Sport
Tadeusz Pawłowski: Z Górnikiem nie mogliśmy ugrać nic więcej
- Grajmy twardo, ale fair. Martwi mnie jako trenera fakt kontuzji w składzie, które wynikały nie z twardą grą, a z brutalnością - mówił po spotkaniu Śląska z Górnikiem szkoleniowiec zabrzan Marcin Brosz. - Mecz był twardy i fair. Gdyby Górnik wykorzystał swoje sytuacje, trener byłby zadowolony z meczu - ripostował trener WKS-u Tadeusz Pawłowski. Zapraszamy na dwugłos trenerski.
SĘDZIOWIE ZROBILI SIĘ ZBYT DELIKATNI - WROCŁAWIANIE PO MECZU Z GÓRNIKIEM
Zobacz także
Marcin Brosz (trener Górnika Zabrze):
Bardzo chciałbym podziękować naszym kibicom, naprawdę wykonali świetną robotę. Mnie jako trenera najbardziej martwi fakt kontuzji w składzie po takim meczu i to nie wynikających z twardej gry, a z brutalności rywali. Dani Suarez ma uraz kolana, a Szymon Żurkowski barku. Jeśli chcemy się piłkarsko rozwijać jako liga, to musimy unikać takiej gry, bo takie kontuzje wykluczają piłkarzy na tygodnie albo i dłużej. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji i jeśli je mamy, to musimy je wykorzystywać, to leży po naszej stronie. Grajmy twardo, ale fair.
Cieszę się, że jako trener potrafimy stwarzać, że graliśmy to, co chcieliśmy - były kombinacyjne akcje, gralismy pozycyjnie i mieliśmy swoje sytuacje. Okazja to jeszcze nie gol, nad tym musimy jeszcze popracować. Wiemy, jak Śląsk był budowany przed sezonem - żeby walczył o najwyższe cele, a tymczasem my tu przyjeżdżamy i remisujemy, więc to dobry wynik, ale niedosyt jest.
NOWY TRENER, PIERWSZY PUNKT W TYM ROKU - RELACJA Z MECZU ŚLĄSK VS GÓRNIK
Tadeusz Pawłowski (trener Śląska Wrocław):
Bardzo ciężki mecz, Górnik zdecydowanie przeważał w pierwszej połowie, był szybszy, lepszy w grze jeden na jeden i miał dobry pomysł na grę, szczególnie na przechodzenie z defensywy do ataku. W naszym przypadku zrobiliśmy w przerwie dwie dobre zmiany, które pozwoliły nam wywalczyć trochę więcej miejsca i potrafiliśmy wyjść z pressingu i zdobyć gola. Wywalczyliśmy ten jeden punkt, bo Górnik postawił naprawdę ciężkie warunki, nie mogliśmy długo utrzymać się przy piłce, z tego punktu jestem zadowolony, bo więcej nie mogliśmy ugrać.
Mecz był twardy, ale fair. Żaden z zawodników Górnika Zabrze nie odniósł poważniejszej kontuzji. Mieli swoje okazje i gdyby je wykorzystali, trener mówiłby, że jest fajnie. Cieszę się, że młodzi dostają minuty. Chciałem zaryzykować i wpuścić Sebastiana Bergiera na drugiego napastnika w 70. minucie, ale wcześniej wyrównaliśmy stan meczu. Wprowadziliśmy Igorsa Tarasovsa, podwyższyliśmy skład i to nam dało remis.
Tagi: Ślask Wroćław, piłka nożna, tadeusz pawłowski, Lotto Ekstraklasa, GÓRNIK ZABRZE, piłka nożna we wrocławiu, sport, wrocław, marcin brosz, dwugłos trenerski
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert