Sport

TBL: Śląsk odprawia Kotwicę Kołobrzeg z kwitkiem

2012-02-06, Autor: Piotr Kolisko
Wrocławski Śląsk nie dał szans Kotwicy Kołobrzeg wygrywając pewnie we własnej hali 82:60. Poniedziałkowe zwycięstwo przybliża zespół Miodraga Rajkovica do awansu do czołowej piątki Tauron Basket ligi.

Reklama

Śląsk Wrocław wygrywając we własnej hali z Kotwicą Kołobrzeg 82:60 poczynił pierwszy krok do zakwalifikowania się do piątki najlepszych zespołów Tauron Bakset Ligi. Podopieczni Miodraga Rajkovicia od pierwszych minut spotkania narzucili zespołowi gości swój styl gry, a skutecznymi akcjami popisywali się Paul Graham i Quarran Calhoun.

 

 

W pierwszej piątce zespołu już po raz kolejny miejsce środkowego zajął Adam Wójcik, który pomimo poprawnej gry w ataku, nie nadążał w obronie za sprawnym Darrellem Harrisem. Jednak obecność popularnego "Oławy" w podstawowym składzie zespołu znacznie poszerza możliwość rotacji na pozycjach 4-5 w drużynie Śląska.

 

Dzięki występom weterana rodzimych parkietów, więcej możliwości w pełni zaangażowanej gry po obu stronach boiska, otrzymuje Aleksandar Mladenovic, który najczęściej pojawia się na parkiecie w końcówkach pierwszej kwarty. Dobre zawody przeciwko kotwicy rozgrywał Quarran Calhoun, który już do przerwy był 3/6 rzutów z dalekiego dystansu. Zawodnicy z Kołobrzegu zwyczajnie nie potrafili odnaleźć swojego rytmu gry, a awizowany jako wzmocnienie zespołu - Demetrius Brown, nie potrafił się wkomponować w grę ofensywną swojego zespołu.

 

Co ciekawe w zespole Kotwicy w wyjściowym składzie nie zobaczyliśmy Oded'a Brandwein'a, który w rotacji został wyprzedzony nawet przez młodego Michała Kwiatkowskiego. Podczas gdy podopieczni trenera Tomasza Mrożka konstruowali kolejne chaotyczne akcje, a ich podstawowy rozgrywający - Jesssie Sapp rozpoczynał swój festiwal rzutów, który zakończył wraz z końcowym gwizdkiem notując 21% skuteczność, trafiając tylko 3 z 14 oddanych rzutów. Do przerwy Śląsk wygrywał w Hali Orbita 46:36.

 

Druga odsłona meczu przyniosła ożywienie w szeregach gości, którzy pozwolili zespołowi Śląska na zdobycie tylko 3 punktów przez pierwsze 5 minut trzeciej kwarty. Wtedy też mecz przejął niewidoczny do tej pory Robert Skibniewski. Playmaker Śląska podkręcił tempo gry, otwierając kilkukrotnie dalekimi podaniami drogę do kosza swoim kolegom. Swoją doskonałą "cichą robotę" na obu tablicach wykonywał Bartosz Diduszko, który w samej trzeciej odsłonie meczu zebrał aż 5 piłek na bronionej tablicy.

 

Sytuacja na tablicy wyników stawała się coraz bardziej klarowna (61:45 dla Śląska po trzeciej kwarcie meczu), to pozwoliło trenerowi Miodragowi Rajkoviciowi na nakazanie rozgrzewki młodym graczom Śląska. W ten sposób na parkiecie Hali Orbita na 6 minut do końca spotkania zobaczyliśmy Jakuba KoelneraKacpra Sęka. Wrocławski zespół na własnym parkiecie pokonał Kotwicę Kołobrzeg 82:60 i zachował realną szansę na awans do najlepszej piątki zespołów Tauron Basket Ligi.

 

Kolejnym krokiem jest zwycięstwo w ostatnim meczu sezonu zasadniczego z zespołem PBG Poznań. O ile jest to jak najbardziej realne i prawdopodobne, bardziej w kontekście awansu Śląska martwi dzisiejsza dyspozycja zespołu Tomasza Mrożka. Bo tylko zwycięstwo Śląska przy równoczesnej porażce zespołu Zastalu Zielona Góra w ostatnim meczu z Kotwicą Kolobrzeg, da wrocławianom możliwość gry pośród najlepszych zespołów ligi.

 

Jednak dzisiejsze spotkanie nie powinno napawać optymizmem koszykarzy WKS-u, bo tak dysponowana ekipa z Kołobrzegu nie będzie zagrożeniem dla Zastalu. Wiedzą to trenerzy Śląska i wie też Mihailo Uvalin, nowy szkoleniowiec zespołu z Winnego Grodu.


Śląsk Wrocław - Kotwica Kołobrzeg 82:60 (24:19, 22:17, 15:9 , 21:15)

Śląsk: Graham 16, Mladenović 14 (8 zb), Calhoun 13, Niedźwiedzki 9, Wójcik 7, Skibniewski 7, Bogavac 7, Vairogs 5, Bochno 3, B. Diduszko 1 (7 zb)

Kotwica: Harris 19, Sapp 9 (9 zb), Brown 8, Ł. Diduszko 8, Wichniarz 6, Djurić 5, Kęsicki 3, Rduch 2




Dzięki odniesionemu dziś zwycięstwu wrocławski zespół zapewnił sobie prawo gry w ćwierćfinale Intermarché Basket Cup Puchar Polski 2012.

 

Po zwycięstwie nad Kotwicą Kołobrzeg wiadomo jednak na pewno, że dzięki zajętej pozycji w tabeli zespół z Wrocławia zagra w ćwierćfinale Intermarché Basket Cup. Przeciwnikami Śląska Wrocław w Hali Mistrzów we Włocławku będzie drużyna Anwilu. W półfinale zwycięzca tej pary zagra z gospodarzem finałowego turnieju, Zastalem Zielona Góra.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1107