Sport
TBL: Kto zaskoczył, a kto zawiódł czyli Śląsk w połowie sezonu zasadniczego
Robert Skibniewski notuje doskonały sezon w barwach wrocławskiego Śląska.
Młody zespół Miodraga Rajkovicia zajmuje obecnie siódme miejsce w tabeli TBL legitymując się bilansem sześciu zwycięstw i sześciu porażek. W pierwszej rundzie Śląsk czterokrotnie przegrywał spotkania różnicą mniejszą niż 5 punktów. Przebieg akurat tych pojedynków świadczył, iż w rundzie rewanżowej wrocławianie będą w stanie odwrócić na swoją korzyść losy tych pojedynków.
Zobacz także
W trzech artykułach podsumujemy dotychczasowe indywidualne występy zawodników Śląska by wiedzieć kto zawiódł, a kto pozytywnie zaskoczył w dotychczas rozgrywanych meczach. Na początku przeanalizujmy skład WKS-u pod kątem zawodników z pozycji 1 i 2(rozgrywający i rzucający obrońca):
Robert Skibniewski - serce i głowa wrocławskiego zespołu, przedłużenie myśli szkoleniowej Miodraga Rajkovicia. Popularny "Skiba", o którym od lat mówiło się jako o zawodniku perspektywicznym, w mgnieniu oka stał się weteranem parkietów, który prowadzi grę zespołu z Wrocławia.
Występy w lidze czeskiej oraz zespołach Polpharmy Starogard Gdański, dały Robertowi Skibniewskiemu niebywały wręcz kapitał w postaci doświadczenia i spokoju w prowadzeniu gry zespołu. Zazwyczaj w jego rękach rodzą się sukcesy Śląska w Tauron Basket Lidze - Skibniewski w dotychczasowych meczach spędzał średnio 35 minut, aż dwunastokrotnie wychodząc w pierwszej piątce zespołu. Wrocławski playmaker znany jest z bardzo dobrego przeglądu pola, a rozdawane 6.8 asysty na każdy mecz powoduje, iż statystycznie Skibniewski jest najlepszym rozgrywającym w Tauron Basket Lidze.
Zawodnik Śląska od zawsze postrzegany był jako zawodnik typu first - pass guard co świadczy o tym, że w każdej akcji ofensywnej Skibniewski przede wszystkim szuka możliwie najkorzystniejszej pozycji do podania do swoich kolegów. Dobre, solidne dwójkowe zagrania z Aleksandarem Mladenoviciem, stały się w pierwszej rundzie wizytówką zespołu Śląska, a sam "Skiba" niejednokrotnie brał na siebie odpowiedzialność za losy spotkań.
Paul Graham - Amerykanin, po którym spodziewałem się więcej. Paul Graham miał być istotna opcja ofensywną w ataku zespołu Śląska jednak jego średnio 8.9 punktu na mecz przy małej dynamice i tylko chwilowych przebudzeniach powoduje, że na tej pozycji Śląsk mógł pokusić się o zmiany. Fakt, koncepcja trenera Miodraga Rajkovicia nie uwzględnia prawie wcale rozwiązań indywidualnych a drużyna zbudowana została w sposób zbilansowany, jednak Paul Graham nie jest tą osobą, której z pełną odpowiedzialnością powierzyłbym piłkę w ostatniej akcji spotkania.
Jakub Koelner - młody, perspektywiczny zawodnik, który w dotychczasowych dwunastu spotkaniach w TBL spędzał na parkiecie średnio 8 minut. Syn właściciela wrocławskiego zespołu na placu gry pojawiał się zwykle w momentach gdy Robert Skibniewski był zagrożony z powodu limitu fauli, bądź też gdy wynik spotkania był już ustalony. Jakub Koelner jednocześnie występuje również w spotkaniach drugoligowego zespołu WKK. I właśnie poprzez grę na zapleczu Tauron Basket Ligi powinniśmy mówić o jego talencie i przydatności do zespołu.
Młody zawodnik nie jest typowym rozgrywającym, mało tego - jest rzucającym obrońcą w ciele rozgrywającego. Jakub Koelner nie boi się podejmować decyzji rzutowych i jest typem gracza z charakterem. Występy w TBL i spędzone aż 20 minut na parkiecie podczas meczu z Siarką Tarnobrzeg dowodzi, iż trener Miodrag Rajkovic konsekwentnie wprowadza do dorosłej koszykówki młodzieżowców. Koelner w meczach Śląska zazwyczaj występuje w roli rzucającego obrońcy a ostatni wewnętrzny sparing między Śląskiem a WKK Wrocław, w którym to wystąpił w roli kreatora gry, pozytywnie zapisał się w pamięci Miodraga Rajkovicia.
— Bardzo cieszy mnie również postawa Kuby Koelnera, który ponad połowę spotkania grał w roli rozgrywającego i popisał się paroma błyskotliwymi akcjami — powiedział szkoleniowiec wrocławskiego zespołu
Bartosz Diduszko - wszechstronny gracz obwodowy, który mimo relatywnie młodego wieku ma już spore doświadczenia, a początek obecnego sezonu spędził w drugoligowym WKK Wrocław. Zawodnik po podpisaniu kontraktu we Wrocławiu zanotował serię doskonałych występów w barwach zespołu będącego zapleczem wrocławskiego Śląska, a mecze w których zdobywał około 30 punktów spowodowały, iż jego angaż w Tauron Basket Lidze stała się faktem.
Bartosz Diduszko wystąpił dopiero w dwóch meczach Śląska, jednak średnia 22 minut spędzanych na parkiecie dowodzi, że trener Miodrag Rajkovic w kolejnych spotkaniach będzie korzystał z jego umiejętności. To typ gracza, który nie boi się brać odpowiedzialności za wynik, potrafiąc jednocześnie seriami zdobywać punkty z półdystansu.
Bartosz Bochno - wychowanek Turowa Zgorzelec od lat postrzegany jest jako zawodnik defensywny. Jego angaż we wrocławskim zespole miał pokazać jak wielki potencjał drzemie w graczu, który był symbolem "młodego pokolenia" wicemistrzów Polski. Bartosz Bochno najpewniej zaraz po przebudzeniu z głebokiego snu, w pierwszej kolejnosci oddał by rzut z trzy punkty. W dotychczasowych 9 meczach Tauron Basket Ligi, w których zagrał obrońca Ślaska, oddał 11 rzutów za 2 punkty i aż 20 prób za 3 punkty.
Jeżeli ktoś liczył, iż Bartosz Bochno będzie tytanem ofensywny i pierwszą, drugą, bądź nawet trzecią opcją w ataku wrocławskiego Śląska to głęboko się pomylił. W zespole Miodraga Rajkovicia spełnia rolę zawodnika zadaniowego, często swoje najlepsze cechy pokazuje broniąc usposobionych ofensywnie najlepszych graczy rywala.
Kacper Sęk - zawodnik zagadka, warunki fizyczne i motoryka połączona z niezdecydowaniem i zagubieniem na boisku. Młody zawodnik Śląska w dotychczasowych dwunastu spotkaniach swojego zespołu zagrał łącznie 25 minut, nie zapisując się znacząco w pamięci kibiców. O tym, że Kacper Sęk potrafi być przebojowy i ma w nogach dynamit świadczy poniższy film z meczu drugoligowego WKK, w którym popularny "Sęku" nadleciał (1:46) nad kosz zespołu z Krakowa :
Tagi: Śląsk Wrocław, TAURON BASKET LIGA, koszykówka, wrocław, mecz, spotkanie, gracze, liga, podsumowanie
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~uilry 2011-12-08
19:23:42
artykuł też kończy się w połowie... gdzie druga połowa zespołu? może mniejsza, ale połowa