TBL: Akselis Vairogs odpocznie

Rzucający obrońca wrocławskiego Śląska, Akselis Vairogs uległ kontuzji podczas ostatniego meczu ligowego rozgrywanego we wrocławskiej Orbicie.

 

 

Łotysz złamał kość łódeczkowatą prawej ręki co skutecznie wyeliminowało go z gry na najbliższe tygodnie. Do tej pory popularny "Axel" wystąpił z 27 spotkaniach swojego zespołu i zdobywał w nich średnio 8,3 punktu na mecz. Koszykarz był najczęściej "asem w talii" trenera Miodraga Rajkovicia, który najczęściej desygnował go do gry  z ławki rezerwowych. Tak o urazie zawodnika Śląska mówi lekarz zespołu, Andrzej Puźniak:

 

– Zawodnik złamał kość łódeczkowatą nadgarstka prawej ręki. W gipsie pozostanie ona przez najbliższe kilka tygodni. Potem czeka go rehabilitacja. Za jaki czas zawodnik będzie mógł wrócić na boisko przekonamy się po następnych badaniach – powiedział Andrzej Puźniak

 

Według zapewnień Generalnego Menedżera klubu, Krystyny Wójcik jest realne, iż zawodnik powróci do zespołu w meczach pierwszej rundy play - off.

 

W świetle sytuacji kadrowej Śląska kontuzja Akselisa Vairogsa mocno osłabia siłę ofensywną zespołu. Mając w pamięci rozstanie z Quarranem Calhounem Śląsk obecnie pozostał bez graczy, którzy potrafią ożywić grę w ataku WKS-u. Sam Paul Graham niestety nie jest w stanie udźwignąć gry ofensywnej Śląska choć jest obecnie jedynym graczem, który chętnie bierze na siebie odpowiedzialność za wynik zespołu.

 

W momencie gdy zagrania pick 'n' roll grane między Robertem Skibniewskim a Aleksandarem Mladenoviciem są wręcz firmowymi i niestety już bardzo czytelnymi zagraniami WKS-u koniecznym jest, by Śląsk jak najszybciej wykreował w swoim składzie zawodnika, który będzie stanowił skuteczne zastępstwo dla kontuzjowanego Akselisa Vairogsa.