się tam poszukiwana sarna – mówi Chrobot.

– Zaczęli dzwonić do nas ludzie, którzy widywali ją już od dłuższego czasu i nie wiedzieli, co z tym zrobić. Jedna z osób powiedziała nam, że dostrzegła ją już w niedzielę. Dużo osób informowało nas też, że wychodzą z domu, by wziąć udział w poszukiwaniach – dodaje.  

Sarnę ponownie dostrzeżono w czwartek po godz. 18. – Po godz. 23 znaleziono ją na ulicy Arbuzowej, gdzie spała w rogu przydomowego tarasu – relacjonuje Chrobot. – Kobieta, która ją dostrzegła, poprosiła o pomoc znajdujące się w okolicy osoby i wspólnie próbowali osaczyć sarnę. Gdy zwierzę wstało, kobiecie udało się ściągnąć z jej głowy baniak i uratować życie sarny. Zwierzę było bliskie skonania – powiedziała przedstawicielka Ekostraży.  

Oceń publikację: + 1 + 21 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.