Szkło, cegła i zieleń. Vis-a-vis Magnolii stanie budynek mieszkalny z usługami na parterze

Przypomnijmy, w październiku zeszłego roku donosiliśmy, że miasto za ponad 13 mln złotych sprzedało działkę przy ulicy Legnickiej, vis-a-vis centrum handlowego Magnolia Park.

Nieruchomość kupiło Wrocławskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Mieszkaniowego "Mój Dom", które zaproponowało w swojej koncepcji budynek mieszkalny z lokalami usługowymi na parterze. Ma to być kontynuacja projektu z sąsiedniej, należącej do tego dewelopera działki przy zbiegu ulicy Legnickiej i Białowieskiej.

Teraz o całym przedsięwzięciu wiemy już więcej. Jak zapowiada deweloper, nowa inwestycja będzie realizowana w trzech etapach. Powstanie tu 9-kondygnacyjny budynek mieszkalny z parterem przeznaczonym pod lokale usługowe. Projekt otrzymał pozwolenie na budowę, a pierwszy etap ma się rozpocząć jeszcze w 2015 roku.

Na parterze budynku powstanie pasaż z lokalami usługowymi oraz windy docierające do trzech poziomów garaży. Na drugiej kondygnacji nadziemnej zaprojektowano garaż wielostanowiskowy oraz miejsca dla rowerów, a na kondygnacjach od 3 do 9 - mieszkania.

>Zobacz więcej wizualizacji budynku, który stanie przy Legnickiej

Jak zapewnia inwestor, duży nacisk w projekcie położono na kompozycję fasady oraz dźwiękoszczelność.

- Szklana warstwa fasady będzie izolacją akustyczną. To ważne w miejscach o dużym natężeniu ruchu. Podobne rozwiązanie przyjęto w budynku Thespian przy ulicy Powstańców Śląskich. W przypadku naszej inwestycji, szkło będzie komponowało się z ceramiką budowlaną - tłumaczy Sergiusz Ratajczyk z WPBM Mój Dom.

Cegła i zieleń

Budynek zaprojektowało wrocławskie Biuro Architektoniczne Bzdęga-Wiśniewski.

- W każdym projekcie najważniejsze jest, by znaleźć "kod miejsca" rozumiany zarówno w znaczeniu cech konkretnej działki i jej najbliższego otoczenia, jak również, a może przede wszystkim, charakteru dzielnicy, miasta. Kod miejsca, jaki próbujemy złamać tym projektem, opiera się na trzech elementach. Pierwszy to stworzenie wrażenia kontynuacji zastosowania tradycyjnego i kulturowo z Wrocławiem związanego materiału jakim jest cegła. Drugi - innowacyjność płynąca z tradycji modernistycznej naszego miasta, przykładem której jest choćby WUWA. Trzeci element kodu to humanizacja środowiska architektury miejskiej, przez charakterystyczne dla Wrocławia łączenie jej z zielenią - tłumaczy Tomasz Bzdęga, autor projektu.

Architekci podkreślają, że w ich ocenie za unikalne i warte kontynuacji wydaje się wrocławskie przywiązanie do cegły.

- Dostrzegamy je począwszy od obiektów sakralnych średniowiecza, przez obiekty użyteczności publicznej XIX w. (szkoły szpitale, biblioteki ), Plüddemanna, aż po obiekty modernistyczne Berga, Konwiarza, Thomasa, Salvisberga. W zaprojektowanym przez nas budynku chcielibyśmy kontynuować ten wątek architektoniczny, oczywiście w wydaniu współczesnym, eksponując okładziny ścian z nowoczesnego materiału zbliżonego w swym wyrazie do klinkieru - wyjaśnia Tomasz Bzdęga.

A wewnątrz budynku ma pojawić się zieleń.

- Od strony ulicy Legnickiej przewidziano podwójną szklaną fasadę. Pomiędzy nią a ścianą właściwą zaproponowano rodzaj zielonych oranżerii, dostępnych z mieszkań. W tak zaprojektowanej strefie pośredniej, pomiędzy przestrzenią miasta a przestrzenią intymną mieszkania, możliwa będzie indywidualna aranżacja zieleni. Nowoczesność budynku rozumiemy nie jako pogoń za nowinkami technicznymi, czy formalnymi w architekturze. Uwagę skoncentrowaliśmy na zespole rozwiązań materiałowych, technologicznych i funkcjonalnych zapewniającym optymalny komfort mieszkania i użytkowania budynku - dodaje Bzdęga.