Sport

Tajne rozmowy miasta z Grzegorzem Ślakiem. Czy biznesmen może jeszcze przejąć Śląsk?

2017-10-19, Autor: Marcin Torz

- Nie prowadzę żadnych oficjalnych rozmów w tym temacie - mówi nam Grzegorz Ślak, odpowiadając na pytanie "jak idą negocjacje w sprawie przejęcia Śląska". Wrocławski przedsiębiorca, który w lecie wygrał przetarg na klub, ale ostatecznie zespołu nie przejął, dodaje że oczywiście - jako wierny kibic Wojskowych - chciałby zostać właścicielem WKS-u, żeby stworzyć z niego sprawnie działające przedsiębiorstwo. Ale na tym koniec.

Reklama

Grzegorz Ślak więcej mówić nie chce. Podobnie w mieście. Tematu "Ślak" oficjalnie nie ma. Urzędnicy nie chcą rozmawiać. Dzieje się tak, mimo że jeszcze kilka tygodni wymachiwali szabelką, twierdząc że podadzą Ślaka do sądu, który na pewno przecież wyda wyrok nakazujący wypłacić biznesmenowi gigantyczne - 30-milionowe - odszkodowanie na rzecz miasta.

- Czy pozew przeciwko Ślakowi został już złożony w sądzie? - zapytaliśmy Arkadiusza Filipowskiego, rzecznika prezydenta Rafała Dutkiewicza.
- Nie - odpowiedział nam urzędnik.
Na jakim zatem etapie jest przygotowanie pozwu? Co się dzieje w tej sprawie? Na takie pytania rzecznik nie potrafił już nam odpowiedzieć. My jednak ustaliśmy, że nikt nie przygotowuje żadnego pozwu. Dlaczego? No właśnie. Może po prostu dlatego, że urząd negocjuje ze Ślakiem?

- Rozmowy trwają, ale osobiście nie wierzę, aby zakończyły się sukcesem - słyszymy w Ratuszu, od jednego z urzędników. - Grzegorz Ślak oczarował Macieja Bluja (wiceprezydent Wrocławia odpowiedzialny za sprzedaż Śląska) swoją wiedzą o Śląsku, pomysłami na funkcjonowanie klubu. To z jednej strony. Bo z drugiej wszystko się wlecze i zaczyna irytować - mówi nam kolejny rozmówca, bliski współpracownik Bluja.

Choć Grzegorz Ślak w rozmowie z nami nie przyznaje się do oficjalnych rozmów z miastem, to fakt, że mają miejsce potwierdził w wywiadzie dla dziennika "Rzeczpospolita". Oto odpowiedź biznesmena na pytanie o Śląsk i stwierdzenie dziennikarza, że rozmowy idą opornie. "Myślę jednak, że dojdziemy do porozumienia. Aby ten biznes był opłacalny, musi być prowadzony na zdrowych zasadach. Głównym problemem są wysokie koszty utrzymania Stadionu Miejskiego we Wrocławiu, który był jedną z aren Euro 2012. Na dodatek jest jeszcze nieskończony. Aby udał się biznes w postaci inwestycji w Śląsk Wrocław, nie mogę wydawać pieniędzy na utrzymanie stadionu. Dlatego proponuję jego trzyletnią dzierżawę za 1 mln zł. Oczywiście po tym okresie możemy wrócić z miastem do rozmów na temat restrukturyzacji działalności stadionu, ale dziś nie ma możliwości, aby sekcja piłki nożnej płaciła za niego więcej. Miasto musi partycypować w utrzymaniu obiektu. Mam wrażenie, że powoli zaczynamy się rozumieć i w końcu zawrzemy umowę, zwłaszcza że mam pomysł na Śląsk Wrocław i jestem w stanie zrobić z niego profesjonalnie zarządzany klub".

Wywiad jest nowy, bo z października. Niedawno też doszło do bardzo ważnej zmiany, jeśli chodzi o funkcjonowanie klubu. Ustalono, że wpływy z biletów w całości mają trafiać do kasy klubu, a nie do spółki zarządzającej stadionem. Przypomnijmy, że był to jeden z warunków Ślaka podczas negocjacji przejęcia klubu.

Czy zatem jest szansa, że Ślak jednak przejmie klub i ten nie będzie już musiał być utrzymywany z pieniędzy podatników? Trudno wyrokować. Na pewno nie stanie się to w najbliższym czasie. W urzędzie sprawdzono, że aby Ślak mógł przejąć Śląsk, to musiałby zostać rozpisany nowy przetarg. Przypomnijmy też, że do poprzedniego - oprócz Ślaka - zgłosił się Amerykanin Dean Johnson, który - jak się okazało - nie miał pokrycia finansowego, a także dwóch innych przedsiębiorców, których oferty pozostawiały, delikatnie mówiąc, wiele do życzenia.

Jak tłumaczy nasz rozmówca w magistracie to kolejny powód, żeby nie obrażać się na Ślaka. Trudno będzie bowiem znaleźć miastu przedsiębiorcę, który nie dość, że klub kupi, to jeszcze zobowiązuje (pod rygorem egzekucji komorniczej) się do płacenia na niego 15 milionów zł rocznie przez trzy lata. A jak się dowiadujemy, Ślak w rozmowach z miastem podkreśla, że ten punkt ma pozostać niezmieniony.

Oceń publikację: + 1 + 13 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8629